Etka pisze:czyzby Marysi szykował sie domeczek?

ja cos wiem

Nie chcę zapeszać, to na razie nic pewnego.
Jesteśmy umówieni na wizytę na sobotę, państwo chcą poznać Marysię, może przygarną kicię.
Pan rozmawiał ze mną dzisiaj prawie 9 minut. Domek wychodzący, myślę że w przypadku Marysi to dobra opcja. Pan mówił o przygarnięciu jeszcze jednego kota i psa. Czyżby tym drugim kotem miał być Drago?
Gdyby Marysia pojechała do domku, to Delma i Majka zostaną zaszczepione i trafią do dt na miejsce Marysi. Trzymajcie kciuki.
Do stada dołączyła kolejna kotka. Ma obróżkę, wygląda na zagubioną. W niedzielę wywiesiłam ogłoszenia, na razie właściciel się nie zgłosił (Może próbował się ze mną kontaktować, gdyż jak wróciłam ze szkoły miałam nieodebrane połączenie z zastrzeżonego numeru. Osoba ta próbowała się ze mną kontaktować jeszcze raz, ale przez przypadek, gdy wyciągałam telefon z kieszeni odrzuciłam połączenie

Niestety na zastrzeżony numer nie mogę oddzwonić...)
Kotka nie ma raczej nawet roku. Jest bardzo drobniutka, futerko troszkę przybrudzone, być może błąkała się od dłuższego czasu. Mam złe przeczucia, wydaje mi się, że będzie miała młode...
Kici daję czas do niedzieli, jeżeli właściciel się nie odnajdzie to pojedzie na sterylizację i szukam dla niej domu, a oto ona:
