W wydaniu Pulsu Dnia, telewizji WTK http://video.wtk.pl/index.php?layout=pl ... vs&id=2384 * nie przedstawiono ważnej kwestii, że TOZ chce się dostosować do prawa, jednak nie pod nadzorem Powiatowego i Wielkopolskiego Lekarza Weterynarii, gdyż nie są obiektywni. Więcej dalej.
Nie prawdą jest, że Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Poznaniu, ubiegało się u Powiatowego Lekarza Weterynarii w Poznaniu o PROLONGATĘ terminu wykonania decyzji likwidacji schroniska dla zwierząt w Swarzędzu. Z uporem maniaka wmawia to p. Sobiak dziennikarzom i opinii publicznej, również w nagraniu z 31.12.2010. Chce uzyskać u adwersarzy wrażenie, że ma dobre intencje. No przecież na „wniosek” TOZ dałem jeszcze 3 miesiące czasu do wykwaterowania psów. Jednak TOZ wnosiło o ANULOWANIE DECYZJI W CAŁOŚCI m.in. pismem z września 2010 roku, na które p. Sobiak się powołuje, lecz nie była tam mowa o prolongacie terminu.
Nigdzie w swoich decyzjach nakazujących likwidację schroniska, jak i w mediach nie mówi, gdzie mają być przesiedlone zwierzęta?
Brak jest też emitowanych, w powyższych reportażach WTK, istotnej informacji, którą wręczyliśmy na piśmie tuż przed nagraniem oraz przesłaliśmy drogą elektroniczną do redakcji, jak i nagrano, że TOZ proponuje:
albo konfrontację na żywo z PLW-et na terenie schroniska przy udziale mediów, albo o wstrzymanie decyzji i objęcie tym samym nadzorem, jednak przez instancję wyższego szczebla - Krajowego Lekarza Weterynarii oraz przy społecznym nadzorze Parlamentarnego Zespołu Przyjaciół Zwierząt.
Takie, powyższe, działania chyba można przyjąć?
Ponoć p. Sobiak twierdzi, że nie dostał zaproszenia na konfrontację. Jednak jednocześnie nie powiedział, że p. Stefania Kozłowska przeprowadziła z nim jak i z p. Lechem Szabłońskim - wojewódzkim lekarzem weterynarii w Poznaniu wcześniej rozmowy i nie wyrazili chęci na współpracę. Tak samo w czasie audycji radiowej w TOK FM, gdzie razem z p. Stefanią Kozłowską uczestniczyliśmy Czemu schronisko w Swarzędzu ma zostać zamknięte? [url]Gośćmi Macieja Jarząba są Stefania Kozłowska, Jurek Duszyński i Ireneusz Sobiak, powiatowy lekarz weterynarii w Poznaniu **. Pan Sobiak nie wyraził chęci współpracy. BO JEJ NIE CHCE I NIE PRZEWIDUJE.
Stąd obecny apel o objęcie nadzoru nad sprawą Krajowego Lekarza Weterynarii, jak i jednoczesnego wstrzymania wykonania decyzji oraz publicznego nadzoru Parlamentarnego Zespołu Przyjaciół Zwierząt.
Na marginesie, mogę podzielić się wrażeniem, a wypowiedzi p. Sobiaka w audycji w TOK FM oraz odsyłanie przez PIW-et w Poznaniu z kwitkiem mieszkańców miasta widzących makabryczne postępowanie sprzedających z karpiami, mnie w tym przekonaniu utwierdzają, że nie lubi on udzielać wywiadów w terenie, a przez to konfrontacji z prawdą. Mam wrażenie obserwując jego wcześniejsze działania, że de facto nie leży mu sprawa nadzoru nad ustawą o ochronie zwierząt. Kuriozalną była przed paroma dniami wypowiedź na terenie sklepu przedstawicielki Inspekcji Sanitarnej z Poznania, twierdząca że to zagadnienie nie leży w kompetencjach jej Inspekcji, a Powiatowej Inspekcji Weterynaryjnej w Poznaniu, i że przy tym nagraniu w ogóle nie uczestniczył nikt z PIW-et
!!!Inna, sprawa, że przy decyzji nakazującej zamknięcie schroniska zachodzi konflikt z nadzorów Inspekcji Weterynaryjnej.
Ewentualnego zagrożenia zdrowia ludzi z powodu zbyt bliskiej odległości schroniska od sąsiednich zabudowań (Ustawa z dnia 11 marca 2004 r. o ochronie zdrowia zwierząt oraz zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt oraz przypisane tej ustawie, Rozporządzenie w sprawie szczegółowych wymagań weterynaryjnych dla prowadzenia schronisk dla zwierząt) z Ustawą o ochronie zwierząt, w której to z kolei Inspekcja ma też wiodący nadzór nad dbaniem o humanitarne traktowanie zwierząt.
Powiatowy Lekarz Weterynarii w Poznaniu całkowicie zwala na Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami kwestię pozbycia się psów. W całym powiecie poznańskim brak jest innych schronisk niż spornego swarzędzkiego oraz poznańskiego (dla terenu powiatu jest zamknięte - JD), co przyznał p. Sobiak w czasie audycji w TOK FM.
Stąd wniosek, że Powiatowy Lekarz Weterynarii jest bezsilny we wskazaniu, gdzie zebrane wcześniej przez prywatne Schronisko w Swarzędzu z gmin powiatu JEGO NADZORU, psy mają być przewiezione. Chce się na TOZ wymusić zamordowanie zdrowych psów, co jest bezprawne i niezgodne z ideą ustawy o ochronie zwierząt oraz literą pracy weterynarza, mającego przede wszystkim chronić życie.
Inspekcja oprócz nakazu zamykania schronisk, ma możność wywierania nacisku na władze gmin, aby w końcu zaczęły budowę czekającego od lat międzygminnego schroniska. Poprzednik p. Sobiaka dawał przykład, brał czynny udział w pierwszych naradach. Możliwe, że zniechęcenie do sprawy następcy, spowodowało wstrzymanie realizacji inwestycji.
Jak zostanie wybudowane międzygminne, to swarzędzkie w tym zakresie zakończy działalność i tam swoje psiaki przekaże.
Jurek Duszyński
504 609 797
______
* Ma się też lada moment ukazać internetowe, wczorajsze nagranie: http://video.wtk.pl/index.php?layout=pl ... vs&id=2385)
** http://bi.gazeta.pl/im/3/8785/m8785913.mp3
=======================================
----- Wiadomość oryginalna -----
Od: poznan@toz.pl
Do: Główny Inspektorat Weterynarii ; Zespół Przyjaciół Zwierząt Biuro Poselskie Joanny Muchy
DW: Zarząd Główny TOZ
Wysłano: 1 stycznia 2011 15:00
Temat: 201101011512 Prośba i wniosek o niezwłoczną interwencję w sprawie wstrzymania decyzji Powiatowego Lekarza Weterynarii w Poznaniu decyzji o likwidacji Schroniska dla Zwierząt w Swarzędzu oraz o przejęcie nadzoru nad sprawą.
Poznań, dnia 01 stycznia 2011 roku
Nadawca:
Zarząd Okręgu w Poznaniu
Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce
60-840 Poznań, ul. Dąbrowskiego 25/20
tel. kom. 504 609 797
Pilne sprawy (dot. to również pilnych odpowiedzi)
proszę również kierować drogą elektroniczną:
poznan@toz.pl
L.dz.201101011512/Schr.
Adresat:
Krajowy Lekarz Weterynarii
oraz
Parlamentarny Zespół Przyjaciół Zwierząt
Prośba i wniosek o niezwłoczną interwencję w sprawie wstrzymania decyzji Powiatowego Lekarza Weterynarii w Poznaniu decyzji o likwidacji Schroniska dla Zwierząt w Swarzędzu oraz o przejęcie nadzoru nad sprawą.
Ponieważ dobrostan przebywających w schronisku psów jest spełniony, w tym warunki sanitarno-weterynaryjne. Brak w decyzji Powiatowego Lekarza Weterynarii wskazania, gdzie mają być przeniesione zwierzęta, wnosimy o
1. wstrzymanie wykonania decyzji Powiatowego Lekarz Weterynarii, o likwidacji schroniska,
2. przejęcie nadzoru nad tą sprawą przez Krajowe Lekarza Weterynarii (Wojewódzki Lekarz Weterynarii nie interesuje się sprawą) oraz Parlamentarny Zespół Przyjaciół Zwierząt.
Do wiadomości:
1. Zarząd Główny Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce toz@toz.pl,
2. Redakcje Mediów
Będziemy zobowiązani za niezwłoczne działania.
Z poważaniem,
/-/ Stefania Kozłowska
- prezes
Przykra prawda 
