Bura Mamysz u Sz. Kota :D JoKot dziękuje za głosy! :D

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Sob lut 05, 2011 14:12 Re: Bura Mamyszka - dla ambitnych? fotki s. 34, 36 :)

Koteczek został zaszczepiony, a najpierw bardzo skrupulatnie obadany, obejrzany, wymacany i wygłaskany :twisted:
Jaka ona u weta milutka koteczka jest, normalnie do rany przyłóż :1luvu: A nawet przykładać nie trzeba, bo sama wlezie :lol:
Robi się taka malutka, puchata kuleczka, wtulona w człowieka, z nosem pod pachą - kitulek maciupki :lol:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 05, 2011 14:52 Re: Bura Mamyszka - dla ambitnych? fotki s. 34, 36 :)

:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob lut 05, 2011 14:54 Re: Bura Mamyszka - dla ambitnych? fotki s. 34, 36 :)

Żebyś wiedziała :1luvu:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 05, 2011 17:12 Re: Bura Mamyszka - dla ambitnych? fotki s. 34, 36 :)

Mamyszon wyszczotkowany ze wszystkich stron - rrrany, jaki to pieszczoch jest, jak już się ją ucapi :lol:
Coraz mniej rozumiem te jej ucieczki przed rękoma, ona się powinna pchać sama - żadnego mojego kota nie idzie po brzuchu wyszczotkować przy wtórze motorka :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 05, 2011 17:28 Re: Bura Mamyszka - dla ambitnych? fotki s. 34, 36 :)

Mamysiaczku! :1luvu: :lol:
Pół biedy, jeden problem z głowy. :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob lut 05, 2011 17:31 Re: Bura Mamyszka - dla ambitnych? fotki s. 34, 36 :)

Tak, tutaj zero problemów - można odkłaczyć skutecznie i definitywnie z każdej strony :lol:
Żeby ona się tak nie migała przed podchodzeniem do człowieka, to byłby kot idealny :kotek:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 05, 2011 17:39 Re: Bura Mamyszka - dla ambitnych? fotki s. 34, 36 :)

No widać jeszcze potrzebuje czasu.. :P
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob lut 05, 2011 17:41 Re: Bura Mamyszka - dla ambitnych? fotki s. 34, 36 :)

Na pewno... pytanie ile tego czasu?

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 05, 2011 17:45 Re: Bura Mamyszka - dla ambitnych? fotki s. 34, 36 :)

Aż się przełamie. :kotek:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob lut 05, 2011 17:57 Re: Bura Mamyszka - dla ambitnych? fotki s. 34, 36 :)

A co wet powiedział o jej stanie zdrowia?
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 05, 2011 18:14 Re: Bura Mamyszka - dla ambitnych? fotki s. 34, 36 :)

Pożyje :wink:
Ogólnie jest w niezłej formie - tylko ciągle ten stan zapalny dziąseł się utrzymuje i to niestety dobrze nie wróży.
Trzeba zrobić kurację wątrobową koniecznie - wyniki nie były złe, ale nie były też dobre. Narkoza na pewno nie pomogła. Przez 10-14 dni ma dostawać ten Silivet.
No i Orozyme, najlepiej regularnie, ale... :roll:
Na razie znów siedzi w łazience na obserwacji po szczepieniu - ona i tak atrakcje typu wet odreagowuje gdzieś w kącie pod szafkami, to pobyt w łazience jej nie zaszkodzi, a mam ją na oku.
Przy okazji dzisiejszą dawkę Silivetu i Orozyme dostała - po Silivecie ślini się potwornie :roll:
Jutro ją chyba wypuszczę, ale w szelkach - będzie łatwiej z łapaniem :wink: Zobaczymy, jak będzie :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 05, 2011 18:20 Re: Bura Mamyszka - dla ambitnych? fotki s. 34, 36 :)

No i znów biedactwo w łazience.Co ona sobie pomyśli?I jeszcze jakieś paskudztwa musi łykać.Mamysiu ciotka ci współczuje.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 05, 2011 18:42 Re: Bura Mamyszka - dla ambitnych? fotki s. 34, 36 :)

No ja też jej współczuję, ale to tylko dziś w tej łazience :roll: Przynajmniej taką mam nadzieję, że szelki na tyle ułatwią łapanie, że nie trzeba będzie jej zamykać :?
Dziś i tak by się wepchnęła w jakiś najdalszy kąt :wink:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 05, 2011 18:53 Re: Bura Mamyszka - dla ambitnych? fotki s. 34, 36 :)

Aha, dodam tylko, że szczepiłyśmy Tricatem - dziewczynka nawet nie drgnęła :wink:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 05, 2011 19:18 Re: Bura Mamyszka - dla ambitnych? fotki s. 34, 36 :)

A jak się po nim czuje??
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: misiulka, Wojtek i 66 gości