alix76 pisze::1luvu: za śliczne rameczkii oczywiście ogłoszenia
![]()
za kicię
![]()
  
alix76 pisze::1luvu: za śliczne rameczkii oczywiście ogłoszenia
![]()
za kicię
![]()
  
CatAngel pisze:Elsia masz nieodebrane PW z 31.01Zerknij


wistra pisze:Czy jesteś w stanie zrobić 100ogłoszeń drapaka?
CatAngel pisze:Na chwile zatrzymuję(jak coś można wysyłać zamówienia, ale zrobię trzy dni później) aktualizuję strony![]()
Także następne zamówienia(które będą od dzisiaj) będą takie 100ogł za 20złpowiększam ilość stron
Wysyłajcie jak coś na miau-PW bądź maila catangel@o2.pl z dopiskiem nick z forum (nie zawsze mam czas tutaj na wątek zerknąć)(teraz mi kota choruje to tym bardziej)
halbina pisze:
Imię: Suri (Surikotka)
Urodzony: maj/czerwiec 2010
Płeć: Kotka
Umaszczenie: biały z łatkami
szczepienie - tak
sterylizacja - tak 19.01.2011 r.
Suri (Surikotka - staje słupka) jest bardzo fajną półroczną koteczką. Jest ciekawska, bystra i lubi zabawy i pieszczoty. Może zamieszkać z dziećmi. Jednocześnie nie jest kłopotliwa czy nachalna. Nie jest wymagająca w kwestiach żywieniowych, je suchą karmę, lubi puszeczkową też, idealnie korzysta z kuwety! Suri jest odrobaczona, zaszczepiona, wysterylizowana, ma książeczkę zdrowia i jest gotowa do adopcji. Przebywa w domu tymczasowym, jest zaprzyjaźniona z kotami i psami.
Znajduje się pod opieką fundacji "Szara Przystań" w Zabrzu.
Warunki adopcji: http://www.szara-przystan.pl/index.php?id=warunki
Wzór umowy adopcyjnej: http://www.szara-przystan.pl/index.php?id=umowy
Zdjęcia koteczki: http://picasaweb.google.pl/100275448574788903256/Surikotka# http://picasaweb.google.pl/halbinac/Surikotka#
Imię: Pikselka
Urodzona: maj/czerwiec 2010
Płeć: Kotka
Umaszczenie: srebny pręgowany z białym
szczepienie - tak
sterylizacja - tak 19.01.2011 r.
http://picasaweb.google.com/halbinac/Pikselka#
Pikselka jest koteczką, która uwielbia zabawy sznurkiem i piórkiem, uwielbia też jedzonko. Lubi też być głaskana, pięknie wtedy mruczy i tańczy. Nie lubi jednak brania na ręce, panikuje wtedy. Potrzebny jej opiekun spokojny i cierpliwy, który uszanuje jej naturę lub gotów jest popracować nad jej zachowaniem. Jest ciekawska, aktywna, idealnie nadaje się na dokocenie. Toleruje psy. Została już zaszczepiona i wysterylizowana, ma książeczkę zdrowia. Jest gotowa do adopcji.
Znajduje się pod opieką fundacji "Szara Przystań" w Zabrzu.
Warunki adopcji: http://www.szara-przystan.pl/index.php?id=warunki
Wzór umowy adopcyjnej: http://www.szara-przystan.pl/index.php?id=umowy
kontakt: preferowany email - halban@autograf.pl tel. (po 17.00) 793064211
CatAngel pisze:Nie jestem w stanie myślećKtoś kto by ją teraz zobaczył powiedziałby że wygląda na zdrową. I faktycznie nic nie widać po niej. TYLKO słychać.
Ale niestety Lola ma przewlekłe zapalenie oskrzelileży teraz na chamaku nieruchomo z otwartymi oczkami
(trzeba było podać jej dwa zastrzyki aby można było ją prześwietlić. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że ona mnie nie nawidzi, tabletki moge jej tylko podawać jak śpi (to wtedy z nienacka ją łapę podaję i szybko puszczam). Lola jest strasznie dzika
nie da się pogłaskać, ani dotknąć. Wie, że mój dotyk oznacza tabletkę
Jak bawi się z kotami(musi odpoczywać bo zaraz zaczyna głośno charczeć)
Leczę Lolę dokładnie od 13.01.2011 do dzisiaj w tym tydzień przerwy i zmiana lekarza.
Dostawała antybiotyki, środki przeciwzapalne było dobrze, aż dzisiaj w nocy zaczęła znów charczeć. Zmieniliśmy leki teraz dostała do domu tabletki na rozszerzenie oskrzeli(mamy zadzwonić w poniedziałek czy jest lepiej).
Jak to pani Ewa(wet) powiedziała cała gałąź rozchodzi jej się po tych oskrzelach co niedobrze rokuje. Ona nie obiecuje, że da rade z tego wyjść, a jeżeli odstawimy leki to wróci z większą siłą.Powiedziała abym miała świadomosć tego, że to może trwać do końca jej dni.
Odpowiedziałam jej, że mam tego świadomość i ja jej życia nie bedę skracać bo każdy ma prawo żyć, a skoro ona się nie dusi tak, że ledwo łapie powietrze to niech żyje tyle ile ma żyć. Może mam paranoje(i wydawało mi się, że ona mi sugeruje uśpienie jej)![]()
Dzisiaj zapłaciłam 125złale nie żałuję, będę do końca ją leczyć.

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości