Pixia pisze: Ale potrafię liczyć siły na zamiary! Nie mam prawie setki w domu.
agiis-s pisze:zamiast przyjechać i sprawdzić każe się ludziom którzy byli i widzieli dowodzić swoich racji, cytować wypowiedzi Izy z kilkunastu wątków, odpowiadać na absurdalne zarzuty.
To znowu się dzielimy na lepszych i gorszych: jedni mogą pisać co chcą, drudzy muszą się spowiadać i udowadniać
1.Kto to są "Ci którzy byli"?- wystarczy z nicka, nie muszą podawać wieku i wagi.
2. Kiedy byli u Izy?
3. Ilu kotów się u Izy doliczyli na tzw."własne oczy"? 100? 99? 98?
Miejcie albo odwagę napisać prawdę podpartą konkretami albo przestańcie wałkować od lat te same kawałki. Jakoś agiis nie zdementowałaś tego, co napisała Iza, że byłaś u niej ostatnio w 2008 roku? Przypominam, że rozpoczął się 2011. Jeśli to prawda, to sorry ale jesteś mało wiarygodna.