DO zamknięcia - KORABIEWICE

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 28, 2011 19:40 Re: PIEKŁO W KORABIEWICACH - Szukamy doświadczonych DT!

joshua_ada pisze:Nie oglądałam dzisiejszego materiału, przeczytałam tylko wpisy.
Ale podsumuję to tak: jeśli mam zapowiedzianych gości, zazwyczaj mam posprzątane, co nie znaczy, że np. w szafie nie leżą papiery, gazety i pochowane naprędce bzdety...
Czegóż można się spodziewać przy kombinacji: cwana kobieta + zapowiedziana inspekcja + inne dupokrytki dla - podejrzewam - wielu stołków (nie tylko wet. powiat.)
:evil:

Mam nadzieję, ze to się tak nie skończy.
Za dużo jest dowodów na to, jak tam było :roll:
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sty 28, 2011 20:10 Re: PIEKŁO W KORABIEWICACH - Szukamy doświadczonych DT!

Na dogo jest link do dzisiejszego reportażu: http://www.tvn24.pl/12690,1690969,0,1,k ... omosc.html
Spróbuję to obejrzeć.
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Pt sty 28, 2011 22:22 Re: PIEKŁO W KORABIEWICACH - Szukamy doświadczonych DT!

joshua_ada pisze:Na dogo jest link do dzisiejszego reportażu: http://www.tvn24.pl/12690,1690969,0,1,k ... omosc.html


no, i w schronie sielanka, nawet samochód z mięsem przyjechał :twisted:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sty 28, 2011 22:24 Re: PIEKŁO W KORABIEWICACH - Szukamy doświadczonych DT!

:kotek:

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt sty 28, 2011 22:24 Re: PIEKŁO W KORABIEWICACH - Szukamy doświadczonych DT!

Obejrzałam.
Nie wiem co myślec.
:roll:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pt sty 28, 2011 22:32 Re: PIEKŁO W KORABIEWICACH - Szukamy doświadczonych DT!

anna57 pisze:
joshua_ada pisze:Nie oglądałam dzisiejszego materiału, przeczytałam tylko wpisy.
Ale podsumuję to tak: jeśli mam zapowiedzianych gości, zazwyczaj mam posprzątane, co nie znaczy, że np. w szafie nie leżą papiery, gazety i pochowane naprędce bzdety...
Czegóż można się spodziewać przy kombinacji: cwana kobieta + zapowiedziana inspekcja + inne dupokrytki dla - podejrzewam - wielu stołków (nie tylko wet. powiat.)
:evil:

Mam nadzieję, ze to się tak nie skończy.
Za dużo jest dowodów na to, jak tam było :roll:

Nie wierzę :cry:
Żartowałam, w sumie wiem gdzie żyję :roll:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sty 28, 2011 23:02 Re: PIEKŁO W KORABIEWICACH - Szukamy doświadczonych DT!

Na stronie Korabiewic w księdze gości ktos pisze, że zwierzęta nie będą teraz wydawane ze schroniska. Dlaczego?? Dlaczego nie wykorzystać tego poruszenia i empatii?
To nie będzie trwało wiecznie. Czy naprawdę na takie szalone zbieraczki nie ma żadnego sposobu?
To jest przerażające i przygnębiające.

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pt sty 28, 2011 23:03 Re: PIEKŁO W KORABIEWICACH - Szukamy doświadczonych DT!

magaaaa pisze:Na stronie Korabiewic w księdze gości ktos pisze, że zwierzęta nie będą teraz wydawane ze schroniska. Dlaczego?? Dlaczego nie wykorzystać tego poruszenia i empatii?
To nie będzie trwało wiecznie. Czy naprawdę na takie szalone zbieraczki nie ma żadnego sposobu?
To jest przerażające i przygnębiające.


ale bo co?
a zresztą, tak jakby do tej pory można było coś zabrać :evil:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sty 29, 2011 0:39 Re: PIEKŁO W KORABIEWICACH - Szukamy doświadczonych DT!

Oni "posprzątali" :cry:
Teraz psów i kotów w fatalnym stanie tam nie będzie-już nie było :evil:

niki2117

 
Posty: 1858
Od: Sob paź 09, 2010 1:54

Post » Sob sty 29, 2011 12:47 Re: PIEKŁO W KORABIEWICACH - Szukamy doświadczonych DT!

To schronisko właśnie tak "działa". Po pierwsze lokalizacja i brak łatwego dotarcia tam stwarza naturalną izolację, po drugie - wątpliwa przyjemność zetknięcia się z właścicielką, po trzecie - jeśli adopcje odbywają się tylko raz w tygodniu i to też nie zawsze - to ile zwierząt ma realną szansę wyjść z tego miejsca - już nie wspomnę o zwierzętach chorych.

Każda akcja wyciągania stamtąd dowolnego zwierzęcia to akcja "wkupienia się" w łaskę p. Magdy lub akcja "na cichacza", żeby tylko nikt się nie dowiedział że to zwierzę z Korabiewic. A może to kwestia wielkości "łapówki"? Może to kasa lub duża darowizna otwiera drzwi tego schroniska? Chęć zaadoptowania zwierzaka nie wystarczy? Może jak się odpowiednio dużo p. Magdzie lub pracownikom schroniska zapłaci to wtedy te zwierzęta które "zniknęły" w dniu kontroli nagle się pojawią?

Dla mnie nie ma racjonalnego powodu do takiego działania jeśli weźmie się pod uwagę dobro zwierzęcia. Rozumiem, że chce się, by zwierzę trafiło w dobre ręce, ale w przypadku tego schronu bardziej realnym powodem jest to, żeby na światło dzienne nie wychodziły informacje takie, jakie pokazało TVN24 o stanie tych zwierzaków które tam konają. Bo nie wiem jak dużo miejsc w Polsce jest gorszych niż schronisko. Pewnie są, ale czy jest ich aż tyle by adopcje były tam tak znikome?

A jeśli jeszcze raz gdzieś usłyszę że w innych schronach jest gorzej a Korabiewice to "raj" dla zwierząt to mnie jasna cholera weźmie. Jeśli tak wygląda "raj" w polskich realiach to jakim prawem taki stan jest stanem obowiązującym? Już bardziej humanitarne jest uśpienie zwierzęcia niż skazywanie go na 14 lat w takim piekle lub kilka miesięcy zakończone zagryzieniem.

I nie rozumiem dlaczego dowody i zeznania zgromadzone do tej pory nie wystarczają do zamknięcia takiego miejsca na zawsze? Przecież wystarczy, że p. Magda zostanie ze swoimi niedźwiadkami i z całą tą swoją ziemią o którą tak się niektórzy boją że ta cała akcja ma na celu zabranie jej tego. Niech ma co jej. Tylko niech dopuści wolontariuszy do zwierząt i niech dane będzie zabieranie ich z tego miejsca, bo to był główny ból współpracy z panią Magdą.

Dlaczego kontrole, które dotyczą takich makabrycznych miejsc, których wierzę że w Polsce jest cała masa, muszą być zapowiedziane? A co z tymi zwierzętami się dzieje tydzień po kontroli? Miesiąc później? Jeden samochód mięsa przypadkowo trafiający do schronu w dniu kontroli ma wystarczyć tym zwierzakom na kolejne tygodnie?

Jakim cudem "dobro" p. Magdy jest ważniejsze od dobra zwierząt tam żyjących? Wytacza się sprawy o zniesławienie p. Magdy, które się toczą latami a każda sprawa dotycząca stanu tamtejszych zwierząt jest umarzana pomimo że co roku pojawiają się kolejne doniesienia że tam wciąż jest piekło?

A co z pożarem kociarni na terenie schroniska w 2007 roku? Sprawa nie była nigdy poruszona pod kątem sprawcy. Jakim cudem w ogóle taka sytuacja mogła tam mieć miejsce? Koty zamknięte w klatce nie miały szans! I nikt nie był w stanie nic "udowodnić".

Kuźwa co za cholerny kraj!

Jeśli w prawie i JEGO EGZEKWOWANIU nie zmieni się nic i jeśli to człowiek pozostanie ważniejszy - nie ma szans na to, by prawa zwierząt były traktowane na serio. Kiedyś czytałam że dawno temu w Anglii za przejechanie zwierzęcia była kara więzienia - bo wychodzono z założenia że "dziś zwierzę jutro człowiek" - taka "prewencja". Szkoda że to prawo zostało zniesione i szkoda że w Polsce nie ma szansy na takie "prawo prewencji" :-/
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Zapraszam na bazarek Kotów i Spółki :) http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=144346

Poddasze

 
Posty: 5773
Od: Śro sty 18, 2006 19:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 29, 2011 12:59 Re: PIEKŁO W KORABIEWICACH - Szukamy doświadczonych DT!

u nas jak widać tworzy się ustawy ( całkiem niezłe ) ale się prawa nie egzekwuje :evil: i to wiadomo z różnych powodów. Polska to ciągle kraj dla cwaniaków i krętaczy.
Czy ktoś wie jaką rolę w akcji Korabiewice odegrała Viva?

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Sob sty 29, 2011 15:33 Re: PIEKŁO W KORABIEWICACH - Szukamy doświadczonych DT!

Na facebooku jest informacja, że dziś znowu będzie materiał o schronisku o 17.30 na TVN24.
Książki po angielsku- pchli targ
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=155062

Obrazek Obrazek

esperanza

 
Posty: 1400
Od: Śro mar 23, 2005 9:53
Lokalizacja: Berlin/ Warszawa

Post » Sob sty 29, 2011 18:00 Re: PIEKŁO W KORABIEWICACH - Szukamy doświadczonych DT!

Wreszcie zwrocili uwage ze cos z Janda jest nie halo.
Ale ogolnie slaby reportaz, wszystko juz bylo.

Za to tego zastepce inspektora weterynarii jakbym dorwala to bym mu z liscia wyplacila, za ten glupi usmieszek na ryju.
Niezla tam kasa musi byc skoro tak się srają.

ennante

 
Posty: 114
Od: Pt sie 08, 2008 12:59

Post » Sob sty 29, 2011 18:06 Re: PIEKŁO W KORABIEWICACH - Szukamy doświadczonych DT!

ennante pisze:Wreszcie zwrocili uwage ze cos z Janda jest nie halo.
Ale ogolnie slaby reportaz, wszystko juz bylo.

Za to tego zastepce inspektora weterynarii jakbym dorwala to bym mu z liscia wyplacila, za ten glupi usmieszek na ryju.
Niezla tam kasa musi byc skoro tak się srają.


chociaż tyle.
Ciekawe co ta "miłośniczka zwierząt" zrobiła z tymi nieszczęśnikami z soboty :roll:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sty 29, 2011 20:05 Re: PIEKŁO W KORABIEWICACH - Szukamy doświadczonych DT!

Patrzyłam na stronie dajmudom - nie ma okreslonych por adopcji.
Czy dzis choc jedno zwierze opusciło schronisko?

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, EdwardGok, Google [Bot] i 50 gości