


Mógl bać sie mężczyzn. W tym czasie po Teczy grasował facet z wielkim psem. Wtedy zaczeły ginać pierwsze koty.


Te koty nie miały dzieciństwa na Tęczy.



Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Szelka pisze:Nazwałam go Taxido![]()
Na początku bardzo było widać, że jest po przejściach. Siadał przed lustrem, patrzył w odbicie i miauczał. Później jak przyszła Luna był przeszczęśliwy. Niestety teraz nie może przebywać z żadnym kotem ale raczej mu to nie przeszkadza. Żaden pies ani kot w moim pobliżu nie może istnieć, bo wszystkie zwierzaki bije i ze złości sika. Na szczęście teraz nie boi się nikogo, a chowa się tylko do szafki z jedzeniem
taizu pisze:Moja Kotka tez taka była, nawet obcych ludzi nie akceptowała. Też czarnuszka...
iza71koty pisze:Nie wiem czy wszystkie kociaki maja domy.Cześć z nich została wywieziona do Niemiec i słuch o nich zaginął. Nigdy nie dostałam żadnej informacji ,chociaż bardzo o to prosiłam.Nie wiem nawet czy żyja.... Traktowano mnie z góry i lekceważąco, mimo ze wcześniej obiecywano inaczej.Dowiedziałam się także z innego zródła ze jeden kociak zostaŁ porzucony pod Tozem.To były kociaki półtora roku temu. Teraz są to dawno juz dorosłe koty.Mało adopcyjne. Dlatego też postanowiłam ze kilka z nich z nadejściem wiosny opuści moje mieszkanie i zamieszka na działce.
agiis-s pisze:same miałyśmy koty od izy - większość z nich zmarła na białaczkę niestety
taizu pisze:Wszystkiego najlepsego z powodu rocznicy, Izo, przepraszam, że troszkę spóźnione
agiis-s pisze:same miałyśmy koty od izy - większość z nich zmarła na białaczkę niestety
e-dita pisze:Szelka, uważam że jak najbardziej powinnaś się zainteresować, czy koty które wzięłaś na dt wyszły z tymi choróbskami od Izy. P
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 63 gości