Pożyje
Ogólnie jest w niezłej formie - tylko ciągle ten stan zapalny dziąseł się utrzymuje i to niestety dobrze nie wróży.
Trzeba zrobić kurację wątrobową koniecznie - wyniki nie były złe, ale nie były też dobre. Narkoza na pewno nie pomogła. Przez 10-14 dni ma dostawać ten Silivet.
No i Orozyme, najlepiej regularnie, ale...
Na razie znów siedzi w łazience na obserwacji po szczepieniu - ona i tak atrakcje typu wet odreagowuje gdzieś w kącie pod szafkami, to pobyt w łazience jej nie zaszkodzi, a mam ją na oku.
Przy okazji dzisiejszą dawkę Silivetu i Orozyme dostała - po Silivecie ślini się potwornie
Jutro ją chyba wypuszczę, ale w szelkach - będzie łatwiej z łapaniem

Zobaczymy, jak będzie
