Sprawa stała się po pół roku jeszcze pilniejsza, ponieważ nasza druga kotka zaczęła chorować z powodu stresu, wygryza sobie łapkę do krwi. A Żelek czeka w zamknięciu już ponad pół roku na swój nowy dom !
Ostatnio edytowano Nie lut 13, 2011 0:50 przez KIZINKA, łącznie edytowano 1 raz
Ale robiliście mu ogłoszenia, wydarzenie na fb, coś? Może ogłoszenia w gazetach? Zwracaliście się do jakiejś fundacji po pomoc? Tutaj wszyscy mają bardzo, bardzo dużo zwierząt. Poproście może CatAngel o ogłoszenia.
Tak robiliśmy mu wszędzie ogłoszenia i w fundacji też, ale nie wiem dlaczego na Facebooku jak zamieściłam ogłoszenie na tablicy, to nie ukazało się ono w wydarzeniach.
Ostatnio edytowano Nie lut 13, 2011 0:50 przez KIZINKA, łącznie edytowano 1 raz