» Nie sty 30, 2011 22:45
Re: Kto doradzi czy możemy mieć kota?
Należy być przygotowanym na wybaczanie poniższych:
-hałasuje w nocy, budzi nas codziennie o 5.00 i nie daje nam się wyspać
Da się wychować żeby nie budził po jedzenie, ale wymaga konsekwencji. Czasem jednak marudzi po nocy, bo mu smutno. Trzeba być przygotowanym na obcowanie z istotą posiadającą własną psychikę, diametralnie odmienną i wymagającą zrozumienia.
-drapie meble, podrapał nową, drogą, skórzaną kanapę, na którą odkładaliśmy rok
Trudno wymagać od zwierzaka oceny wartości przedmiotu i skutków własnego działania.
-podrapał człowieka
O socjalizacji już pisałem.
-sika poza kuwetą
Zwykle w wyniku: choroby, brudnej kuwety, niewłasciwego żwirku. U mnie na 3 koty, zdają egzamin 4 kuwety. Zdażają się koty trudne - takie ryzyko. Nie mozna za to karać - skutek jest przeciwny do zamierzonego.
-sika do kuwety, ale kupki robi na środku kuchni
Problem techniczno-żwirkowo-kuwetowy najczęściej.
-obgryzł kolekcję storczyków
Większość roślin stanowi zagrożenie dla kota. Kot stanowi zagrożenie dla każdej rośliny. Osobiście mam tylko trawkę dla kotów. Wolę kota niż zielsko - więcej komunikatywny.
-huśta się na firankach, wytłukł cenne bibeloty
Jest kotem. Za to go kochamy.