Lady Schatzi czyli koci ideał :)))

[KAsia Amy]

Schatzi się na pewno bawi !
Amy

[MaryLux]

Obyś miała rację, bo ja się niepokoję.
Inka

[KAsia Amy]

Nie mów tak Inuś bo i ja stresa łapnę

[MaryLux]

Nie mów tak Inuś bo i ja stresa łapnę

Ale ja naprawdę się martwię

[KAsia Amy]

To pomartwię się też, z Tobą

[MaryLux]

Będzie mi raźniej

[KAsia Amy]

Słusznie,
Schatzi odezwij się do nas!

[Sarayu]

Puk, puk? Czy zastałam Schatzi?
Inka

Cały ranek się bawiłam. Duży powiedział że mam pierdolca, a ja tylko biegałam z pokoju przez przedpokój i drugi pokój do kuchni i tak w kółko.
Ktoś może mi wyjaśnić co to jest ten pierdolec?
Tak biegałam że później to już tylko spałam. Trochę z nudów. Dużych nie było.

Inulko, Amy,
nie musicie się tak bardzo o mnie martwić. Moi Duzi nie są AŻ TAK źli.
Miziaki,
Schatzi

[KAsia Amy]

My się martwimy czy Ty się nie nudzisz czasem!
Czy nie śpisz za mało,
Czy hałasu za dużo nie ma.
O, np dzisiaj pracuje u nas jakaś pralka. Hałasuje, nie lubię jej chyba
Amy

[Sarayu]

My się martwimy czy Ty się nie nudzisz czasem!
Czy nie śpisz za mało,
Czy hałasu za dużo nie ma.
O, np dzisiaj pracuje u nas jakaś pralka. Hałasuje, nie lubię jej chyba
Amy

Jak Dużych nie ma to nie ma hałasów. Wszyscy i wszystko śpi. Nawet mrówki.

[Haker1]

A u nas jak Dużych nie ma to często są hałasy.
Sąsiedzi co chwilę wiercą i stukają.
Skaranie boskie z tymi remontami.
Od maja 2010 do teraz 4 mieszkania przechodziły generalne remonty.
A ja się boje wiertarki
Jak ją słyszę to siedzę cały dzień na szafie.
Haker

[MaryLux]

Schatzi, czy Ty przypadkiem nie jesteś ciągle głodzona?

[ifciastu]

Schatzi, czy Ty przypadkiem nie jesteś ciągle głodzona?

Zapewniam Cię, nie jest

[MaryLux]

Schatzi, czy Ty przypadkiem nie jesteś ciągle głodzona?

Zapewniam Cię, nie jest

Skąd wiesz?

[ifciastu]

Schatzi, czy Ty przypadkiem nie jesteś ciągle głodzona?

Zapewniam Cię, nie jest

Skąd wiesz?

Bo widziałam tego kota, bynajmniej na głodzonego nie wygląda