Permanentny PMS 4 (bez S). Życie kula się spokojnie.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 07, 2011 10:45 Re: Permanentny PMS 4. Jorguś Kotopies

Mysza pisze:to czekamy :mrgreen:

passkudo Ty!
TO są nowe zdjęcia, to we wczorajszym poście!

:twisted:

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Pt sty 07, 2011 14:22 Re: Permanentny PMS 4. Jorguś Kotopies

one NIE SĄ w słońcu :twisted:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pt sty 07, 2011 15:43 Re: Permanentny PMS 4. Jorguś Kotopies

Udostępniłem Jorgiego na Fb - ale tam wszystko szybko spada... :(
Chyba trzeba co jakiś czas kasować i znowu udostępniać? Albo może bez kasowania linkować co jakiś czas od nowa?
ObrazekObrazek
______________________________________________________
Można skontaktować się ze mną poprzez wiadomość na stronie:
www.facebook.com/sztukamruczenia

VVu

 
Posty: 3758
Od: Pt maja 14, 2010 11:46

Post » Pt sty 07, 2011 15:59 Re: Permanentny PMS 4. Jorguś Kotopies

VVu - ja linkuję od czasu do czasu od nowa, po prostu, zresztą ma już wydarzenie TU

Mysza - to SĄ zdjęcia w słońcu, no takie słońce wczoraj było... :roll:

cóż, przed nami weekend, a z nim szansa na nowe piękne zdjęcia ;)

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Pt sty 07, 2011 18:10 Re: Permanentny PMS 4. Jorguś Kotopies

Jorguś prześliczny. Na pewno znajdzie dobry dom. Trzymam kciuki. :ok:

A Jorguś to chyba raczej krótkie łapki ma? Przypomina mi Tymka, ubiegłorocznego tymczasa, który też ma krótkie łapki i nie jest skoczny wobec tego, ale za to charakter ma uroczy jak Jorguś. I dom znalazł świetny. :ok:
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14743
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon lut 07, 2011 8:42 Re: Permanentny PMS 4. Jorguś Kotopies

Jorguś od wczoraj mieszka w swoim domu. z koleżanką Pyzą, która wczoraj nie wyglądała na zachwyconą tym faktem, ale Jorgi przejął się tylko na początku ;).
nowi Państwo są w nim zakochani po kokardki :)

operacja korekty powieki udała się znakomicie, co więcej, okazało się, że gałka oczna nie drażniona już rzęsami, wygoiła się znakomicie i oko jest w pełni zdrowe oraz widzące :piwa:

my pochlipujemy po kątach, Sopel przygnębiony i zdezorientowany... MałyKotek złamał nam serca na poważnie... :roll:

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Pon lut 07, 2011 16:01 Re: Permanentny PMS 4

To czemu tak tu było cicho? :crying:
Nowy dzień. Nowy skutek uboczny.

Hańka

 
Posty: 41926
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Pon lut 07, 2011 16:09 Re: Permanentny PMS 4

Wszystkiego dobrego Jorgusiowi w nowym domku :D
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87959
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pon lut 07, 2011 17:32 Re: Permanentny PMS 4

Hańka pisze:To czemu tak tu było cicho? :crying:

Bo nudy, Pani. Koty się bawią, koty śpią, koty jedzą, koty łobuzują, to co tu pisać?!

A tak poważnie: Hańka ma rację, na przyszłość uprasza się więcej zdjęć. Ja widziałam Jorgusia raz i nie dziwię się nowym dużym, że zakochani.
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Sob lut 26, 2011 21:31 Re: Permanentny PMS 4

Obrazek

Właśnie dostałyśmy informację, że Wafelek nie żyje.
Miał wrodzoną wadę serca, odszedł nagle.
Jego pani bardzo go kochała i na pewno miał cudowne życie.
Mały Wafinio, dzikus z naszej piwnicy łażący po ścianach ze strachu, zmienił się w mruczącą przytulankę chodzącą za swoją panią krok w krok.
Ostatnio edytowano Sob lut 26, 2011 21:56 przez tanita, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Nie ma Sopelka :(

tanita

 
Posty: 2891
Od: Śro lip 27, 2005 22:17
Lokalizacja: Warszawa-Bródno, forpoczta Mafii Tarchomińskiej

Post » Sob lut 26, 2011 21:52 Re: Permanentny PMS 4

:(
Brykaj kotus za teczowym...
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87959
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Sob lut 26, 2011 22:05 Re: Permanentny PMS 4

jeden z trzech moich-nie-moich kotów. kotów, które połamały mi serca zanim poszły do Swoich Najlepszych Domów.

Władek, Wafinio, Jorgi.

:cry:

ech.

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Sob lut 26, 2011 22:14 Re: Permanentny PMS 4

[']

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Sob lut 26, 2011 22:20 Re: Permanentny PMS 4

Współczuję :(
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Sob lut 26, 2011 23:37 Re: Permanentny PMS 4

Smutno... [']
Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości