Kocia Chatka - i dalej kociaki czekają sobie na domki...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 03, 2011 21:55 Re: Kocia Chatka - i dalej kociaki czekają sobie na domki...

terenia1 pisze:
Filomen pisze:
Teresa weź mnie na delegację ze sobą. Będę grzeczna, :mrgreen:

Jak odwalisz za mnie przynajmnie pół mojej ekstra nudnej roboty to nie ma sprawy :mrgreen:

Tereniu Ja też będę grzeczna odwalę drugą połowę a tobie nudzić się nie będzie :ryk: bo potem :piwa:

Bona44

 
Posty: 753
Od: Nie lut 07, 2010 14:45
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Czw lut 03, 2011 22:01 Re: Kocia Chatka - i dalej kociaki czekają sobie na domki...

Filomen pisze:
Mara S pisze:Z tego co wiem to chyba nikt kupy Mojry nie zbiera?



witam wieczorowa pora - mąż Filomena!!!!!
czemu nikt kupy nie zbiera - przecież sam własnoręcznie przypinałem kartkę do boksu....
teraz ja będę zbierał opir... od Pani Dr.
z poważaniem
pw

No tak :mrgreen: ja już pisałam że to awykonalne :mrgreen: poza tym kupa w żwirku by była cała ubabrana i nie wiem czy byłaby dobrym materiałem do badania :lol:
Bona44 pisze:Tereniu Ja też będę grzeczna odwalę drugą połowę a tobie nudzić się nie będzie :ryk: bo potem :piwa:

No to byłoby super miałabym luzik :mrgreen:

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lut 03, 2011 22:27 Re: Kocia Chatka - i dalej kociaki czekają sobie na domki...

A i jeszcze dziś do kociarni przybyła nowa lokatorka - śliczna sześciomiesięczna kicia. Kotkę przywiozła Pani z Jaworzna gdzieś z centrum karmicielka - kotka pochodzi z miotu gdzieś lipcowego może sierpniowego, została przez tą panią wydana do domu teraz zwrócona właściwie nie wiadomo dlaczego, kobieta chciała ją wystawić na dwór do wolnozyjących-półdzikich kotów które dokarmia, poroniony pomysł :evil: kicia jest bardzo łagodna i miziasta ślicznie umaszczona coś troszkę w typie Leonka, ale oprócz pręgów ma dużo centków :D śliczności kicia przyjechała ze swoim legowiskiem i kocykiem więc włożyłam jej to do jej boksu.
niestety w uszach kopalnia świerzba - nie zdążyłam wyczyścić. Mam prośbę do Asi i Bogusi o wyczyszczenie uszków orydermyl jest chyba w witrynce.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lut 03, 2011 22:29 Re: Kocia Chatka - i dalej kociaki czekają sobie na domki...

terenia1 pisze:
Filomen pisze:
Mara S pisze:Z tego co wiem to chyba nikt kupy Mojry nie zbiera?

witam wieczorowa pora - mąż Filomena!!!!!
czemu nikt kupy nie zbiera - przecież sam własnoręcznie przypinałem kartkę do boksu....
teraz ja będę zbierał opir... od Pani Dr.
z poważaniem
pw

No tak :mrgreen: ja już pisałam że to awykonalne :mrgreen: poza tym kupa w żwirku by była cała ubabrana i nie wiem czy byłaby dobrym materiałem do badania :lol:
:

kupa moze być ożwirkowana byle tylko była

Filomen

 
Posty: 3710
Od: Sob lut 10, 2007 17:20
Lokalizacja: katowice

Post » Czw lut 03, 2011 22:39 Re: Kocia Chatka - i dalej kociaki czekają sobie na domki...

Mara S pisze:Jak w sobotę rano nie będzie nikogo to może ja dam radę na szybko wówczas podskoczyć


W jakich godzinach byś jechała? Bo może od razu przy okazji Twoich też na KC porobię kociaki, które się w ciągu tego tygodnia pojawiły. Jak coś, to transport zapewniam ;>)

Pozdrawiam

całek

 
Posty: 163
Od: Czw kwi 23, 2009 22:23
Lokalizacja: Będzin

Post » Czw lut 03, 2011 23:05 Re: Kocia Chatka - i dalej kociaki czekają sobie na domki...

terenia1 pisze:A i jeszcze dziś do kociarni przybyła nowa lokatorka - śliczna sześciomiesięczna kicia. Kotkę przywiozła Pani z Jaworzna gdzieś z centrum karmicielka - kotka pochodzi z miotu gdzieś lipcowego może sierpniowego, została przez tą panią wydana do domu teraz zwrócona właściwie nie wiadomo dlaczego, kobieta chciała ją wystawić na dwór do wolnozyjących-półdzikich kotów które dokarmia, poroniony pomysł :evil: kicia jest bardzo łagodna i miziasta ślicznie umaszczona coś troszkę w typie Leonka, ale oprócz pręgów ma dużo centków :D śliczności kicia przyjechała ze swoim legowiskiem i kocykiem więc włożyłam jej to do jej boksu.
niestety w uszach kopalnia świerzba - nie zdążyłam wyczyścić. Mam prośbę do Asi i Bogusi o wyczyszczenie uszków orydermyl jest chyba w witrynce.


Się zrobi ;)
Obrazek Obrazek Obrazek

asiek_i_boguś

 
Posty: 328
Od: Wto sty 11, 2011 18:30

Post » Czw lut 03, 2011 23:19 Re: Kocia Chatka - i dalej kociaki czekają sobie na domki...

Jeszcze przypominam o dyżurach :D n :D ajważniejszy jest dyżur w środę bo cała środa nie obstawiona, w niedzielę kociaki dadzą radę Dorotka rano więc wyjdzie późnym popołudniem :mrgreen:
GRAFIK DYŻURÓW NA TYDZIEŃ OD 07.02.-13.02.2011
07.02. pon. rano Bona44 wie. Beatka
08.02. wt. rano Alienor wie. MaraS
09.02. śr. rano brak wie. brak
10.02. czw. rano Bogusia i Asia wie. Beatka
11.02. piat. rano Bona44 wie. Dorotka
12.02. sob. Martyna wie. Monika
13.02. niedz. rano Dorotka wie. brak

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt lut 04, 2011 5:19 Re: Kocia Chatka - i dalej kociaki czekają sobie na domki...

terenia1 pisze:Tak Bożenko w sobotę nie ma nikogo i rano też nie będzie nikogo bo Martyna odrabia coś w szkole.

terenia1 pisze:12.02. sob. Martyna wie. Monika


..to w końcu sobota rano jest, czy nie jest obstawiona? :>D

edit: teraz załapałem, że to przecież następna sobota, a nie jutro :>)) Idę się jednak obudzić ;>)

Pozdrówki poranne :>)

całek

 
Posty: 163
Od: Czw kwi 23, 2009 22:23
Lokalizacja: Będzin

Post » Pt lut 04, 2011 7:22 Re: Kocia Chatka - i dalej kociaki czekają sobie na domki...

Hejka - ja ze złymi wieściami. Boniek chwilowo nie może do mnie wrócić chyba, bo tymczaska z Rudy wymiotuje. Dziś jadę do Lupusa wiec sprawdzę czy to nie pp. Jak nie oczywiście może wrócić. Jak pan zadzwoni dziś wieczorem to będę wiedzieć i się z nim umówię.
Poza tym mam rzeczy na bazarek obfocone - gry dla dzieci, książki po polsku i angielsku, kubek ze smokiem. Mam bana w pracy na fotosik etc. więc mam pytanie czy mogę komuś wysłać na maila i ten ktoś by dokleił do bazarku zdjęcia? Tzn. ja otworzę i popilotuję a ktoś w drugim poście wkleiłby zdjątka :oops:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24270
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt lut 04, 2011 7:30 Re: Kocia Chatka - i dalej kociaki czekają sobie na domki...

Aha, wczoraj dzwoniła do mnie pani z Bohaterów Monte Cassino ( Zagórze) - że jeden piwniczny się jej oswoił i czy mogę pomóc w adopcji. Powiedziałam że jasne - niech strzeli fotki, napisze tekst o kotku to zrobi się ogłoszenia. A ona, że do domu wziąć nie może więc nie napisze, bo nie wie czy kotek kuwetkuje etc. No to powiedziałam, że ja też mam w domu za dużo kotów i moge ewentualnie wspomóc kadłubem łososia z instrukcją jak przerobić - nie, bo nie wie, czy będą jadły. Ręce, nogi i cycki opadają :twisted:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24270
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt lut 04, 2011 8:03 Re: Kocia Chatka - i dalej kociaki czekają sobie na domki...

Alienor pisze:Hejka - ja ze złymi wieściami. Boniek chwilowo nie może do mnie wrócić chyba, bo tymczaska z Rudy wymiotuje. Dziś jadę do Lupusa wiec sprawdzę czy to nie pp. Jak nie oczywiście może wrócić. Jak pan zadzwoni dziś wieczorem to będę wiedzieć i się z nim umówię.
Poza tym mam rzeczy na bazarek obfocone - gry dla dzieci, książki po polsku i angielsku, kubek ze smokiem. Mam bana w pracy na fotosik etc. więc mam pytanie czy mogę komuś wysłać na maila i ten ktoś by dokleił do bazarku zdjęcia? Tzn. ja otworzę i popilotuję a ktoś w drugim poście wkleiłby zdjątka :oops:

marzenka prześlij do mnie zdjęcia i możemy się umówić na poniedziałek to wkleję, lub wtorek.
Dostęp do netu mam od 11-tej
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt lut 04, 2011 8:38 Re: Kocia Chatka - i dalej kociaki czekają sobie na domki...

terenia1 pisze:Jeszcze przypominam o dyżurach :D n :D ajważniejszy jest dyżur w środę bo cała środa nie obstawiona, w niedzielę kociaki dadzą radę Dorotka rano więc wyjdzie późnym popołudniem :mrgreen:
GRAFIK DYŻURÓW NA TYDZIEŃ OD 07.02.-13.02.2011
07.02. pon. rano Bona44 wie. Beatka
08.02. wt. rano Alienor wie. MaraS
09.02. śr. rano brak wie. brak
10.02. czw. rano Bogusia i Asia wie. Beatka
11.02. piat. rano Bona44 wie. Dorotka
12.02. sob. Martyna wie. Monika
13.02. niedz. rano Dorotka wie. brak

Tereniu ja w środę po południu przyjdę, jeśli nie znajdzie się nikt na rano przyjdę zaraz po pracy żeby była sensowna przerwa.
Na razie się nie wychylam z dyżurami bo jeszcze ciągle nie jestem zdrowa.

gosiakot

 
Posty: 1574
Od: Śro mar 24, 2010 21:08

Post » Pt lut 04, 2011 9:14 Re: Kocia Chatka - i dalej kociaki czekają sobie na domki...

Byłam u karmicielki ze Syberki ( gdzie mam rzut beretem), która prosiła o pomoc w znalezieniu domu dla czarnej oswojonej koteczki którą znalazła w piwnicy. Kotka ok 5 miesięcy ,przesympatyczna , czarna jak węgielek o bursztynowych oczkach, bardzo ufna i miziasta . Jeśli moje zdjęcia i opis będą się do czegoś nadawać koteczka Elinka wkrótce pojawi się w kąciku adopcyjnym naszego stowarzyszenia. W domu u tej pani jest już 7 kotów i 2 psy - wszystko zwierzaki znaleźne i przygarnięte. Mimo tego "zazwierzęcenia" niewielkiego mieszkania okazało się, że koteczka zostanie u tej pani tak długo jak trzeba aby znaleźć dla niej dom. Zostanie też wysterylizowana ,a pani powiedziała że za zabieg sama zapłaci. Jakby wszyscy karmiciele mieli takie podejście , to byłoby nam duuużo łatwiej.
Ostatnio edytowano Pt lut 04, 2011 9:21 przez gosiakot, łącznie edytowano 1 raz

gosiakot

 
Posty: 1574
Od: Śro mar 24, 2010 21:08

Post » Pt lut 04, 2011 9:16 Re: Kocia Chatka - i dalej kociaki czekają sobie na domki...

Mara jesli bylabys chetna jechac z nami na ul 1-go Maja 44 w Sosnowcu to by bylo fajnie.
Termin i godz. do uzgodnienia.
Znam nazwisko karmicielki, trzeba z nia pogadac co i jak, bo tam podobno jest mnostwo kotow, /blok/
lokatorzy sie strasznie burza bo smierdzi.
Pojechalibysmy tam rozeznac sytuacje co?
http://www.youtube.com/watch?v=KWXhyA9b4fA
Obrazek http://www.nadziejanadom.org
Tajger,Chrupka,Pela,Kapsel,Czaruś
Benek [*] Lucuś-Belmondo[*]

jadziaII

 
Posty: 1357
Od: Pt lip 04, 2008 21:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt lut 04, 2011 9:17 Re: Kocia Chatka - i dalej kociaki czekają sobie na domki...

Ja mogę przyjść albo w środę rano albo wieczorem -dostosuję się tak by oba dyżury były obstawione ;)

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 55 gości