Malutka, rozkoszna Słonko...już w Szczecinie :)

Super wiadomości od Malutkiej :love:

I też pytam o nowy wątek, nie chciałabym przegapić dalszych relacji o Słonko :ok:

Słoneczko za Twoje zdróweczko :ok:

Chodzi lisek koło drogi....

Jak zobaczyłam to zdjęcie, przypomniała mi się rymowanka z liskiem.

Malutkie śliczności :1luvu:

A jak zdrowie Słoneczka?

Widzę, że łapka już się tak bardzo nie "ciągnie" za kotem

, tylko ta podwinięta stópka...
Pixia, a jak idzie podawanie Hypericum? Pamiętam, że taki sam problem (to znaczy ten skurcz mięśni/ścięgien) dotyczył też drugiej łapki, a po tygodniu podawania homeo Mała zaczęła bezproblemowo stawać na tą łapkę, nie podwijając jej :wink:

Mała Sarenka wydaje mi się, że przytyła. Jutro postawię ją na wagę i sprawdzę. Skacze, biega jak szalona.
Toleruje już koty, aczkolwiek nie lubi się do nich przytulać co mnie dziwi. Woli spać sama. Nie ma jeszcze spektakularnej poprawy, choć ja i tak widzę że więcej używa tej łapki. Dzisaij wet. Małgosia powiedziała, że odwinięcie tej stópki może trochę potrwać. Przede wszystkim jak będzie rosnąć to powinno się poprawić, bo jakby nie było jest już ona troszkę inna. Nie widzę, żeby ją to w jakikolwiek sposób ograniczało.
Co do Hypericum to póki co nie jest podawane. Dostaje 5 różnych zastrzyków poprawiających unerwienie plus witaminy i w domu pasty. I tak uważam, że to dużo jak na takie małe ciałko ale jest odpowiednio dawkowane i mieszane. Coraz mniej widzę łapkę w tyle więc chyba jesteśmy na dobrej drodze.

Hypericum jest w Traumeelu tylko w bardzo niskiej potencji chyba 6ch.

jaka śliczna fotka liska

widać,że Słonko wraca do zdrowia :ok:

Dzisiaj bez dłuższej wypowiedzi tylko z małymi fotkami.
Brudne łapy trzeba umyć. Pielęgnacja w pakiecie:

I troszkę się przytyło koteczce:

Kotka-pięknotka :1luvu:

, a kochanego ciałka nigdy dosyć

Kotka wygląda super, jest już zupełnie zadomowiona.
Smakują jej puszeczki od cioć??? Trochę w ciemno zamawiane były.

Pixiu jak będziesz u wetki zapytaj o to hypericum 30ch - ja rozmawiałam ze swoja homeopatką. Mówiła, ze hypericum 6ch i hypericum 30ch maja nieco inne działanie i spokojnie można to podac jednoczesnie.
Trzydziestka działa szerzej, wzmacnia obwodowy układ nerwowy i zadziała nawet jezeli uraz był dawno. Szóstka działa na ostro, czyli jak uszkodzenie jest niezadawnione.
Wystarczą trzy kulki do pysia, tak, zeby nie wypluła, na czczo. Raz w tygodniu.
Wiem, ze ona ma ustawione leczenie, ale gdyby to mogło pomóc, warto spróbowac.
pozdrawiam

Malutka widzę w pełni dochodzi do zdróweczka :1luvu:

mimo,że troszkę przytyła to dalej taki mały smark z Niej ,słodziutki :1luvu:

Kochane zapraszam na nowy wątek (gdzie łatwiej mi będzie aktualizować tytuł).
Tam czekają wspaniałe wiadomości!

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=122734&p=7054449#p7054449

Malutka, rozkoszna Słonko...już w Szczecinie :)

Kto przegląda forum