Kochane,
są wyniki biochemii, niestety nerki znowu gorzej - kreatynina 2.3, mocznik 116.
To nie są tragiczne parametry, ale jednak znacznie wzrosły i ponownie przekroczyły normy.
W normalnej sytuacji Tymuś od razu dostałby kroplówki. Niestety przy obecnym stanie płuc istnieje zbyt wielkie ryzyko powstania obrzęku, nawet przy maleńkich ilościach wprowadzanego płynu.
Mam Tymonka obserwować, jeśli bardzo by osłabł dostanie minimalną ilość płynu w kroplówce (w lecznicy. Jest za duże ryzyko obrzęku żebym podawała kroplówkę w domu). Jeśli będzie się trzymał, powtórzymy biochemię i RTG płuc we wtorek i w zależności od wyników weci zadecydują o kolejnych krokach.
Biedny ten mój ślepek, biedny.
Wierzę, że Tymonek jednak sobie poradzi!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Martwię się strasznie i drżę o tę słodką chudzinę
