Kotek z zanikiem mięśni- szuka domu wielkopolska!!! piła

więc tak, transport może być płatny ale mam problem, znajomy pojechać może zawieźć z piły bezpośrednio ale koszt około 180 zł.... a niestety mnei nie stac juz narazie na zapłacenie, więc jeśli ktoś byłby w stanie wspomóc transport łapka byłabym wdieczna

mj_liberian_girl pisze:więc tak, transport może być płatny ale mam problem, znajomy pojechać może zawieźć z piły bezpośrednio ale koszt około 180 zł.... a niestety mnei nie stac juz narazie na zapłacenie, więc jeśli ktoś byłby w stanie wspomóc transport łapka byłabym wdieczna

Zapłacę - chciałam nawet jak nie będzie możliwości transportu to sama podjechać. Więc i tak by mnie kosztował przejazd. Więc pokryje koszt transportu Łapka.

kaja2020 pisze:
mj_liberian_girl pisze:więc tak, transport może być płatny ale mam problem, znajomy pojechać może zawieźć z piły bezpośrednio ale koszt około 180 zł.... a niestety mnei nie stac juz narazie na zapłacenie, więc jeśli ktoś byłby w stanie wspomóc transport łapka byłabym wdieczna

Zapłacę - chciałam nawet jak nie będzie możliwości transportu to sama podjechać. Więc i tak by mnie kosztował przejazd. Więc pokryje koszt transportu Łapka.

Ale ma Łapek szczęście :1luvu:

dokładnie kaja jest wspaniała;) Łapek lepiej chyba jużtrafić nie mógł jak już na fb pisałam do zainteresowanej;) jak dobrze pojdzie jutro Łapek bedzie juz w domu:)

Łapek to przeudowny Kot nie schodził mi z rąk płakałam jak wkładałam do transportrka ( bo juz w drodze do domku jest) piękny miziasty wdzięczny kocur

mj_liberian_girl pisze:Łapek to przeudowny Kot nie schodził mi z rąk płakałam jak wkładałam do transportrka ( bo juz w drodze do domku jest) piękny miziasty wdzięczny kocur

I kolejne szczęście jedzie do swojego domku :piwa:

Witam Wszystkich

Łapek już w domku. Poznaje teren. Mój drugi kotek Amor jak go zobaczył zaczął przeraźliwie krzyczeć :-)

hehe a Łapek chciał się z nim przywitać :-)

) Jutro biorę Łapka do weta na oględziny :-)

) a Amorka na obcięcie pazurków :-)

) Kotek bardzo miziasty :-)

)
Kilka zdjęć na wątku fb.

http://www.facebook.com/#!/event.php?eid=124952004238860

kaja2020 pisze:Witam Wszystkich

Łapek już w domku. Poznaje teren. Mój drugi kotek Amor jak go zobaczył zaczął przeraźliwie krzyczeć hehe a Łapek chciał się z nim przywitać ) Jutro biorę Łapka do weta na oględziny ) a Amorka na obcięcie pazurków ) Kotek bardzo miziasty )
Kilka zdjęć na wątku fb.

http://www.facebook.com/#!/event.php?eid=124952004238860

Tak sie cieszę!!! Kochany kot, super że zalazł taki dobry domek :1luvu:

Prosimy o nowe wieści jak Łapek odnalazł się w nowym miejscu no i jak układają sie kocie relacje :wink:

Więc tak z najnowszych wieści:

Łapek jak na moje oko już się zadomowił - zajmuje kanapy, mój fotel komputerowy, itp. Je, pije, kuwetuje. Przed wejściem do pokoju zawsze pyta czy może wejść - miau miau :-)

) W samochodzie dzisiaj ładnie jechał. Z kotem domownikiem jeszcze się nie dogaduje... ale też i nie zabijają się :-)

)

U weterynarza:
- uszka wyczyszczone i dostał jakieś kropelki do uszków - bo jakieś lekkie zapalenie ma;
- świerzba nie widać :-)

) na szczęście :-)

- pcheł brak, itp.
- waży 4,5 kg :-D

- dostał książeczkę zdrowia, przy następnej wizycie także zostanie zaczipowany :-)

)
- odnośnie łapki... weterynarka zaleca amputację dla dobra kotka (aby mu nie przeszkadzała, nie kaleczyła, itp. zakłada również, że z czasem on sam zacznie tę łapę kaleczyć) - ale to dopiero najwcześniej za 3 tyg. o tym pomyślimy bo wcześniej okres kwarantanny :-)

) i socjalizacji :-)

)

aaaa - dzisiaj kupiłam mu jeszcze nową (nieschroniskową) obróżkę :-)

)

Nasza kotka też miała amputowaną łapkę i nic sobie z tego nie robi :mrgreen:

Spryciula z niej większa od pozostałych naszych kotów. Trzymam kciuki :ok:

Też tak myślę, że nie zrobi sobie Łapek nic z tego, że będzie bez łapki - zresztą teraz to też tak jakby był bez łapki.

To było info dla zainteresowanych :-)

) i pytających jak Łapek... a jeszcze jedno... przemianowaliśmy mu imię... nie dlatego, że nam się nie podoba Łapek, lecz dlatego, że już w rodzinie mamy jednego Łapka, który do nas często przyjeżdża :-)

) - pieska Łapka :-)

) Jak wołamy Łapka, teraz Zeuska - nowym imieniem o reaguje tak samo jak na stare... więc chyba mu to za bardzo nie zrobiło problemu :-)

)

Kotek z zanikiem mięśni- szuka domu wielkopolska!!! piła

Kto przegląda forum