Gibutkowa pisze:O widzę że Samsonik już jakby ciupkę lepiej

Tak, teraz lepiej się czuje ale co 2 dzień w nocy wymioty są - tylko raz i koniec, taki kot.
Kupiłam paczuszkę małą eukanuby intestinal ale jej już też nie bardzo może, bo wymiotuje kiedy tylko chrupki trochę spęcznieją w brzuszku, tylko purina weterynaryjna gastro nie powoduje u niego wymiotów
Sporo zjada, karma dla kociąt animondy wymieszana z intestinalem dobrze mu wchodziła i służyła.
Kot ogólnie w te chwili jest zadowolony, ruchliwy jak typowy staruszek, gadatliwy i podgryza przy czesaniu. Oczywiście wciąż go dokarmiam nieustająco i pakuje jego stały zestaw leków.
Kocha podglądać z parapetu wszystko co się rusza na zewnątrz.
Przeszedł gruntowne czyszczenie futerka, łącznie niestety z goleniem z niektórych miejscach ale nie było wyjścia, bo jak był tak strasznie chudy i słaby, nie chciałam go katować czesaniem, żeby krzywym jego kosteczkom też nie zrobić
Nie odrasta tylko futerko po usg, które było kilka miesięcy temu
Dziękujemy bardzo serdecznie Wszystkim za głosy