Potrzebne rady - problemy po usunięciu zębów s.8

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 03, 2011 11:41 Re: niegojąca się rana na białym uchu - rak płaskonabłonkowy?

Ja bym się chyba zdecydowała na jak najszybsze wycięcie zmiany, niech nie rozwija się dalej i nie rozsiewa…
U mnie wczoraj wet powiedział żeby być dobrej myśli, bo na opisie jest napisane że wycięto z dużym zapasem tkanki zdrowej a to oznacza, że nie było jeszcze nacieków pod skórą i w porę wycięty i przy zdrowym kocie tzn. nie ma innych problemów zdrowotnych typu nerki albo coś innego; w jego 15 letnim doświadczeniu u takiego kota nie pojawiały się przerzuty.
Trzeba tylko bardziej dbać, podawać mu leki i co miesiąc pokazywać kontrolnie
A kiedy pada deszcz Bezdomne koty mokną - Co zrobić masz, sam wiesz: W piwnicy otwórz okno. A kiedy szron się szkli, spod nóg i kół śnieg pryska Zamknięte uchyl drzwi, Zmarznięte wpuść kociska. Bo może być i tak: W twych grzechach zaczną grzebać, A kot - da łapką znak, Uchyli furtkę Nieba..

Magdalena424

 
Posty: 1474
Od: Czw paź 26, 2006 15:16
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lut 03, 2011 18:56 Re: niegojąca się rana na białym uchu - rak płaskonabłonkowy?

zuzia96 pisze:
Broszka pisze:
Jana pisze:Zróbcie badanie histopatologiczne wycinka, żeby wiedzieć czy to nowotwór czy jakie licho.

obcięte ucho oczywiście trafi na histopatologię...
miałam nadzieję że można jakoś potwierdzić lub wykluczyć raka przed obcięciem ucha - pobierając wymaz czy wycinek :roll:
mój wet mówi że przy raku płaskonabłonkowym lepiej nie ruszać bo może się rozsiać - tylko od razu obciąć ucho i potem to wysłać na histopatologię.

Pobiera się wcześniej wycinek z miejsca zajętego chorobą i daje do badania histopatologicznego, dopiero potem tnie ucho, jak już wiadomo, co to jest i czy jest taka potrzeba

dokładnie tak samo robił dr Hildebrand , onkolog z Wrocławia, u mojej tymczaski Stasi
z tego co wiem nie trzeba pobierać wycinka, wystarczy biopsja cienkoigłowa
najlepiej w tej kwestii niech dobry wet zadecyduje, dobry wet z doświadczeniem :wink:

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Czw lut 03, 2011 19:06 Re: niegojąca się rana na białym uchu - rak płaskonabłonkowy?

Magdalena424 pisze:zmiana u mojego kota wyglądała bardzo podobnie do tej co ma Twoja Kota :( :(
może była mniej czerwona ...
na środku lekko zapadnięta, boki uniesione :(
mój wet od razu powiedział, że to wycinamy, bo takich zmian sie nie zostawia....
u mojego umiejscowienie było na boku- klatka piersiowa....
echhhh...:( :(

Magda a u kogo leczysz? i co stwierdzono?

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Czw lut 03, 2011 19:53 Re: niegojąca się rana na białym uchu - rak płaskonabłonkowy?

spróbuję jutro podzwonić do dr Hildebranda - to jest na UP?
a Stasia gdzie miała umiejscowionego guza?
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Czw lut 03, 2011 20:07 Re: niegojąca się rana na białym uchu - rak płaskonabłonkowy?

Broszka pisze:spróbuję jutro podzwonić do dr Hildebranda - to jest na UP?
a Stasia gdzie miała umiejscowionego guza?

na podniebieniu - tzw. nadziąślak

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Czw lut 03, 2011 22:44 Re: niegojąca się rana na białym uchu - rak płaskonabłonkowy?

jessi74 pisze:
Magdalena424 pisze:zmiana u mojego kota wyglądała bardzo podobnie do tej co ma Twoja Kota :( :(
może była mniej czerwona ...
na środku lekko zapadnięta, boki uniesione :(
mój wet od razu powiedział, że to wycinamy, bo takich zmian sie nie zostawia....
u mojego umiejscowienie było na boku- klatka piersiowa....
echhhh...:( :(

Magda a u kogo leczysz? i co stwierdzono?

w Doranie, Michał Molenda
badanie histopatologiczne było robione na klinikach we Wrocławiu.
stwierdzono nowotwór płaskonabłonkowy nie rogowaciejący
A kiedy pada deszcz Bezdomne koty mokną - Co zrobić masz, sam wiesz: W piwnicy otwórz okno. A kiedy szron się szkli, spod nóg i kół śnieg pryska Zamknięte uchyl drzwi, Zmarznięte wpuść kociska. Bo może być i tak: W twych grzechach zaczną grzebać, A kot - da łapką znak, Uchyli furtkę Nieba..

Magdalena424

 
Posty: 1474
Od: Czw paź 26, 2006 15:16
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lut 04, 2011 8:37 Re: niegojąca się rana na białym uchu - rak płaskonabłonkowy?

ile czasu czekałyście na wynik badania histopatologicznego na UP?
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Pt lut 04, 2011 8:49 Re: niegojąca się rana na białym uchu - rak płaskonabłonkowy?

Broszka pisze:ile czasu czekałyście na wynik badania histopatologicznego na UP?

wynik jest do godziny czasu :wink: od pobrania materiału

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Pt lut 04, 2011 9:06 Re: niegojąca się rana na białym uchu - rak płaskonabłonkowy?

a ja nadal czekam na wynik kotki, której guza mój wet wysłał do badania na kliniki UP 3 tyg temu :roll:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Pt lut 04, 2011 9:08 Re: niegojąca się rana na białym uchu - rak płaskonabłonkowy?

Broszka pisze:a ja nadal czekam na wynik kotki, której guza mój wet wysłał do badania na kliniki UP 3 tyg temu :roll:

ojej, może wynik już jest? a w jakim to mieście ?

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Pt lut 04, 2011 9:44 Re: niegojąca się rana na białym uchu - rak płaskonabłonkowy?

we Wro...
do mojego weta wynik jeszcze nie dotarł :roll:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Pt lut 04, 2011 9:46 Re: niegojąca się rana na białym uchu - rak płaskonabłonkowy?

Broszka pisze:we Wro...
do mojego weta wynik jeszcze nie dotarł :roll:

może tak być, jak ja wysyłam od swojej wetki np. do Uni Lab, to też nieraz długo czekamy.....
jesteś z Wrocławia? :D

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Pt lut 04, 2011 9:53 Re: niegojąca się rana na białym uchu - rak płaskonabłonkowy?

jestem z okolic Jel Góry

dzwoniłam przed chwilą do weta i wiem już o co chodzi: jak jest materiał z biobsji pobrany przed chwilą to wynik jest tak jak piszesz w ciągu godziny.
ale kiedy np mój wet wycina guza to jest zanurzany w formalinie bo musi to wysłać - na klinikach to głęboko mrożą i dopiero potem jest cięte na plasterki i badane - wszystko trwa ok 2-3 tyg i dodaj do tego wysyłkę materiału i przesłanie listem wyniku - robi się miesiąc :roll:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Pt lut 04, 2011 13:12 Re: niegojąca się rana na białym uchu - rak płaskonabłonkowy?

zapraszam na kolejny bazarek z reprodukcjami na pokrycie kosztów weta:
viewtopic.php?f=20&t=123698

w poniedziałek seniorka będzie miała opercję - kolejne wysokie koszty (wet szacuje na ok 600-700,-) a jeszcze nie spłaciłam długu za Broszkę i ostatnie badania i wizyty z Inką ...
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Pon lut 07, 2011 8:33 Re: rana na uchu - rak płaskonabłonkowy? dzisiaj operacja...

dzisiaj w południe operaja - obcięcie ucha i usunięcie wszystkich zębów.
przed operacją zrobimy rtg i jeśli będzie potrzeba usg..

strasznie się boję :(

prosimy o kciuki
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aga_tka, Google [Bot] i 59 gości