Fundacja PJD, Vegas ma swój dom! :-)

A to instrukcja obsługi PITa

:

Przekaż nam 1 % swojego podatku:
Wpisz w formularzu PIT dane organizacji:
Nazwa OPP: MIĘDZYNARODOWY RUCH NA RZECZ ZWIERZĄT - VIVA!
Numer KRS: 0000135274
W rubryce „informacje uzupełniające” koniecznie wpisz CEL SZCZEGÓŁOWY: POD JEDNYM DACHEM

Można również wyrazić zgodę na przekazanie OPP swoich danych, dzięki czemu będziemy wiedzieli, kto przekazał Fundacji swój 1 % . Informacje te zostaną przekazane organizacji pożytku publicznego przez urząd skarbowy jako uszczegółowienie przekazanych kwot.

i nasz bannerek 1 %:

ryśka pisze:i nasz bannerek 1 %:

Kod do tego banerka:

Kod: Zaznacz cały: [url=http://pjd.blox.pl/html/1310721,262146,20.html?28][img]http://img405.imageshack.us/img405/2046/1p01.gif[/img][/url]

Ten młody kawaler, co to patrzy takim maślanym spojrzeniem prosto w Wasze oczy...

Co to wystawia do Was słodki różowy nosek....

Wyśnił sobie, że przekażecie 1% na PJD - na pełne miseczki, kocie zdrowienie i sterylizacje, żeby dać po nosie Bezdomności...

Spełnią się Imbirkowe sny, jak myślicie?

Napewno się spełnią :ok:

A co u Lili słychać :?:

Niestety w styczniu nie dam rady wpłacić "mecenasowego" dla Zoe. Przepraszam.
Własna tymczasowiczka sprzedała nam grzyba + infekcję dróg oddechowych, skutecznie rujnując domowy budżet.

Przy okazji: Jak można się z Wami (PJD Kraków) kontaktować?
Pw na forum, gg, komórka - nie działają.

Mrr, ja jestem dostępna przez wszystkie te media, zapraszam

.

mrr pisze:

Przy okazji: Jak można się z Wami (PJD Kraków) kontaktować?
Pw na forum, gg, komórka - nie działają.

Telefonów używamy tylko prywatnych - fundacja nie posiada telefonu, pw też do konkretnej osoby musisz napisać:)

Życzę szybkiego powrotu do zdrowia Twojej podopiecznej. :ok:

Dzisiaj wpadłyśmy na siebie z mrr u weta, więc nawet udało się nam zorganizować szybki kontakt osobisty

.

Imbirek właśnie otworzył mi torebkę i wyciągnął opakowanie z odrobaczaczem. Tak się chłopakowi spieszy do rozstania z życiem wewnętrznym

. Nie ze mną te numery - a założę się, że jutro, jak przyjdzie co do czego, to będzie pluł tabletką po suficie ^^.

nie wiem czy wiecie że grzanka.ch zrobiła 2 bazarki aby były pieniążki na sterylizację:
viewtopic.php?f=20&t=123509
viewtopic.php?f=20&t=123510

Wiemy

.

Bardzo potrzebujemy pomocy finansowej i rzeczowej, prawie wszystkie fundusze idą w tej chwili na sterylizacje - a im więcej uda nam się wysterylizować zwierzaków przed wiosną, tym mniej będzie kociego nieszczęścia przez cały ten rok... Zawsze chętnie przyjmiemy żwirki (najchętniej Benek Compact bezzapachowy), dobrej jakości karmy... A także pomoc finansową, bazarkową, dobrosłowną...

W tej chwili każda taka pomoc jest dla naszych podopiecznych na wagę złota.

Imbirek z tabletką do odrobaczania waży 2,4 kg. Luelka po podaniu Imbirkowi tabletki waży przynajmniej 2 kg mniej niż wcześniej- biorąc pod uwagę, jak musiała się nagimnastykować, żeby mu ją podać. Gdyby udało mu się jednak zjeść mój palec, tak jak się starał, to ważyłaby nawet mniej

.

Pierwszy efekt - załzawione oczko po tym potwornym stresie. Ale odrobina tuńczyka z puszki podziałała jak balsam na jego zbolałą duszę... Może na jutro jednak wymyślę jakiś podstęp :roll:

.

Może świeżo zmielony kawalątek wołowiny? Łatwo z niego zrobić kulkę.
Moje wczoraj (poza Mamelami, którzy wołowiną się brzydzą) wcinały krowę tak szybko, że mogłabym tam dodać nawet arszeniku;)

Fundacja PJD, Vegas ma swój dom! :-)

Kto przegląda forum