SilVio Pampuszek-czar i urok-poszedł na swoje :))))

A za Silvia to już nie ręczę, chłopak szczęśliwy szaleje :mrgreen:

maciupki

przeczytaliśmy z TŻ wierszyki i się popłakaliśmy ze śmiechu... o booooziu... :ryk:

maciupki?? Zapasiona grooba świnia :mrgreen:

Sama jesteś świnia, on ma tylko duży brzuszek :ryk:

kiche_wilczyca pisze:maciupki?? Zapasiona grooba świnia

co Wy tam macie za zwierzyniec

pingwin i świnia

No była krowa teraz u Ciebie, świna też się tam wybiera, możesz jeszcze mieć pingwina do kompletu :ryk:

i to się bedzie nazywać ZOO :ryk:

Karolina czyżbyś się załamała :ryk:

nie

Karolina, Ty może chwilowo nie planuj kolejnego kota, a raczej żeby Ci Krzysiek nie zaplanował :mrgreen:

Ufff po pierwszej nocy z wypuszczonym Silviem. Było niźle, przyszedł się trochę poprzytulać, potem spadł z łóżka i stwierdził że bezpieczniej będzie z drugiej strony mnie, a potem sobie poszedł na parter. Rano jak tylko się na niego spojżałem, już wskoczył i sprzedawał buziaki. Niestety już zwiewa z pokoju, więc będą jazdy z utrzymaniem chłopaka przez półtora- dwa tygodnie.

a nasze koty teraz się zastnawiają Chwila moment, wczoraj latał pingwin syczący, a teraz bury, zwidy jakieś czy co

O tam burego już znają, przecież Krzykacz, Lord, Bono i Natek co chwila próbują się tam władować :ryk:

SilVio Pampuszek-czar i urok-poszedł na swoje :))))

Kto przegląda forum