Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIII

[Catnaperka]

Dostałam taką wiadomość:

"Mojej koleżance zginął kot. Wyszedł z domu w niedzielę i jeszcze nie wrócił.
Czarny młody niewykastrowany chłopak. Jeśli pojawiłby się taki w schronisku, proszę daj mi znać. Kotek zaginął w niedzielę (23.01) w okolicach cmentarza Mania, ul. Borowa. Jest młody, nie ma roku, niewykastrowany, puszysty ogonek, krótka puszysta sierść, żółte oczy.
Ogłoszenia w okolicy porozwieszane. Tel. 693-865-896"




oto fotki:

W schronie są dwa nowe czarne koty. Jutro wrzucę ich zdjęcia. Są bardzo, bardzo miziaste.

[Catnaperka]

podobno domek znalazła Małgosia teraz Jaś ma nową żonę

tak, tak Nowa żona Jasia jest przecudowna! Jutro wrzucę jej fotę ale na razie niezbyt obchodzi ja Jasio i odwrotnie

[ruru]

Sara
Małgosia, nareszcie

u CC spotkałam Panią Asię
z cuuuuuudą sunią

i podobno dzisiaj przyszły 3 nowe koty
w tym jeden rudy

[CoolCaty]

Ogromna prośba do wolontariuszek o obecnośc w weekend i obfocenie nowych kotów - jest ich bardzo dużo. Około 10 nowych kotów.

Dzis przywieziona koteczka została zabrana do lecznicy zewnętrznej poniewaz jej stan zdrowia wymaga intensywnej opieki. Kotka około roczna, cała biała, najprawdopodobniej półpers. Waży 1,16kg. Musiała się bardzo długo błąkać. Nie ma siły jeść. Schroniskowy nr 62. Jeśli kitka da radę, to byłoby wspaniale, gdyby znalazł się dla niej DT, żeby nie musiała wracać do schroniska.







Według wstępnych oberwacji kotka słyszy.

[magdaradek]

Mój Boże........

[ruru]

jak Timonek pojedzie...teraz nie mogę

[magdaradek]

:(
jak Timonek pojedzie...

najważniejsze, że jest szansa u Ciebie ruruniu, rureńko, rurururururuniuniu

[Duszek686]

Będę jutro to coś spróbuję zrobić..
Nie było mnie w zeszłym tygodniu, więc nowych kotów w ogóle nie znam...

W lecznicy - przepiękna młodziutka burasia - ok. półroczna - znaleziona przez ludzi, miła i kochana - u ludzi zostać nie może bo dzieci mają alergię...
Piękna... Fajnie by było, gdyby nie musiała jechać do schronu...
Zdjęcie z telefonu

[Magija]

też jutro będę
Ania czy w poniedziałek był ten Pan od zaginionego kota Franka?

[gosiaa]

Anetko, a te trzy maluchy w Centrum nadal są?

[magdaradek]

Jeszcze wczoraj były

[Duszek686]

Ja dziś nie spojrzałam... Wpadłam tylko na chwilkę..
Ale chyba też były...

[CoolCaty]

Ja pana od Franka nie spotkałam.
W Centrum została mała czarna dziewczynka.

[WarKotka]

:(
jak Timonek pojedzie...teraz nie mogę

[jolabuk5]

Dwójkę maluchów wzięli zdaje się ludzie, którzy chcieli wziąc Burasiątka od Joli Dworcowej, ale wydały im się juz zbyt "dorosłe". Tylko Jola mówiła, że został chłopczyk - i ze bardzo płacze sam...