Opolskie kotki - Życie bywa okrutne...

Trzeba być bardzo ostrożnym

Gosia, zerknij, może znasz tą kotkę.
Znaleziona " Pod Arkadami"
http://opole.gazeta.pl/opole/1,35114,88 ... kotke.html

nie, nie znam

podobna do moich wyadoptowanych kocurków

A może ktoś tak po prostu wyrzucił. Fajnie by było, gdyby jej właściciele się jednak znaleźli

Kotka wygląda na zadbaną i zachowuje się, jak wynika z opisu, jak domowa.
Albo ktoś wyrzucił, w ramach przedświątecznych porządków albo zgubiła się.
Dobrze, że ktoś przygarnął na tymczas.

I pewnie znów właściciel nie da ogłoszenia, bo kot "zawsze wraca" i czeka aż się znajdzie...

Po dzisiejszym spotkaniu zastanawiam się komu pomoc tak na prawdę jest potrzebna, jak coś podzielić, żeby było sprawiedliwie, i dlaczego komus trzeba dać a komuś nie, bo dlaczego ktoś się nagle zaczął upominać, skoro zawsze siedział w tej sprawie cicho i wzbudza zdziwienie. I takie wrażenie, że jakby można to jedna osoba drugiej trutkę wsypałaby...
a może mnie to już mi się przestała taka sytuacja podobać i widzę to co nie chciałam widzieć?

Gosia, nie wiem o czym piszesz i nie chcę wiedzieć.
Ale zawsze tak będzie miedzy ludźmi, tego się nie zmieni.
Każdy ma swoje racje, swoje zdanie itp.
Nam może się ono podobać lub nie i nic poza tym.

Nieśmiało upominam się o nowy wątek.

no tak, bo to moi przyjaciele od filmu,

szkoda, że wiadomość cała nie jest, przynajmniej czytający miałby pojęcie o czym pisze...

ale tak to jest jak się wychodzi z domu w nocy na chwilę do przyjaciół i wraca późno i siada przed komputerem...

Nowy wątek po świętach, może coś ubędzie?

Na zbliżające się świąteczne dni,
wielu radosnych chwil w gronie rodzinnym,
a w Nowym Roku
wiary w lepsze jutro,
wszystkim odwiedzającym ten wątek,
a szczególnie jego założycielce Gosi
życzę ja wraz z rodziną kocio-ludzką :s4:

Prążek pisze:no tak, bo to moi przyjaciele od filmu,

szkoda, że wiadomość cała nie jest, przynajmniej czytający miałby pojęcie o czym pisze...

ale tak to jest jak się wychodzi z domu w nocy na chwilę do przyjaciół i wraca późno i siada przed komputerem...

Nowy wątek po świętach, może coś ubędzie?

Serdecznie pozdrawiam i mam cichą nadzieję, że humor po świętach troszkę lepszy :ok:

Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku - mam nadzieję, że będzie on znacznie lepszy

I jak z nowym wątkiem?Pewnie kilka kotów potrzebuje domku?

Ja też proszę o założenie następnej części, bo chciałabym zamknąć tę

Opolskie kotki - Życie bywa okrutne...

Kto przegląda forum