
po południu idę do weta to powie mi co i jak dalej.
Czy miał ktoś kota z takim nowotworem? lekarz mnie niby uspokaja, że rzadko daje przerzuty ale to jednak nowotwór.....
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Magdalena424 pisze:taką diagnozę dzisiaj usłyszałam dla mojego kocura... wszytsko mi opadło![]()
po południu idę do weta to powie mi co i jak dalej.
Czy miał ktoś kota z takim nowotworem? lekarz mnie niby uspokaja, że rzadko daje przerzuty ale to jednak nowotwór.....
Broszka pisze:Magdalena424 pisze:taką diagnozę dzisiaj usłyszałam dla mojego kocura... wszytsko mi opadło![]()
po południu idę do weta to powie mi co i jak dalej.
Czy miał ktoś kota z takim nowotworem? lekarz mnie niby uspokaja, że rzadko daje przerzuty ale to jednak nowotwór.....
mamy dokładnie taką samą diagnozę, nawet dziś założyłam podobny wątek mojej seniorce:
viewtopic.php?f=1&t=123600
Magdalena424, gdzie u Was jest umiejscowiony?
mieliście pobierany wycinek do badania?
Broszka pisze:czyli wycinaliście od razu cały - bez pobierania wycinka?
kciuki za kocurka![]()
nas czeka w poniedziałek usuwanie ucha
Użytkownicy przeglądający ten dział: Paula05 i 162 gości