





Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Alex405 pisze:ja też witam Edisię!
Barbara Horz pisze:Pisałam Ci już w poprzednim wątku jak to jest z testami. Z tego co mi mówił wet najlepiej robi to Wrocław - podałam nazwizko lekarza co sie tym zajmuje. Jednak wet stwierdził, że u kotów testy nie mają sensu bo nie ma leków na alergie i po stwierdzeniu na co kot jest uczulony /a zazwyczaj bywa to coś co się nie da wyeliminować z życia zwierzaka/ i tak się kończy na podawaniu sterydów. Jeżeli jest to alergia pokarmowa to łatwiej jest to stwierdzić zmieniając karmę, bo może się okazać, że kot nie jest uczulony np. na kurczaka tylko jakiś inny składnik karmy, który stosuje producent. Ja np. jestem uczulona na Nivee i obojętnie czy jest to krem, czy szampon do włosów nie mogę jej używać. Prawdopodobnie mają jakiś konserwant stosowany we wszystkich swoich produktach. Tak samo może być z karmami. Zmień karmę, łącznie z producentem. Jednak jak Kropka jest już na sterydach to też nic się po tej zmianie nie dowiesz. To samo jest z testami. Jak będziesz chciał mimo wszystko je zrobić to kot musi byc "czysty" tzn. niczymn nie leczony przez co najmniej miesiąc - nawet środkami zewnętrznymi zawierającymi steryd czy antybiotyk.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Tundra i 138 gości