Mój KOCINIEC,czyli żłobek u Seji,rezydenci(2),tymczasy(16)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 28, 2011 11:56 Re: Mój KOCINIEC,czyli żłobek u Seji,Raaś[*] DO SZCZEPIEŃ 8DNI!

Biedna Rejcia, wszyscy sie nad nią pastwią :roll: słabe ogniwo :wink:

Asia, u Lukucia w Marcu sa te tansze kastracje/sterylizacje. Umow Samsonka na wszelki wielki na pierwszy możliwy termin :wink:

Aha, tak mi sie przypomniało ze Lukuc mówił ze pomimo podania Advocata trzeba go odrobaczyć doustnie takze po ok 2 tyg, a przed szczepieniem to juz koniecznie, bo podobnież szczepienie nieskuteczne może byc jeśli będą robaki. Odrobacz go proszę. Jak nie masz nic, to daj znać to kupie :ok:

Aha, no i daj znać gdzie mam przelać pieniążki dla Ciebie :!: wszystko już spłynęło na moje konto.
Z bazarków: moich (Izzi fanty), z allegro i od Evalli uzbierało się 229 zł :ok: po odliczeniu kosztów wysyłek, i tego zakupionego za gotówkę Zylexisu ...
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt sty 28, 2011 13:18 Re: Mój KOCINIEC,czyli żłobek u Seji,Raaś[*] DO SZCZEPIEŃ 8DNI!

Monika odebrała od Dr Lukucia fakturkę za całość leczenia maluchów do tej pory także przelałam kasę na Vive by było na spłatę.

Rozliczenia:
1. 200zł - patroszenie oczodołu Raaś
2. 58zł - leczenie Raaś
3. 50zł - sekcja i utylizacja zwłok Raaś
4. 8,50zł - Convalescence
5. 170zł - leczenie oraz testy na panleukopenię
6. 270zł - Zylexis x 6
7. 90zł - leczenie antybiotyki

razem: 846,50 zł

Kochani, wciąż nam troszkę brakuje na koncie Vivy na spłatę powyższego długu.
Czekaja maluchy także szczepienia niebawem, 6 maluchów do szczepień :roll: a jak wiecie to niezbędne...
Także wciąż i nieustannie prosimy o wsparcie by się z tym do końca uporać :oops:

Podbijajcie takze facebooka..plisss :oops:
http://www.facebook.com/#!/event.php?ei ... 2107664461
Ostatnio edytowano Pt sty 28, 2011 15:30 przez Marea, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt sty 28, 2011 15:16 Re: Mój KOCINIEC,czyli żłobek u Seji,Raaś[*] DO SZCZEPIEŃ 8DNI!

Marea pisze:Biedna Rejcia, wszyscy sie nad nią pastwią :roll: słabe ogniwo :wink:

Asia, u Lukucia w Marcu sa te tansze kastracje/sterylizacje. Umow Samsonka na wszelki wielki na pierwszy możliwy termin :wink:

Aha, tak mi sie przypomniało ze Lukuc mówił ze pomimo podania Advocata trzeba go odrobaczyć doustnie takze po ok 2 tyg, a przed szczepieniem to juz koniecznie, bo podobnież szczepienie nieskuteczne może byc jeśli będą robaki. Odrobacz go proszę. Jak nie masz nic, to daj znać to kupie :ok:

Aha, no i daj znać gdzie mam przelać pieniążki dla Ciebie :!: wszystko już spłynęło na moje konto.
Z bazarków: moich (Izzi fanty), z allegro i od Evalli uzbierało się 229 zł :ok: po odliczeniu kosztów wysyłek, i tego zakupionego za gotówkę Zylexisu ...


Przelej na Vivowe jeżeli mogę prosić.

A propos antyrobali -nic nie mam już, ale advocate trzyma 30dni... pamiętasz kiedy on go dostał, bo ja... nie :oops:

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Pt sty 28, 2011 15:27 Re: Mój KOCINIEC,czyli żłobek u Seji,Raaś[*] DO SZCZEPIEŃ 8DNI!

seja pisze:Przelej na Vivowe jeżeli mogę prosić.

A propos antyrobali -nic nie mam już, ale advocate trzyma 30dni... pamiętasz kiedy on go dostał, bo ja... nie :oops:


Przelalam, jak juz wyzej napsialam.
Advocata dostal w dwoch dawkach, jedna w srode przed przybyciem do Ciebie, druga w piatek u Ciebie w domu, 3 tyg temu.
Dr Lukuc mowil ze i owszem Advocat dlugo dziala na swierzb i pchelki, natomiast na robaki wewn ma krotszy okres dzialania, daltego trza go odrobaczyc, kupie zatem jakas tablete. Czy mam kupic wiecej i dla innych?
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt sty 28, 2011 20:41 Re: Mój KOCINIEC,czyli żłobek u Seji,Raaś[*] DO SZCZEPIEŃ 8DNI!

Minia właśnie wysadziła w powietrze listwę zasilającą! :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:

Przechodzi samą siebie codziennie coś zalewa...

Dziś te kłeby dymu unoszące się z listwy wraz z iskrami spod podniesionego ogona... no HICIOR!!!
Krzyknęłam jakby mnie zabijali, bo miałam wizję pieczonego kotka...

Później nakrzyczałam na nią i powiedziałam, że oddam ją do schroniska...

Oberwała tylko listwa zasilająca...ładowarki do laptopa, drukarki i telefonu całe!

Miałam ochotę ją przerobić na rękawiczki!!!

Do tyłu o kolejne ileś tam złotych... listwa pożyła 2lata... jak ją kupowałam to chciałam taką lepsiejszą...chyba dałam za nią 150zł...

Komuś 12letniego szczuna? Zapłacę!Dopłacę!

W domu jak jest z Mućką też robi tak samo... potrafi naszczać na świeżo ściągnięte pranie z suszarki...na kapcie, buty, torbę, plecak... aparat do mierzenia ciśnienia... blachę do pieczenia ciasta... koooooszmar!!!!!

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Sob sty 29, 2011 11:03 Re: Mój KOCINIEC,czyli żłobek u Seji,Raaś[*] DO SZCZEPIEŃ 8DNI!

Ciachnij ja, w Marcu u Lukucia za 100zl ...
Zdrowie ma dobre, wiec hormony pewnie przyczyna sa...no i pewnie nadliczba kotow jej przeszkadza :roll: choc jak sama mowisz i jak byla tylko z Mucia tez lala gdzie popadnie :roll:

Moja Shila chciała sie wczoraj przez balkon desantować :evil: , dosłownie 1 sec nieuwagi, do sąsiadów chciala pojsc, zlapalam za kark, ochrzanilam i do domu wrzucilam, i embargo na balkon ma calkowite :evil:
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob sty 29, 2011 19:07 Re: Mój KOCINIEC,czyli żłobek u Seji,Raaś[*] DO SZCZEPIEŃ 8DNI!

A myśmy mieli w nocy gościa... Słychać było w ciemnościach darcie mordy, kotłowaninę, a potem łomot kociej klapki. Mratawoj obronił swoją miseczkę i nawet nie jest obdrapany.
Dzielny kotulek.

Mrata

 
Posty: 2906
Od: Pt cze 06, 2008 17:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob sty 29, 2011 19:41 Re: Mój KOCINIEC,czyli żłobek u Seji,Raaś[*] DO SZCZEPIEŃ 8DNI!

Mrata pisze:A myśmy mieli w nocy gościa... Słychać było w ciemnościach darcie mordy, kotłowaninę, a potem łomot kociej klapki. Mratawoj obronił swoją miseczkę i nawet nie jest obdrapany.
Dzielny kotulek.


Min nie zostawił?

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Nie sty 30, 2011 8:02 Re: Mój KOCINIEC,czyli żłobek u Seji,Raaś[*] DO SZCZEPIEŃ 8DNI!

A nie... Nawet nie zdążył oznaczyć. Dziś w nocy darły się przed domem. Trzasnęłam oknem dachowym, to się rozbiegły.

Mrata

 
Posty: 2906
Od: Pt cze 06, 2008 17:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon sty 31, 2011 14:43 Re: Proszę nie pisać , robimy wątek :)

seja pisze:SALDO = -239,04zł (31.01.2011)


Nasze obecne saldo :)

Podobny minus chyba mamy na pkdtowym koncie...

Jutro pierwsza tura szczpień 8)

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Wto lut 01, 2011 9:24 Re: Mój KOCINIEC,czyli żłobek u Seji,Raaś[*] JUTRO SZCZEPIENIA!!

Dwie pilne sprawy mam, pomożecie?
1. popytajcie we wszystkich aptekach jakie się nawiną czy mogą (a może mają) ROFERON (potrzebna jedna ampułka, mam receptę)
2. popytajcie u waszych wetów czy mają szczepionkę na FELV ale nie skojarzoną, sam FELV

SUPER PILNE I WAŻNE BARDZOBARDZO!
w razie powodzenia pw.

z góry dzięki

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Wto lut 01, 2011 18:21 Re: Mój KOCINIEC,czyli żłobek u Seji,Raaś[*] JUTRO SZCZEPIENIA!!

Rea i Lea zaszczepione.
Nel nie, bo miała 39.3 temperatury...
Jutro jadę z chopakami...

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Wto lut 01, 2011 20:39 Re: Mój KOCINIEC,czyli żłobek u Seji,Raaś[*]Rea,Lea-zaszczepione

:ok: a moze u Nelki to tylko od stresu temp skoczyla? mierzylas jej w domu?
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto lut 01, 2011 20:57 Re: Mój KOCINIEC,czyli żłobek u Seji,Raaś[*]Rea,Lea-zaszczepione

Marea pisze::ok: a moze u Nelki to tylko od stresu temp skoczyla? mierzylas jej w domu?


Mam pomierzyć przez 2dni w domu i wtedy wpaść na szczepienie- jak temp będą w normie...

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Śro lut 02, 2011 15:54 Re: Mój KOCINIEC,czyli żłobek u Seji,Raaś[*]Rea,Lea-zaszczepione

Dziś jadę z chłopakami...ręce będę miała do kolan...

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: AdelaF, Agnieszka LL, elmas, HerbertPrade, puszatek i 152 gości