pamiętnik Poldka

[MaryLux]

Mnie kiedyś chcieli udoskonalić, a skończyło się na tym, że mi moje osobiste pomponiki ukradli!
Psot

[Killatha]

Ja moje też mam jakieś dziwne. Ale póki mi dobrze, to nie zamierzam się tym przejmować
a tu linki do obrazków:

Kod: Zaznacz cały

[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=116997][img]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/494877179f6a.jpg[/img][/url]

- gremliny

Kod: Zaznacz cały

[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=116893][img]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/34c43795ab53.jpg[/img][/url]

- Nosek

Kod: Zaznacz cały

[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=112633][img]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/a936b9d54d4e.jpg[/img][/url]

- JA

Kod: Zaznacz cały

[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=113407][img]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/a58887466c95.jpg[/img][/url]

- Miła

a takie to cały podpis

Kod: Zaznacz cały

[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=116997][img]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/494877179f6a.jpg[/img][/url]*[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=116893][img]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/34c43795ab53.jpg[/img][/url]*[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=112633][img]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/a936b9d54d4e.jpg[/img][/url]*[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=113407][img]http://naforum.zapodaj.net/thumbs/a58887466c95.jpg[/img][/url]

Muszę trochę pomóc tej mojej Dużej.
No i zapraszam na bazarek

[MaryLux]

Byłem tu
Psot

[Killatha]

Byłem tu
Psot

Fajnie Będę miał z kim pomiaukolić. Miło cię gościć. proszę oto poduszka.
Duża tych poduszek i poddupników szyje tyle, że każdy z nas ma tego do wyboru. A jeszcze teraz Duża przyniosła gąbkę tapicerską... więc wyobraź sobie co się będzie działo
Tylko bardzo proszę nie znacz, Duża potem lata z takim paskudnym sprajem i wszystko spryskuje. Pewnie też znaczy. Ani tego potem niczym zamaskować się nie da bo śmierdzi na cytrynowo
Duża wczoraj zdjęła firanki. Miała je podpięte takimi białymi motylkami i gremliny zjadły jej rano dwa motylki. Duża jak to dzisiaj po przyjściu do pracy zobaczyła to ucieszona nie była Na szczęście, jak mówi Duża trujące to nie jest więc obyło się bez wizyty tej doktorki w zielonym.

[bulba]

Oj Poldusiu, te Wasze gremliny, to naprawdę gremliny Zeby zjeść plastikowe motylki Dobrze, że im nie zaszkodziły

[Fredziolina]

Poldek, Ty to chłopie masz dobrze! Duza dba o twoja pupinkę, a moja.... to mnie do ogrodu wywala i ryczy: tam sobie posikuj!
A ja zupełnie nie wiem o co jej chodzi, przecież ja tylko zaznaczam co moje jej torebki i buciki tez są moje
Poldek Krowiasty

[MaryLux]

No, ja też poddupników mam od za...kichania. Ja nie znaczę, ale czasem zdarza mi się wypadek: wchodzę sobie spokojnie do kuwety, kucam jak należy, a sioo i tak na podłogę leci Ale Duża już się nauczyła, że to nie moja wina i nawet się nie złości.
Psot

[Killatha]

Wpadka każdemu może się zdarzyć.
Jak mnie tu jeszcze nie było, to z Dużą mieszkała taka stara kocica Myszka. Jej to się często zdarzały wpadki. Malwinka i Agatka opowiadały bo one ją pamiętają.
Duża przyniosła taką dużą, krytą kuwetę i jeszcze pod kuwetę kładła worek, a na worek gazetę albo karton. To jak Myszka miała wpadkę to wsiąkało w te papierowe i Duża mogła to łatwo posprzątać.
Podobno zgłosił sie domek dla Naomi. Ja się chyba boję. Co to teraz będzie? Z Naomi fajnie mi sie bawi. No jest jeszcze Iman, z nią też się bawię.

[MaryLux]

Wpadka każdemu może się zdarzyć.
Jak mnie tu jeszcze nie było, to z Dużą mieszkała taka stara kocica Myszka. Jej to się często zdarzały wpadki. Malwinka i Agatka opowiadały bo one ją pamiętają.
Duża przyniosła taką dużą, krytą kuwetę i jeszcze pod kuwetę kładła worek, a na worek gazetę albo karton. To jak Myszka miała wpadkę to wsiąkało w te papierowe i Duża mogła to łatwo posprzątać.
Podobno zgłosił sie domek dla Naomi. Ja się chyba boję. Co to teraz będzie? Z Naomi fajnie mi sie bawi. No jest jeszcze Iman, z nią też się bawię.

To może razem w trójkę do tego domu pójdziecie? Raźniej by Wam było...

[Killatha]

Duża coś wczoraj mówiła o oddaniu szkodników na skórki. Że niby my to szkodniki No myślałby kto.
No przecież to ta dracena zeskoczyła za mną z parapetu... i jeszcze mnie wystraszyła.
A do paprotki i drugiej draceny to ja się nie przyznaję. Ten worek z pawlacza to też wyciągnęły gremliny (ja już teraz rozumiem czemu Duża tak o nich mówi).
W każdym bądź razie Duża marudziła, że nie wie za co się zabrać, i że jest zmęczona. W efekcie napiła się czegoś po czym bardzo ładnie pachniała i poszła się zdrzemnąć. Sprzątanie zostawiła na wieczór.
A po co w ogóle sprzątać? Gremliny i tak doprowadzą mieszkanie do swojego ulubionego stanu. Wtedy robi się taki fajny tor przeszkód.
Tylko Malwince, Noskowi i Miłej się ta gremlinia działalność nie podoba. Oni by tylko spali. A Nosek to spałby najchętniej Dużej na kolanach albo na rękach.

[Szura-najmysi mama]

Dzień dobry Walentynkowo

[MaryLux]

A poza tym to dobrze, jeśli dracena się zniszczyła. Sama. Inaczej by zniszczyła koty, bo jest dla nich trująca, mówi Duża.
Inka

[milenap]

Polduś, mądry z Ciebie kot, sprzątanie przy wszelich kociastych gremlinach, jest z góry skazane na niepowodzenie, ja też się czasem zastanawiam po co ja to robie?

buziaki

[MaryLux]

Poldeczku, pamiętaj, że jutro jest Dzień Kota! Zażądaj z tej okazji jakiegoś superprezentu!

[Killatha]

Duża była wczoraj u dentysty. Nie wiem co jej ten dentysta zrobił ale Duża teraz narzeka, że ją boli (coś mówiła o cięciu dziąsła). I dostała wolne od pracy do końca tygodnia. Nawet jest fajnie - żarełko na zawołanie.
Tylko Duża zrzędzi i marudzi.
No staramy się chodzić na paluszkach.