Właśnie rozmawiałam z Nastusią-nadal nie będzie jej w necie,nie wiadomo jak długo,ale wiadomości będą!
Koteńki obie juz po sterylkach-miały je dwa tygodnie temu-już wyzdrowiały-wszystko obyło się bez komplikacji!
Emilka-teraz Marfa-jest grzeczna,spokojna,czeka na Nastusie pod drzwiami,by ja powitać,niczego nie zwala,nie rozrabia,natomiast Mila-Krówcia,to wulkan energii !!!!-w nocy rozrabia,w dzień rozrabia-no typowe radosne kocię!
Nastusia kocha je obie,choć są tak różne!
Jak tylko uda się przesłać mms-y(bo Nastusia ma jakieś problemy z przesyłem z obecnego numeru)-to wkleję zdjęcia dziewczynek!
Przesyłam buziaki i pozdrowienia

od Nastusi dla Was-jak tylko to bedzie możliwe-wróci do nas!
Na razie ja będe przekazywać info i zdjęcia!