Znalazłam kotkę-Wrocław-4 koty i obcy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lut 05, 2011 22:13 Znalazłam kotkę-Wrocław-4 koty i obcy

5.02 godz. 20 otworzyłam okno w kuchni i usłuszałam straszne miauki za oknem (mieszkam na parterze), wyszłam więc zobaczyć co się dzieje, mój TŻ za mną i nim się połapałam co się dzieje on miał już kota na rękach, chciałam krzyczeć zostaw, nie ruszaj, uciekamy :) ale było za późno.
No i jest teraz u nas w domu, miziasta strasznie bo to kota, mała, na moje oko jakieś 6-8 miesięcy, ale mogę się mylić jest mała, a my mamy koty olbrzymy po 6,5 i 2X8 kilo.
W pierszej chwili myślałam (tfuj, tfuj), że ma rujkę tak się mizia, ale chyba raczej nie, głodne nieszczęście, je tylko suche, na inne nawet nie spojrzała. Czy ktoś zgubił???
tak wygląda, szylkretka buro-ruda
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Ostatnio edytowano Śro lut 09, 2011 20:00 przez rude, łącznie edytowano 1 raz

rude

 
Posty: 128
Od: Nie maja 16, 2010 13:54

Post » Sob lut 05, 2011 22:16 Re: Właśnie znalazłam kotkę - Wrocław

Gratuluje dokocenia :ok: :ryk:

Śliczna jest. Wygląda na nieco starszą :oops:

brązowobiali

 
Posty: 2756
Od: Śro kwi 28, 2010 19:02
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob lut 05, 2011 22:18 Re: Właśnie znalazłam kotkę - Wrocław

Wygląda na starszą i troszkę na kocurka bardziej :mrgreen:
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Sob lut 05, 2011 22:23 Re: Właśnie znalazłam kotkę - Wrocław

Kota na pewno, na tym się znam, jak znalazłam Kacpra, mówiłam, że kocur, a weta powiedziała, że jeszcze za mały, żeby stwierdzić na 100% i wyrosło co trzeba do ciachnięcia :ryk:
wieku to faktycznie nie wywróżę :roll:

rude

 
Posty: 128
Od: Nie maja 16, 2010 13:54

Post » Sob lut 05, 2011 22:35 Re: Właśnie znalazłam kotkę - Wrocław

Bieda, a jaki smutny pysiek :( Chociaż nie wiem, czemu smutny, przecież trafiła w super ręce, te koty są mądre, wiedzą, gdzie wołać o pomoc. A może po prostu zmęczone spojrzenie? W jakiej dzielnicy mieszkasz?
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob lut 05, 2011 22:43 Re: Właśnie znalazłam kotkę - Wrocław

Na Różance. Faktycznie pysio ma dziwne, oczka takie skośne i mocno podmalowane, jest zmęczona, bo co chwilę zasypia, mam nadzieję, że jest chora, troszkę kicha, ale chyba nie ma kataru.

rude

 
Posty: 128
Od: Nie maja 16, 2010 13:54

Post » Sob lut 05, 2011 22:46 Re: Właśnie znalazłam kotkę - Wrocław

Oj, ale dobrze trafiło to małe bure. Było już u lekarza?
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob lut 05, 2011 22:53 Re: Właśnie znalazłam kotkę - Wrocław

nie była, dopiero co znaleziona, ciągle trwają obrady i co dalej, nie mamy pomysłu co z nią zrobić :(
na początek rozwieszę ogłoszenia na osiedlu, może uciekła komuś, albo jakiś mądruś chciał z niej zrobić kota wychodzącego. Ale tak chodzi mi po głowie, że mógł ją ktoś specjalnie pod nasze okno, mamy 3 koty, mieszkamy na parterze, koty ciągle siedzą na parapetach, więc pomyślał mają 3 to wezmą i 4 :evil:

rude

 
Posty: 128
Od: Nie maja 16, 2010 13:54

Post » Sob lut 05, 2011 23:35 Re: Właśnie znalazłam kotkę - Wrocław

Niewykluczone, że tak "pomyślał", choć myślenie to raczej nie jest odpowiednie określenie. Odseparuj może gościa na początek, bo Ci zapchli domowników. Pozdrowienia!
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie lut 06, 2011 14:53 Re: Właśnie znalazłam kotkę - Wrocław

Jak gość po nocy? :ok: :kotek:

brązowobiali

 
Posty: 2756
Od: Śro kwi 28, 2010 19:02
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie lut 06, 2011 15:46 Re: Właśnie znalazłam kotkę - Wrocław

Nie zdziwłabym się, gdyby faktycznie ktoś ją Wam podrzucił. W schronie nie było ogłoszenia o jej zaginięciu.
Obrazek

Kruszyna

 
Posty: 4570
Od: Czw gru 13, 2007 22:32
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lut 07, 2011 0:05 Re: Właśnie znalazłam kotkę - Wrocław

Noc minęła spokojnie, była odizolowana od reszty, spała, zero miauków :)
I jest jeszcze coś: myślałam, że Bruno zje każdego nowego kota na śniadanie (to wywnioskowałam po tym jak traktuje resztę czyli Rudą i Maćka) a on (to tej pory nie wierzę 8O ) zwiał :ryk:
Trochę sobie poburczał, trochę poprychał, ale ona ma zupełnie w nosie, nie ucieka, więc on biedak nie wie co robić :ryk:
Ona może być nawet dużo starsza niż mi się wydawało, ciągle śpi :oops:

rude

 
Posty: 128
Od: Nie maja 16, 2010 13:54

Post » Pon lut 07, 2011 1:05 Re: Właśnie znalazłam kotkę - Wrocław

jakie to rozkoszne! jakie zblazowane wejrzenie i jaka niesamowita sierść :) 10/10

Fleur

Avatar użytkownika
 
Posty: 4244
Od: Sob paź 01, 2005 21:51
Lokalizacja: w DS

Post » Śro lut 09, 2011 20:25 Re: Znalazłam kotkę-Wrocław-4 koty i obcy

Nazwałam ją Marysia, od sierotki Marysi, dzisiaj była u weta: FELV - ujemny, FIV - ujemny, pozostałe wyniki jutro, ma katar, dostała antybiotyk. Miała bardzo wzdęty brzuszek, więc zarządzono USG, po podaniu uśpienia zaczęła wymiotować i ... ma tasiemca :cry:
Reszta kotów też musi dostać lekarstwo na wszelki wypadek, bo obcy mógł już powędrować dalej :oops:
Wątroba nie wygląda najlepiej, ale może to z powodu tasiemca, zobaczymy jak wyniki.
A jeszcze jedna ciekawostka, miała kawałek kości zaklinowany między zębami jak wędzidło, musiał tak siedzieć od dawna.

rude

 
Posty: 128
Od: Nie maja 16, 2010 13:54

Post » Śro lut 09, 2011 20:26 Re: Znalazłam kotkę-Wrocław-4 koty i obcy

rude pisze:5.02 godz. 20 otworzyłam okno w kuchni i usłuszałam straszne miauki za oknem (mieszkam na parterze), wyszłam więc zobaczyć co się dzieje, mój TŻ za mną i nim się połapałam co się dzieje on miał już kota na rękach, chciałam krzyczeć zostaw, nie ruszaj, uciekamy :) ale było za późno.
No i jest teraz u nas w domu, miziasta strasznie bo to kota, mała, na moje oko jakieś 6-8 miesięcy, ale mogę się mylić jest mała, a my mamy koty olbrzymy po 6,5 i 2X8 kilo.
W pierszej chwili myślałam (tfuj, tfuj), że ma rujkę tak się mizia, ale chyba raczej nie, głodne nieszczęście, je tylko suche, na inne nawet nie spojrzała. Czy ktoś zgubił???
tak wygląda, szylkretka buro-ruda
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


a na półkach masterton :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 109 gości