Kierskie stadko - przygody :)

Zdjęcia Mango z DT u Kasi :kotek:

https://picasaweb.google.com/cateye.pl/Mango?authkey=Gv1sRgCOaO_OXMuNHqwAE&feat=directlink

Serce rośnie gdy ogląda się fotki szczęśliwej Mango :1luvu:

Wczoraj wreszcie ukazał mi się jeden kot :wink:

Piękny białas :love:

Z wielkim apetytem rzucił się do misek, ale bardzo bał się wyciągniętej ręki.

Chciałam bardzo podziękować Ori :1luvu:

, która zadeklarowała, że prześle pieniążek na karmę dla kotów z Kiekrza!!!
I Kasi5000 :1luvu:

, która przekaże jedzonko dla tych bied!!!
Kasiu, jednak dzisiaj nie uda mi się podjechać do Was. Zadzwonię i namówimy się jakoś. Przepraszam za zmianę planów, ale zdrówko trochę mi dziś nie chce dopisać i z Tymusiem do weta niestety podjechać powinnam.
W ośrodku oczywiscie dzisiaj będę!

Asiu, mi nie ma za co:)
Ta karma jest podarowana i po prostu podzielimy się nią:)
Co do zmiany planów - nie ma sprawy.
Daj znać, jak będzie Ci pasować. :kotek:

Mango ..Tekla ..Oskarek.. to kociaki uratowane oby inne też miały tą szansę :ok:

Rozmawiałam dzisiaj z Ori - Tekla coraz lepiej się czuje w nowym miejscu: dużo się myje, zaczęła się bawić, zwiedza coraz to nowe zakątki

A Oskarek jest przesłodkim kotkiem - super miziasty, i niezły z Niego piłkarza

kasia_5000 pisze:Rozmawiałam dzisiaj z Ori - Tekla coraz lepiej się czuje w nowym miejscu: dużo się myje, zaczęła się bawić, zwiedza coraz to nowe zakątki
A Oskarek jest przesłodkim kotkiem - super miziasty, i niezły z Niego piłkarza

Albumik Tekli : http://www.jantarowawataha.csvfoto.eu/t ... ?album=341

Super

Kasiu przepraszam ale internet mi nie chciał chodzić przez te dni. :oops:

Kasiu ja nie znam tego nazwiska niestety. Ta z którą rozmawiałam była czarna raczej niska i szczupła tak jak ja mniej więcej czarne włosy o niekreślonej fryzurze. Ona nam się nie chciała przedstawić ani podać telefonu choć Ori grzecznie ją prosiła. Jedyny kontakt to ten co podałam Emilce Pokazała się tylko ta bialutka ona się boi zwłaszcza ,ze inne koty jej dokuczały. Mama nadzieję, że burasekw skarpetykach i pingwinka są całe

O pingwinka warto by popytać pokojowe może uda się dotrzeć do tej niby pani niech się baba określi. Przepraszam,że się mądrzę ale już tam nie pojadę więcej a martwię się o nie. I bardzo dziękuję,że jesteście :1luvu:

Hej czy są jakieś wieści o pingwince burasku w skarpetkach i białasce :?:

Ja w Lublinie siedzę więc nie mogę akcji prowadzić

Czy koty po kastracjach zostały wypuszczone ?
I co właśnie z resztą kociaków ?

Wieści są tylko od jerzykowki - Asia wpisuje tu w wątku.
Ponieważ te czarnulki, które złapaliśmy to kotka i kocurek - musieliśmy je przetrzymać (kotkę) przez tydz. po zabiegu, dlatego dopiero od dzisiaj można je wypuścić i będą wypuszczone w tym tyg., ale musimy dograć to transportowo, bo ja niestety tak jak pisałam wcześniej, nie mam auta.
A zawieźć komunikacją miejską koty do Kiekrza - racze ciężko.
W przyszłym tyg. planuję łapać kolejnego kotka na zabieg.
Jesteśmy ograniczeni przez brak miejsca, gdzie można przetrzymać koty po zabiegach, dlatego nie da się złapać wszystkich na raz.

Dodatkowo mamy pod opieką koty z dworca: dokarmianie na pkp, opieka nad tymi, które są w piwniczce, spotkania adopcyjne, dzisiejsza sterylka Vilmy...
(A ja dodatkowo w tym tyg. mam przeprowadzkę...)
Zna ktoś sposób na rozciągnięcie czasu...?

Kochane, przepraszam, że się nie odzywałam, ale w piątek pożegnałam mojego Tymonka [']...................

Kocie miseczki zniknęły, ale zostawiam jedzonko w jednorazowych pojemniczkach.
Wczoraj pokazał mi się duży burasek z białymi skarpetkami. Gdy odeszłam od miski usiadł przy niej, ale nie jadł. Może był już nakarmiony, a może czekał aż wrócę do samochodu.
Ja mogę przewieść czarne kotki dopiero w czwartek, jeśli ktoś mógłby wcześniej byłoby super - dla dziczków każdy dzień w zamknięciu to niepotrzebny stres. A poza tym w piwniczce tłoczno

Ori pisze:Albumik Tekli : http://www.jantarowawataha.csvfoto.eu/t ... ?album=341

Ori

jerzykowka pisze:Kochane, przepraszam, że się nie odzywałam, ale w piątek pożegnałam mojego Tymonka [']...................

Asiu, tak mi przykro :cry:

Tymonku [*]

Kierskie stadko - przygody :)

Kto przegląda forum