Www u Emila i Lilly-Radio wolna Europa-Nowe zycie

[jozefina1970]

Przyznam się wam do swojej fobii
Otóz organicznie wręcz nie znoszę jeżeli osoba, która siedzi obok mnie w autobusie styka się ze mna w jakimkolwiek punkcie
Gotowa jestem wprasować się w szybę, żeby tylko nie dotykać nikogo
Dlatego wybieram takie połączenia, żeby na 100% mieć miejsce siedzące i bezdotykowe

Rozumiem. Naprawdę

[SecretFire]

Pare lat temu w Krakowie w takim oblesnym hotelu bylismy, ze strach. Wygladalo okropnie. Moze gdzies zdjecia znajde, to wstawie. Czegos takiego jeszcze nie przezylam.

[jozefina1970]

Pare lat temu w Krakowie w takim oblesnym hotelu bylismy, ze strach. Wygladalo okropnie. Moze gdzies zdjecia znajde, to wstawie. Czegos takiego jeszcze nie przezylam.

Znajdź, proszę

[SecretFire]

Napewno w domu mam gdzies na kompie, poszukam potem.

Z dotykaniem w autobusie to tez mam taki swoj problem, zwlaszcza jak osoba taka pulchna sie wgniata kolo mnie, chociaz ja tez dosc miejsca zajmuje.

[AYO]

Dlaczego tylko jedna gwiazdka?
Przecież to jest extra

No i jeszcze zimą półgłówki nafutrowane czosnkiem
Zdarzyło mi się odpuścić autobus - SERIO
Wczoraj zjedzony mały ząbek czosnku wyczuję przez ścianę

[jozefina1970]

Wczoraj zjedzony mały ząbek czosnku wyczuję przez ścianę

Masz węch jak moja sister. Jak wracała ze szkoły to już na podwórku czuła, ze mam kroiła czosnek
Teraz polubiła

[jozefina1970]

Jeszcze się Wam do czegoś przyznam - lubię stare fabryki

[AYO]

Mam odwrotnie - porobiło mi się po 40 ale tak ostro, że siedziałam z moją Mam vis a vis przy stole i, żeby jej nie zrobić przykrości założyłam dłonie na twarz, że niby tak uważnie słucham a tak naprawde to wąchałam własne dłonie i byłam na granicy pawia

Może jeszcze opuszczone i w ruinie
Raz w takiej byłam - czasami jeszcze mi się śni
Metalowe konstrukcje, stropy, dźwigi napawają mnie lekiem wręcz atawistycznym

[jozefina1970]

Może jeszcze opuszczone i w ruinie

Aha, ale nie w zupełnej ruinie ale takiej, żeby dało sie coś zobaczyć
Uprzedzałam, że jestem walnięta?
Uuu, to niefajnie z tym czosnkiem masz... A to na czosnek tylko, czy ogólnie na zapachy

[AYO]

Jak mi obiecasz, że nigdy mnie do takiej nie zaprowadzisz, to możesz sobie lubić - co mi tam

[jozefina1970]

Jak mi obiecasz, że nigdy mnie do takiej nie zaprowadzisz, to możesz sobie lubić - co mi tam

Obiecuję uroczyście, ze do fabryki nie
Bo nie wiem, czy się od sztolni wywiniesz - mam taką jedną i tylko czekam, żeby ktoś do mnie przyjechał bo mogę sobie wtedy do niej jechać

[Szejbal]

Wczoraj zjedzony mały ząbek czosnku wyczuję przez ścianę

AYO, to Ty taką nasz Wampirzyczką jesteś

[AYO]

W ogóle zapachy, nie wszystkie ale czasami wręcz dla mnie samej zaskakujące. Pisałam już gdzieś, że nie toleruję kadzidełek, zapachowych dyfuzorów do kontaktu, perfumowanych samochodów [kiedyś wyskoczyłam prawie w biegu, żeby ptaka uwolnić ], w perfumerii nie jestem w stanie na niczym się skupić oczywiście, jeżeli do niej w ogóle wejdę , jest tylko jeden punkt Rossmana, w którym sie nie duszę, to samo centra handlowe, halle kin itd. itp.

Może i jestem wampirzycą Szejbal bo na czosnek jestem wyjątkowo cięta i świruje podczas pełni

[SecretFire]

Jozia poszukaj sobie fabryke, przebuduj ja i baw sie w Flashdance (ten film) Taki urok cos ma. Ale sama tam bym tez nie poszla. Ty ale tez chcesz jechac do Czarnobylu...

Niektore zapachy tez nie trawie. A tu jest ogromnie duzo Turkow i oni zawsze za czosnkiem smierdza. Te ich baby to sie prawie wcale nie myja i nawet ciuchy przesmiardna tym. Wstret mnie bierze na sama mysl.

[Szejbal]

Może i jestem wampirzycą Szejbal bo na czosnek jestem wyjątkowo cięta i świruje podczas pełni

O kurcze Jeśli podczas pełni, to też wilkołakiem jesteś