Koty z leśniczówki, szukamy DT. Ostróda

[lidka_park]

Narazie zero odzewu. Wszystkie DT pełne na maxa i ciężko je ciachnąć. am nadzieje, że z czasem sytuacja coś znajdziemy.

[vega29]

Ale czy one mają jakieś inne ogłoszenia? Ja zrobiłam tylko allegro. Może trzeba zrobić Facebooka? AFN ma przecież konto na FB

A poza tym, to skoro poszukiwane jest DT, to może trzeba to jakoś zaznaczyć w tytule? Bo na podstawie tego, który jest teraz, to raczej nikt nie wie, o co chodzi. Można sądzić, że jest to tytuł wątku pamiętnikarskiego o kotach mieszkających w podostródzkiej leśniczówce

[kropkaXL]

Miałam zapytanie od osoby z Szyldaka o moją Nadię,ale Nadia już w domu,a te szylki też są w potrzebie-proponowałam koteczki od olafen,ale byz może zniechęciła odległość?-nie uzyskałam żadnej odpowiedzi,ale może tak mała odległość zachęci tę osobę do wzięcia którejś?

[lidka_park]

Miałam zapytanie od osoby z Szyldaka o moją Nadię,ale Nadia już w domu,a te szylki też są w potrzebie-proponowałam koteczki od olafen,ale byz może zniechęciła odległość?-nie uzyskałam żadnej odpowiedzi,ale może tak mała odległość zachęci tę osobę do wzięcia którejś?

Kropka, prosze daj mi namiary na tych ludzi na PW

[kropkaXL]

Niestety Lidko-więcej się nie odezwali
Nie wiem,czy mogę przesłac maila -wasze kotki tez zaproponowałam i nic!

Tu: viewtopic.php?f=13&t=122383
są koteczki podobne do Nadii-to blisko Ciebie-może którąś z nich wybierzesz?
I proszę o odpowiedź,bo takie czekanie jest przykre.Obojetnie jak ta odpowiedź będzie-proszę napisać.
Katarzyna

[Agulas74]

I co tam u koteczek?

[lidka_park]

Koteczki nadal buszują przy domku w leśniczówce. Jak tylko będzie miejsce, to koteczki zostaną wysterylizowane. Jednak co dalej? Wypuścić je tam z powrotem?
Najlepiej będzie podjąć akcje jak znajdziemy DT

[vega29]

A jak z tymi ogłoszeniami? Mają cokolwiek poza allegro, które zrobiłam?

[Agulas74]

Podnoszę...

[kropkaXL]

Właśnie dostałam zapytanie o Nadię,która juz ponad miesiąc jest we własnym domku,ktoś szuka szylki-przesłałam link do wątku-moze się uda?

[vega29]

Trzymam kciuki!!!

[edii]

Ale tutaj cisza.Czy coś się udało?

[kropkaXL]

Przesłałam link do watku osobie,która ma zapytanie o szylki.

[horacy 7]

Dziewczyny uważajcie na domek z Szyldaka ,myślę ,że adoptowali moją szylkę Zosię ze Szczytna ,cuda obiecywali po dwóch tygodniach zwrócili bo niby była chora a oni nie mogli jeździć na zastrzyki,oddali ja z odrazą ,że niby ma robaki a nawet jej tabletki na robaki nie podali.Kotka była z naszego schroniska ,była u mnie tydzień na DT odrobaczałam ją ,o ew. chorobach uprzedziłam bo była u mnie zbyt krótko i jeszcze coś mogło się ujawnić.Wszystkiego wysłuchali powiedzieli ,ze sobie poradzą mając świetną lecznicę w Ostródzie,niestety wyszło jak wyszło.Kotka wróciła w szoku siedziała na szafie,gryzła ,drapała doszła do siebie po dwóch tygodniach.Teraz jest już ok.,chora nie była.Odrobaczyłam ją jeszcze innym preparatem na kark ,ale robali nie widziała.Dom totalna porażka bez serca dla zwierząt ,a Zosia cudowna w stosunku do ludzi jest.

[kropkaXL]

To pewnie Ci ludzie,którzy sie do mnie już nie odezwali-tak mi przykro!