
Jedna puszka się rozgniotła, ale Toffi od razu spałaszował to, co było0 w rozgniecionej puszeczce
za dom Helusia!!!!!
(u nas rezyduje Murano, przygarnięty z Miau, który też był z miotu Fuksów - i tak ma nawet do dzisiaj w książeczce na pamiątkę wpisane...





Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość