Cudny widok

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
behemotka pisze:Gdyby odpowiednik w postaci "Okiem kota" miał zakładać, że każdy Mruczek to sfrustrowany lew z zoo, którego trzeba jako kociaka wywalać na glebę, by przypadkiem nie dominował nad człowiekiem, zniechęcać do nawiązywania kontaktu i zastraszać go psychicznie, to ja się cieszę, że takie dzieło nie powstało.
behemotka pisze:Ależ oczywiście, że psy to nie koty - tak samo jak każde dziecko wie, że psy to nie wilki. Tylko niektórym dorosłym ta różnica wydaje się zbyt trudna do pojęcia... A tenże "facet" sam przyznał, że z późniejszą świadomością nigdy by nie napisał banialuków takich jak te, na których opiera się behawiorystyczna i szkoleniowa część książki
Użytkownicy przeglądający ten dział: Bajera i 64 gości