Łódź Stoki - dwa psy porzucone na ulicy!

[boniantos]

jest banerek:

Kod: Zaznacz cały

[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=21&t=122662][img]http://img266.imageshack.us/img266/4081/krawatlisek.gif[/img][/url]

[aniaczymania]

wkleiłam:-)

Ewa była po karmę w Tozie. przytachała 10 kg Puffiego. Jutro jedzie jeszcze raz, tym razem porozmawiać z Panią prezes, która dzisiaj akurat była zajęta.

[Edytka1984]

i jak tam psiaki?

[aniaczymania]

psy przeniosły się i śpią teraz pod blokiem obok.
Ewa była drugi raz w TOZie ale znowu nie zastała Pani prezes, więc nic nie wskórała. psy dostają suchą karmę puffie. Ewa chodzi po stokach i szuka im jakiegoś miejsca. niestety na razie bez skutku:-(

[Edytka1984]

biedactwa
szkoda ich tak bardzo

[lawinka]

bardzo mi ich szkoda zaraz puszcze wiadomość wśród znajomych..

[boniantos]

dziękuję lawinka

[Edytka1984]

nic się nie zmieniło w sprawie psiaków

[iwcia]

Ja od dwóch dni widzę tylko tego większego.
Straszny z niego głupol jak tylko zobaczy innego psa natychmiast kręci ogonem i pędzi się witać, bardzo lubi inne psy i z każdym chce się bawić, nawet z takim, który mu ledwie do kolan sięga.
Śmiesznie wygląda gdy taki duży pies radośnie podskakuje w okół małego kurdupelka, myślę, że on jest jeszcze bardzo młody.
Niestety śpi na śniegu za blokiem, a temperatury w nocy spadają sporo poniżej zera

[Edytka1984]

jezu dziewczyny zróbcie coś by mu pomóc - inaczej ten pies źle skończy
ja nie dawno miałam podobną sytuację u siebie na osiedlu
wpierw zrobiłam budę psu z kartonu ,do srodka dalam stare kołdry,owinęłam ją filią malarską i na kilka dni to było dobre rozwiązanie
ogłaszałam psa i po prostu znalazłam mu dom
może poróbcie mnóstwo ogłoszeń i szukajcie?

[iwcia]

jezu dziewczyny zróbcie coś by mu pomóc - inaczej ten pies źle skończy
ja nie dawno miałam podobną sytuację u siebie na osiedlu
wpierw zrobiłam budę psu z kartonu ,do srodka dalam stare kołdry,owinęłam ją filią malarską i na kilka dni to było dobre rozwiązanie
ogłaszałam psa i po prostu znalazłam mu dom
może poróbcie mnóstwo ogłoszeń i szukajcie?

Tam nie można postawić budy, bo natychmiast jeden bardzo "porządny" obywatel, bardzo dbający o swoje dziecko zgłosi to do schroniska i psa zabiorą.
W zeszłym roku też zimą był tam porzucony pies, przepiękny biszkoptowy, ludzie postawili mu budę a ten "dobry obywatel" natychmiast zadzwonił do schroniska, bo pies zagraża jemu i dzieciom, podobno rzucał się na niego , tia łagodny jak baranek był.

[Edytka1984]

to szukajcie DT/DS - przecież pies nie może wegetować na dworze
ogłaszajcie na gumtree,szerloku,zróbcie FB itp
inaczej prędzej czy później psiak skończy pod kołami jakiegoś autka

[iwcia]

Ja widuję tego psa tylko rano, gdy przejeżdżam tamtędy samochodem, dziś specjalnie zatrzymałam się, aby zrobić mu zdjęcie, bo trafiłam wczoraj na ten wątek. Nie wiem o nim nic ponad to, co udało mi się zaobserwować, gdy go widzę przejazdem, wieczorem wkleję jego zdjęcia, niestety mam robione telefonem wiec, jakość nie najlepsza.

[Edytka1984]

ok to już coś
można porobic ogłoszenia -albo kupić pakiet u CatAngel i profesjonalnie je wykona

[iwcia]

Zdjęcie piesa.
Tu jak śpi


Tu piesio w całej okazałości.