Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
Poker71 pisze:Dziś Uszatka nie w sosie. Qp ładnie był w kuwecie, sik też, zdecydowanie lepsze nawodnienie, ale znów oczko zamglone no i dziewczyna ma ewidentnie dość że każda wizyta to gmeranie koło kota, jak nie zastrzyk to kropelki a jak nie kropelki do rosołek dopyszcznie. Chyba się obraziła bo mizianki tylko 5 minut a potem poszła pod fotel z miną pana Dulskiego.
Oddech już ma całkiem ok, tylko jak przysypia to posapuje. To pewnie jeszcze zatoki, ewentualnie może mieć przekrzywioną przegrodę nosową.
Poker71 pisze:Dziewczyny, co jej da walka? Skąd wziąść w 14 dni dom dla starszego kota z FIV??? Ona nawet nie powinna być sterylizowana... wet mi w oczy powiedział że po sterylizacji kolejna infekcja jest prawie pewna, a ropomacicza z powodu zastrzyków Uszatka nie dożyjei że O ILE w ogóle z tego wyjdzie to na ulicy umrze w mniej niż miesiąc....
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 28 gości