sunshine pisze:Sliver, jak Ty jesteś śliczna, zgrabna kobietka![]()
Kocur X zdecydowanie Ci ufa. Myślę, że moje koty też mi ufają. Ale na szczęście ja ich nie muszę prać





a ja robię teraz zupe według przepisu shalom, i mam nadzieję, że wyjdzie

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
sunshine pisze:Sliver, jak Ty jesteś śliczna, zgrabna kobietka![]()
Kocur X zdecydowanie Ci ufa. Myślę, że moje koty też mi ufają. Ale na szczęście ja ich nie muszę prać
sliver_87 pisze:jozefina1970 pisze:Jaki ten Xelmo wielki![]()
Głupio to zabrzmi, ale uwielbiam duże rzeczyto znaczy biżuterię na przykład
![]()
Ale duże koty to już bardzo a bardzo uwielbiamjuz widzę, jakie beą reakcje jak ktos to przeczyta
ale ja wiem, że o kota ci chodziło
jest duży. ale wiecie co, w moich oczach to i tak taki słodki maly pluszaczek, maleństwo moje![]()
shalom pisze:No mój nóz też wysiada a ja razem z nim, szczególnie jak kroję pręgę wołową. Dlatego ta maszynka byłaby zbawieniem, kroiłabym drób tylko
jozefina1970 pisze:sliver_87 pisze:M.ój dzielnie pomagał i fotki robił
A będą?
sliver_87 pisze:Byłam u obu babć, z powodu spóżnionego dnia babci oraz dziadka. w drodze poworotnej po drodze płakusiał pod blokiem mały czarny kotek. Jej jak on płakuniał!! Mówię M.ojemu 'i co zostawimy go teraz'.... ale zanim podeszliśmy, zanim podjęliśmy decyzję, że NIE zostawimy, on na trzech łapkach ( jedna jakas kulawa tylna..) pobiegł sycząc i płakając. daleko, daleko za płot. I nie wzięliśmy goPłakać mi sie chciało, bardzo, bardzo..... boję się, że on umrze, z zimna, z powodu chorej łapki, nie wiem czego...
Źle mi z tego powodu... mam wyrzuty sumienia.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 61 gości