Kotka Balbinka, potrzebne rady!Kotka liże plastik!!!????Help

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 06, 2011 13:10 Kotka Balbinka, potrzebne rady!Kotka liże plastik!!!????Help

Zakładam wątek na prośbę koleżanki, forumowiczki wprawdzie, ale mało się udzielającej.Otóż, znalazła ona w zeszłą sobotę na działce dorosłą, czarną kotkę.Nazwałam ją Balbinką.Ewidentnie kotka domowa, spokojna, przytulaśna i sprytna bardzo.Potrafi otworzyć każde drzwi zamknięte na klamkę.Skąd się wzięła na działce? Nie wiadomo, ogłoszenia są , bo koleżanka zakłada,że może się komuś zgubiła, może weszła pod maskę samochodu i przyjechała na gapę na działki? Obok były ślady opon.Koleżanka zabrała kotkę do weta.Wiek oceniono na ok.1,5 roku.Sierść ładna ( o niej za chwilę), oczy czyste, ząbki w porządku.Dostała milbemax na robaki i została spryskana fiprexem.W czym więc problem? Kotka jest straszliwie wychudzona, nie wiadomo jak długo była "na gigancie".Tym się nie ma co martwić.Balbinka ma jednak łyse podwozie.Skóra jest zdrowa, to nie grzyb, poparzenie też chyba nie.Ma tylko ślady ugryzienia na brodzie.Zrobiłam zdjęcia, jakości takiej sobie,ale koleżanka może wklei lepsze.Co to może być? Spotkaliście się z czymś podobnym? Co sugerujecie? Aha, oczko zaczęło się paprać, wetka mówi,że to wirus.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Ostatnio edytowano Pon mar 07, 2011 6:54 przez ewar, łącznie edytowano 1 raz
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56105
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie lut 06, 2011 13:19 Re: Kotka Balbinka, potrzebne rady!

Może to wylizywanie na tle nerwowym, lub niedobory mikroelementów w wyniku złego karmienia?
Mój Ptys tak sobie wylizywał brzuszek i łapki,samo przyszło,samo przeszło,bo żadne leki nie skutkowały.
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie lut 06, 2011 13:48 Re: Kotka Balbinka, potrzebne rady!

EWAR bardzo dziękuję za pomoc. Z góry też dziękuję za wszystkie rady i zainteresowanie. Kotka, w tej chwili nie wylizuje tego łysego brzuszka. Łyse miejsca wyglądają na zdrowe.
Pozdrawiam serdecznie
Mrusiu

Mrusiu

 
Posty: 120
Od: Nie cze 21, 2009 5:24

Post » Nie lut 06, 2011 13:50 Re: Kotka Balbinka, potrzebne rady!

Na drugim zdjęciu jest widoczny ślad po jakimś urazie, który kotka ma pod brodą.

Mrusiu

 
Posty: 120
Od: Nie cze 21, 2009 5:24

Post » Nie lut 06, 2011 13:50 Re: Kotka Balbinka, potrzebne rady!

Więc jest nadzieja,że sierść się pojawi,a jest choćby meszek?
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie lut 06, 2011 13:52 Re: Kotka Balbinka, potrzebne rady!

Tak meszek jest i nawet pojedyncze włoski.
Pozdrawiam

Mrusiu

 
Posty: 120
Od: Nie cze 21, 2009 5:24

Post » Nie lut 06, 2011 13:56 Re: Kotka Balbinka, potrzebne rady!

Mrusiu-to odrośnie sierstka-bez obaw-ten stan musiał zaistniec wcześniej,własnie wtedy,gdy się błąkała!
Karm ja dobrze,kochaj,a wszystko minie!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie lut 06, 2011 13:58 Re: Kotka Balbinka, potrzebne rady!

Dzięki za wsparcie. Jeszcze tylko muszę jej znaleźć dobry domek, bo u mnie ciasno.

Mrusiu

 
Posty: 120
Od: Nie cze 21, 2009 5:24

Post » Nie lut 06, 2011 14:00 Re: Kotka Balbinka, potrzebne rady!

Z domkami cięzko,ale życzę powodzenia i Tobie i Balbince! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
A widać bliznę po sterylce?
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie lut 06, 2011 14:01 Re: Kotka Balbinka, potrzebne rady!

Wetka stwierdziła, że tak.

Mrusiu

 
Posty: 120
Od: Nie cze 21, 2009 5:24

Post » Nie lut 06, 2011 14:03 Re: Kotka Balbinka, potrzebne rady!

No to uff!-przynajmniej to ma już z głowy i Ty też masz mniej o spory wydatek!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie lut 06, 2011 14:05 Re: Kotka Balbinka, potrzebne rady!

Rzeczywiście. Mam też jeszcze nadzieję, że ktoś jej szuka i znajdzie, bo ewidentnie widać, że tęskni, że to nie jej dom.

Mrusiu

 
Posty: 120
Od: Nie cze 21, 2009 5:24

Post » Nie lut 06, 2011 14:12 Re: Kotka Balbinka, potrzebne rady!

Szczerze?-nie liczyłabym na to! :( :( :(
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie lut 06, 2011 16:30 Re: Kotka Balbinka, potrzebne rady!

Ja też nie za bardzo bym liczyła.Poszukamy jej domku, to trudne, wiem, ale spróbujemy.Kotka jest bardzo ładna, sympatyczna, tylko trochę zaniedbana.Sierść nie jest zrudziała, tylko intensywnie czarna.Właściwie to bardziej włosy niż sierść kota.Jeżeli odrośnie, kotka przytyje, oczko się zagoi to będzie to kocia piękność.Nie z takich stanów koty wychodziły, prawda? Kciuki za Balbinkę.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56105
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie lut 06, 2011 21:35 Re: Kotka Balbinka, potrzebne rady!

Gdyby kotka miała robione badania krwi (zrobiłabym jej koniecznie) - warto by jej zrobić przy okazji oznaczenie TSH i T4 - bo znaczna chudość w połączeniu z takimi wyłysieniami (widać że na łapach też ma przerzedzenia sierści) często towarzyszy nadczynności tarczycy.
Charakterystyczna wtedy jest właśnie całkiem ładna sierść (błyszcząca) towarzysząca wychudzeniu znacznemu - w odróżnieniu od wychudzenia spowodowanego głodem, niedoborami, zarobaczeniem - bo wtedy zwykle sierść szybko mocno traci na wyglądzie, staje się matowa, wyraźnie mniej zdrowa.

Blue

 
Posty: 23886
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 69 gości