» Nie lut 13, 2011 19:45
Re: Nosek- kot do przytulania
dla Noska to powinnam mieć nosidełko i tak jak murzynka dzieciaka nosić go przy sobie
wtedy byłby zachwycony
albo lezy mi na kolanach
albo na klawiaturze
albo na sedesie w łazience
byle tylko być blisko
on jest niesamowita przylepą
tylko, że żadnej specjalnej urody
do tego jeszcze bez ogonka i bez ząbków więc chyba praktycznie nieadopcyjny
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com