Bona44 pisze:Pierwsza relacja Fokus -Henio kot miziak, gadający, całą drogę "śpiewał" w samochodzie w mieszkaniu odkrył najważniejsze pomieszczenie (Kuchnię) opróżnił michę

Franki domaga się jedzenia głośnym miauczeniem. Jak na razie nisko pienny z powodu może wagi nie wskoczył nawet na wersalkę jest już po manicure i pedicure coby nikogo nie uszkodzić głównie Franki.
Franka obserwator i wąchacz

a on nawet jej nie zauważa.
Teraz PROSZĘ o

coby odkrył kuwetę
a czy w Chatce ją odkrył
Obecnie leży pod kaloryferem i dżemie

Tak dziś rano kuweta była pełna:)Natomiast chodził i płakał po kociarni domagając się wyjścia na dwór
Królik pojechał p.Dagmara zachwycona.Stacjonarny nie za bardzo ale rozlewu krwi nie ma .Kociaki dogadaja się bo i Królisia i stacjonarny to szalone koty.Pani Dagmara zostawiła puszeczki darowiznę w wysokosci 150 zł.
Aha Królisia trafiała do schroniska między 15-21 XI.Bardzo długo siedziała
Była u Nas też Ewa nowa duża Psotki.Nawiozła darów ze ho,ho.Część pojedzie do schronu część zostanie w KCH.Przyjechal żwirek ,suche jedzonko i puchy mokrego.Dary pochodzą od znajomych Ewy.Dziękujemy
W niedzielę jedzie na Ds malutka ze schroniska.P.Paulina w spr adopcji ma sie skontaktować z Dorotą