


dziękuję ,niespodzianka była taaaka wielka

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
ewick pisze:z naszym Rudym też mu się trudno było rozstać, a jakoś to przeżył
Da radę i tym razem, dzielny jest z niego chłopak
jesteś ,żyjesz i jeszcze mnie pamiętasz ,czegóż chcieć więcej![]()
![]()
![]()
wielokrotnie zadawałam sobie pytanie czemu tak znikłaśmyślałam że to przez kocinę ['] więc milczałam .
Bardzo się ciesze dzieciaku że znów cię widzę ..czytam![]()
i jesteście razem![]()
ściskam was mocno .
nawet smak tortu pamiętam..tylko nic już nie jest takie samoczęść mnie po prostu odeszła ,umarła 17 maja .
Jestem póki coś robię ,potem znikam ,postarzałam się strasznie i jak ktoś mi mówi ale się zmieniłaś to już nawet nie mam ochoty tłumaczyć ,mówić cokolwiek.
któregoś dnia w pracy wychodziłyśmy z koleżanką ciut wcześniej ,ochroniarz powiedział ale się mężowie ucieszą .....popatrzyłyśmy na siebie i tylko łzy nam pociekły ,tak same sobie poleciały ,bezdźwięcznie ..obie jesteśmy wdowy .
Mój Grześ ,facet nad facetów ,tylko czemu mnie zostawił.
Ja już po spacerku z psami ,nakarmione ,sprzątnięte .
Bartek poleciał na egzamin .
DevaDestroy pisze:
jesteś ,żyjesz i jeszcze mnie pamiętasz ,czegóż chcieć więcej![]()
![]()
![]()
wielokrotnie zadawałam sobie pytanie czemu tak znikłaśmyślałam że to przez kocinę ['] więc milczałam .
Bardzo się ciesze dzieciaku że znów cię widzę ..czytam![]()
i jesteście razem![]()
ściskam was mocno .
nawet smak tortu pamiętam..tylko nic już nie jest takie samoczęść mnie po prostu odeszła ,umarła 17 maja .
Jestem póki coś robię ,potem znikam ,postarzałam się strasznie i jak ktoś mi mówi ale się zmieniłaś to już nawet nie mam ochoty tłumaczyć ,mówić cokolwiek.
któregoś dnia w pracy wychodziłyśmy z koleżanką ciut wcześniej ,ochroniarz powiedział ale się mężowie ucieszą .....popatrzyłyśmy na siebie i tylko łzy nam pociekły ,tak same sobie poleciały ,bezdźwięcznie ..obie jesteśmy wdowy .
Mój Grześ ,facet nad facetów ,tylko czemu mnie zostawił.
Ja już po spacerku z psami ,nakarmione ,sprzątnięte .
Bartek poleciał na egzamin .
Mało o sobie wiedziałyśmy, widziałyśmy się ledwie parę razy a ja czuję się winna że nie było mnie przy Tobie. Jesteś tak wspaniałym, dobrym człowiekiem... Wyryłaś się, zapisałaś się w moim sercu. Czułam się przy Tobie jak przy mamie i najlepszej przyjaciółce w jednym. Dzięki Tobie pojęłam tak wiele rzeczy, tak wiele spraw dotąd niejasnych stało się dla mnie prostymi. Otwierasz ludziom serca i umysły.
Tęsknię za Tobą.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 98 gości