Łatek i marcelek KiS cz7-Proszę o zamknięcie.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lut 01, 2011 17:31 Re: Łatek i Marcelek, KiS 7

Mam dwóch chrześniaków.
Jeden poszedł do pierwszej klasy mając 6,5 roku. Wydaje mi się to była dobra decyzja. Chociaż Stasiu na początku miał problemy ze skupieniem.

Drugi od września pójdzie do pierwszej klasy jako siedmiolatek. Właściwie to będzie miał 7,5. I uważam, że to jest dobra decyzja. Łukasz mając 6,5 lat nie poradził by sobie.

Wiecie tak sobie myślę, że na te różnice może mieć wpływ otoczenie w jakim dziecko przebywa. Stasiu ma trójkę dużo starszego rodzeństwa. Między nim a najstarszym bratem jest różnica 18 lat. Język Staszka jest zupełnie inny, tematy jakie porusza czasami mnie zadziwiają. Nie chcę przez to powiedzieć, że nie miał dzieciństwa. Był rozpieszczany, ale i traktowany poważniej.

Łukasz ma natomiast młodszego brata. Ich zabawy są na poziomie tego młodszego.

Najważniejsze jest jednak zdanie rodziców i psychologa.
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lut 01, 2011 19:59 Re: Łatek i Marcelek, KiS 7

No też właśnie. Ja uważam, że moje dziecko powinno zostać jeszcze jeden rok w zerówce, koniec. :mrgreen:
Dzisiaj rano miałam przygodę :ryk:
Ścieliłam łóżko. Pościel chowam do szafki. Włożyłam jedną kołdrę, później drugą, później poduszki i prześcieradło. Po chwili młody poleciał do szafki, bo okazało się, że schowałam jego jaśka zamiast swojego, więc musiała nastąpić "odmiana" :mrgreen: Mały otworzył szafkę i wyciągnął jaśka, po czym cała pościel zaczęła się ruszać. Pomyślałam, że wszystko za chwilkę runie na podłogę, tymczasem nic takiego się nie stało. Pościel z szafki nie wyskoczyła. Za to z pościeli wyskoczył Łatek :ryk: Nie wiem jakim cudem go nie zauważyłam. Wcisnął się pomiędzy kołdry. Musiał wejść do szafki jak położyłam pierwszą kołdrę, a na nim położyłam już drugą :lol: Ale, że też nie darł ryjka, ani nie próbował się wydostać wcześniej :roll: Przesiedziałby w tej szafce z pół dnia :ryk:

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 01, 2011 20:04 Re: Łatek i Marcelek, KiS 7

maciejowa pisze:No też właśnie. Ja uważam, że moje dziecko powinno zostać jeszcze jeden rok w zerówce, koniec. :mrgreen:
Dzisiaj rano miałam przygodę :ryk:
Ścieliłam łóżko. Pościel chowam do szafki. Włożyłam jedną kołdrę, później drugą, później poduszki i prześcieradło. Po chwili młody poleciał do szafki, bo okazało się, że schowałam jego jaśka zamiast swojego, więc musiała nastąpić "odmiana" :mrgreen: Mały otworzył szafkę i wyciągnął jaśka, po czym cała pościel zaczęła się ruszać. Pomyślałam, że wszystko za chwilkę runie na podłogę, tymczasem nic takiego się nie stało. Pościel z szafki nie wyskoczyła. Za to z pościeli wyskoczył Łatek :ryk: Nie wiem jakim cudem go nie zauważyłam. Wcisnął się pomiędzy kołdry. Musiał wejść do szafki jak położyłam pierwszą kołdrę, a na nim położyłam już drugą :lol: Ale, że też nie darł ryjka, ani nie próbował się wydostać wcześniej :roll: Przesiedziałby w tej szafce z pół dnia :ryk:

To nie jes smieszne.
To hołłoł!

Młu wstrząśnięty
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto lut 01, 2011 20:04 Re: Łatek i Marcelek, KiS 7

No widzisz 8O ,ale Twój młody ma wyczucie sytuacji :ryk: .
Ja tak kiedyś Goskę w szufladzie zamknęlam :mrgreen: . dobrze,ze TZ przed wyjsciem z domu trzy razy liczy koty :mrgreen:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Wto lut 01, 2011 20:31 Re: Łatek i Marcelek, KiS 7

Ja właśnie też zawsze przed wyjściem sprawdzam gdzie są koty. Szukałabym go, tylko nie wiem czy wpadłabym na to, że w pościeli siedzi :roll:

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 01, 2011 20:31 Re: Łatek i Marcelek, KiS 7

Dorota pisze:
maciejowa pisze:No też właśnie. Ja uważam, że moje dziecko powinno zostać jeszcze jeden rok w zerówce, koniec. :mrgreen:
Dzisiaj rano miałam przygodę :ryk:
Ścieliłam łóżko. Pościel chowam do szafki. Włożyłam jedną kołdrę, później drugą, później poduszki i prześcieradło. Po chwili młody poleciał do szafki, bo okazało się, że schowałam jego jaśka zamiast swojego, więc musiała nastąpić "odmiana" :mrgreen: Mały otworzył szafkę i wyciągnął jaśka, po czym cała pościel zaczęła się ruszać. Pomyślałam, że wszystko za chwilkę runie na podłogę, tymczasem nic takiego się nie stało. Pościel z szafki nie wyskoczyła. Za to z pościeli wyskoczył Łatek :ryk: Nie wiem jakim cudem go nie zauważyłam. Wcisnął się pomiędzy kołdry. Musiał wejść do szafki jak położyłam pierwszą kołdrę, a na nim położyłam już drugą :lol: Ale, że też nie darł ryjka, ani nie próbował się wydostać wcześniej :roll: Przesiedziałby w tej szafce z pół dnia :ryk:

To nie jes smieszne.
To hołłoł!

Młu wstrząśnięty

Nie martw się Mru, ja się wcale nie bałem!
Ł.

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 01, 2011 20:50 Re: Łatek i Marcelek, KiS 7

haha ja swoje czesto zamykam w szafach i nawet nie wiem kiedy tam wchodza 8O
dopiero tluczenie drzwiczkami stawia mnie na alarm 8O
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Wto lut 01, 2011 21:16 Re: Łatek i Marcelek, KiS 7

Dorota pisze:
To nie jes smieszne.
To hołłoł!

Młu wstrząśnięty

o kurde - hołłoł :ryk:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Wto lut 01, 2011 21:20 Re: Łatek i Marcelek, KiS 7

maciejowa pisze:No też właśnie. Ja uważam, że moje dziecko powinno zostać jeszcze jeden rok w zerówce, koniec. :mrgreen:
Dzisiaj rano miałam przygodę :ryk:
Ścieliłam łóżko. Pościel chowam do szafki. Włożyłam jedną kołdrę, później drugą, później poduszki i prześcieradło. Po chwili młody poleciał do szafki, bo okazało się, że schowałam jego jaśka zamiast swojego, więc musiała nastąpić "odmiana" :mrgreen: Mały otworzył szafkę i wyciągnął jaśka, po czym cała pościel zaczęła się ruszać. Pomyślałam, że wszystko za chwilkę runie na podłogę, tymczasem nic takiego się nie stało. Pościel z szafki nie wyskoczyła. Za to z pościeli wyskoczył Łatek :ryk: Nie wiem jakim cudem go nie zauważyłam. Wcisnął się pomiędzy kołdry. Musiał wejść do szafki jak położyłam pierwszą kołdrę, a na nim położyłam już drugą :lol: Ale, że też nie darł ryjka, ani nie próbował się wydostać wcześniej :roll: Przesiedziałby w tej szafce z pół dnia :ryk:

Milunia lubi chować się w rozkładanym łóżku, tuż przed jego zsunięciem a potem pisk dlaczego ktoś jej tam nie zauważył, a ona przecież maleńka :roll:
Obrazek
Obrazek

lucka1

 
Posty: 489
Od: Śro sty 19, 2011 9:53

Post » Wto lut 01, 2011 22:31 Re: Łatek i Marcelek, KiS 7

Obrazek
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 01, 2011 22:33 Re: Łatek i Marcelek, KiS 7

lucka1 pisze:
maciejowa pisze:No też właśnie. Ja uważam, że moje dziecko powinno zostać jeszcze jeden rok w zerówce, koniec. :mrgreen:
Dzisiaj rano miałam przygodę :ryk:
Ścieliłam łóżko. Pościel chowam do szafki. Włożyłam jedną kołdrę, później drugą, później poduszki i prześcieradło. Po chwili młody poleciał do szafki, bo okazało się, że schowałam jego jaśka zamiast swojego, więc musiała nastąpić "odmiana" :mrgreen: Mały otworzył szafkę i wyciągnął jaśka, po czym cała pościel zaczęła się ruszać. Pomyślałam, że wszystko za chwilkę runie na podłogę, tymczasem nic takiego się nie stało. Pościel z szafki nie wyskoczyła. Za to z pościeli wyskoczył Łatek :ryk: Nie wiem jakim cudem go nie zauważyłam. Wcisnął się pomiędzy kołdry. Musiał wejść do szafki jak położyłam pierwszą kołdrę, a na nim położyłam już drugą :lol: Ale, że też nie darł ryjka, ani nie próbował się wydostać wcześniej :roll: Przesiedziałby w tej szafce z pół dnia :ryk:

Milunia lubi chować się w rozkładanym łóżku, tuż przed jego zsunięciem a potem pisk dlaczego ktoś jej tam nie zauważył, a ona przecież maleńka :roll:
[url=http://img404.imageshack.us/i/moto2292.jpg/]

Obrazek[/url]

:?: :?: :?:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto lut 01, 2011 22:38 Re: Łatek i Marcelek, KiS 7

O co chodzi Dorotka? :kotek:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto lut 01, 2011 22:41 Re: Łatek i Marcelek, KiS 7

kalair pisze:O co chodzi Dorotka? :kotek:


Toto...
Takie chude... Szczuplutenkie.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto lut 01, 2011 22:43 Re: Łatek i Marcelek, KiS 7

Milka. :lol: Malutka, ale urośnie! :wink:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro lut 02, 2011 8:48 Re: Łatek i Marcelek, KiS 7

Cześć Kasiu i chłopaki :1luvu:
Numer z pościelą w szafce niezły :lol:

A co to za śliczna Maluda? :1luvu:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33217
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek, Silverblue i 36 gości