Dwie czarne bez prawa do wyboru - reaktywacja

No ja też właśnie w związku z wydłużonym godzinowo czasem pracy - przychodzę na 10.00 i to jest głównym powodem tego, że się zgodziłam na takie pracowanie. Leniwiec jestem totalny i jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się przyjść do pracy na czas :oops:

U kotów wszystko gra :ok:

dzień jak codzień :

Oooo, futerka tez maja leniucha. A ja spie calymi dniami. Musze zbierac sily na nastepne dwa tygodnie.

Miałam nastepne zdjęcia, z wczoraj , ale wcięło bez możliwości odzyskania. Nic straconego - pozycje te same i na tych samych miejscach.

Za to wczoraj, jak byłam w łazience, wchodzi Kośka i coś do mnie mówi

Ona nigdy nie mówi, więc od razu wydało mi sie podejrzane

Wyszłyśmy, a ona prowadzi mnie do pokoju, gdzie na podłodze stał karton z mnóstwem kolorowych gałek włóczkowych. Obok Malutka, wyjęła sobie łapeczką gałkę, która już była praktycznie zamordowana. Wiedzą, że tego się nie tyka, bo nie wolno. Kośce to wali, bo ją oprócz spania nic nie interesuje, ale Malutka zawsze miała zakusy do kradzieży i wreszcie sie udało. Ale jednak nie do końca, bo starsza koleżanka przyszła i naskarżyła

Ale ją Kośka wydała, no

Nigdy sie jej nie zdarzyło tak naskarżyć, a Malutka, jak weszłam miała wymalowane na pysiu no, ja nie wiedziałam, że nie wolno, no :ryk:

jasdor pisze:a Malutka, jak weszłam miała wymalowane na pysiu no, ja nie wiedziałam, że nie wolno, no

A pewnie dobrze wiedziała :lol:

jasdor pisze:

Dorotko, musisz Malutkiej koniecznie kocyk poprawić - bo jej zimno będzie... :1luvu:

Te nasze futra!
Ja dzis Emila przykrywalam, bo mi sie wydawalo, ze mu zimno. :mrgreen:

Malutkiej zawsze jest zimno, uwielbia spać nakryta, a na noc pakuje sie pod kołdrę. Kośka natomiast, broń Boże - nie tykać żadnymi nakrywaczami. Nawet po narkozie nie dała się pod kocyk wsadzić.

W poludnie dzis z Lillutkiem spalysmy przykryte po nosy. Lilly pod koldra a ja z koldra na glowie. Ciepluszki jestesmy. Emil tez spi na zimnej podlodze.

Jasdorku spij ladnie kochanie moje.

Dzięki Secret, własnie chyba zmykam, bo mam strasznie dużo do odespania. Ale to dopiero w sobote i niedziele nadrobię. Jutro znowu 5.30 :evil:

MŁODA ZDAŁA 3DMaksa na 4 :1luvu:

A to podobno miał być najtrudniejszy egzamin. No zobaczymy, bo czasem to na najłatwiejszym można sie własnie nieźle przejechać.
W pracy rozp.... do granic mozliwości, bo nam meble wymieniają. Dorwałam się do kompa kolegi i już nie oddam :mrgreen:

Cała robota se leży i fajnie, bo nawet nie wiadomo gdzie . Czekamy aż przywiozą.
A wiecie, nas obowiązuje ustawa o zamówieniach publicznych i m.in. meble wożą nam z Katowic, podobno żeby było taniej

jak też wszystko inne, czyli długopisy, ołówki, papier, koperty , itp. Bzdura totalna. To państwo nigdy nie stanie nawet na jednej nodze, dopóki takie absurdy będą obowiązywać.

och Jasdorku....cudne te Twoje kocice, nic tylko kochać, kochać, kochać ... :1luvu:

Jasdorku u nas tez tak jest i to pewnie kazde panstwo tak ma. Teraz weekend i mozesz odpoczac a dla mlodej wszystkiego najlepszego!

Basiu :1luvu:

fajnie Cie znowu widziec.

jasdor pisze:MŁODA ZDAŁA 3DMaksa na 4 A to podobno miał być najtrudniejszy egzamin. No zobaczymy, bo czasem to na najłatwiejszym można sie własnie nieźle przejechać.
W pracy rozp.... do granic mozliwości, bo nam meble wymieniają. Dorwałam się do kompa kolegi i już nie oddam Cała robota se leży i fajnie, bo nawet nie wiadomo gdzie . Czekamy aż przywiozą.
A wiecie, nas obowiązuje ustawa o zamówieniach publicznych i m.in. meble wożą nam z Katowic, podobno żeby było taniej jak też wszystko inne, czyli długopisy, ołówki, papier, koperty , itp. Bzdura totalna. To państwo nigdy nie stanie nawet na jednej nodze, dopóki takie absurdy będą obowiązywać.

gratulacje dla Młodej

Dwie czarne bez prawa do wyboru - reaktywacja

Kto przegląda forum