ŁÓDŹ stare dewoty i koty - problemy kociego rzeźnika

[Lilak]

i nawet są duże litery
tak, opcja że ktoś go weźmie wchodzi w rachubę, tylko trzeba by nagrać całą akcję

[-Anula-]

Proponuję tam wysłaś kogoś starszego...
Może prędzej się dogada...

[Lilak]

taaaa, jak prawie trzydziestoletnia baba nie dała rady to chyba muszę wysłać moją babcię matko, na początku się od niej nasłucham, a po co, a na co, a jeden juz jest, a bo smierdzi, bo kupe robi (dziwne, jak je to chyba dobrze z tą kupą-mnie osobiscie cieszy codzienna zdrowa kupka w kuwecie) mam nadzieje że na starość tak nie zgłupieje

[iwcia]

i nawet są duże litery
tak, opcja że ktoś go weźmie wchodzi w rachubę, tylko trzeba by nagrać całą akcję

Lilak jeśli chcesz tego kota adoptować mogę spróbować go wyciągnąć od tej kobiety, ale będę potrzebowała o niej kilku informacji.

[-Anula-]