Www u Emila i Lilly-Radio wolna Europa-Nowe zycie

[AYO]

Czyli od tych normalnych kolegów - tak?
Bardzo przydatne urządzenie

[SecretFire]

Tak, zwlaszcza, ze chcialam sobie uzbierac kase na wlasny sprzet taki. Naprawde sie ciesze. Ta moja inna kolezanka jest "chora" i jeszcze nie byla sie pozegnac. Wszyscy, ktorzy byli w biurze, podali mi reke i zyczyli wszystkiego dobrego.

[SecretFire]

Moje chlopaki mi jeszcze dali koperte z kartka i podpisami i pieniazkami. Caly srodek jest wypelniony podziekowaniami, za co mi wszystko dziekuja. No rozplakalam sie. Ciezko mi.

[egwusia]

....
Od chlopakow dostalam dzis wiertarko-srubokret i ciesze sie jak glupia, .....

Ja jeszcze gdy mieszkałam sama - miałam niezły ubaw gdy kolejnym "fachowcom" od pękniętej krzywki lub innej awarii , WYCHODZIŁY GAŁY na widok zawartości mojej "szafki" narzędziowej.

Fakt , były to czasy, gdy w Polsce kupienie dobrej ( czasami nawet jakiejkolwiek) wiertarki, wyrzynarki, kluczy imbusowych i innych śrubek graniczyło z cudem. A mojej mamy mąż - niemiec i inżynier dbał (wiedzał, że lubię i potrafię sama pokombinować) żebym miała.

[jozefina1970]

Moje chlopaki mi jeszcze dali koperte z kartka i podpisami i pieniazkami. Caly srodek jest wypelniony podziekowaniami, za co mi wszystko dziekuja. No rozplakalam sie. Ciezko mi.

Słodkie... Ale nie płacz Dorotko, będzie cudownie, będzie przepięknie

U-Boot-Christ - przepiękne

Oooo, poległam Cudo, po prostu cudo
Dziewczyny a co ja mam powiedzieć??? Ja pracowałam u zakonnic

[AYO]

No faktycznie
Jak było?

[jozefina1970]

Jak było?

Gdzie? U zakonnic? Spoko, bo je sobie ten, tego - wyszkoliłam Jednakowoż klimaty nie moje
Ja w ogóle cierpię bo na ogół we wszystkich spotkaniach niepełnosprawnych jakieś klechulce i zakonnice się wiecznie plątają Najmocniej wszystkich przepraszam, no ale generalnie nie przepadam

[Anna61]

Wrażliwa i uczuciowa jesteś Dorotko.

Dorotko przepraszam, pokażę cioteczkom Franusię

[jozefina1970]

Franusia
A jakie imię śliczne

[Anna61]

Franusia
A jakie imię śliczne

Franusia jest do adopcji viewtopic.php?f=13&t=123661

[SecretFire]

Moich chlopakow bedzie mi brak. Podzwonilam, podziekowalam i sie znowu poplakalam. Ale jest ok.

Uwielbiam narzedzia...

[jozefina1970]

Śliczna pyśka

:1luvu: Moich chlopakow bedzie mi brak. Podzwonilam, podziekowalam i sie znowu poplakalam. Ale jest ok.

Uwielbiam narzedzia...

Dorotko, niestety - witasz coś nowego a żegnasz się ze starym, takie losu koleje...

[koconek]

Secret na nerwy najlepiej podobno przyjąć strzała wódeczki

Fajni Ci koledzy, to naprawdę miły gest, niewielu ludzi stać na takie jeszcze niestety.
No i szefostwo stanęło na wysokości zadania moze się "nawrócą" na dobrą droge i teraz beda dzieki Tobie wzorowymi pracodawcami

[Anna61]

Nie doceniali wcześniej tego co mieli.

[SecretFire]

Tak, szefow mi nie bedzie brak, ale moich innych. Duzo z nich strasznie ubolewa, ze odchodze. Cos sie konczy, cos zaczyna. Nie bylo kiedys takiej piosenki?

Dziekuje, ze jestescie ze mna i to ze mna przezywacie. Podzielony los jest o polowe lzejszy.