Kocia Chatka - i dalej kociaki czekają sobie na domki...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 27, 2011 11:11 Re: Kocia Chatka - i dalej kociaki czekają sobie na domki...

gosiakot pisze:
terenia1 pisze:[ ja jadę po pracy po 2 kotki z Klimontowa/quote]
Tereniu , a kiedy kotki będą wracać do tej Pani ? chętnie podałabym dla nich jedzenie w większej ilości ( jeśli się zgodzisz) , historia tych kotków i tej pani jest bardzo wzruszająca, szkoda że Ci co mają wielkie serce na ogół nie mają wielkiej kasy ...

Dzięki Małgosiu :D kociaki zawożę w piatek po południu, gdzieś koło 17 ale ja i tak jak jadę do domu codziennie koło niej przejeżdżam, a za jedzonko Pani będzie bardzo wdzięczna - to jest 8 kociaków więc sporo tego idzie niestety.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw sty 27, 2011 11:14 Re: Kocia Chatka - i dalej kociaki czekają sobie na domki...

terenia1 pisze:
gosiakot pisze:
terenia1 pisze:[ ja jadę po pracy po 2 kotki z Klimontowa/quote]
Tereniu , a kiedy kotki będą wracać do tej Pani ? chętnie podałabym dla nich jedzenie w większej ilości ( jeśli się zgodzisz) , historia tych kotków i tej pani jest bardzo wzruszająca, szkoda że Ci co mają wielkie serce na ogół nie mają wielkiej kasy ...

Dzięki Małgosiu :D kociaki zawożę w piatek po południu, gdzieś koło 17 ale ja i tak jak jadę do domu codziennie koło niej przejeżdżam, a za jedzonko Pani będzie bardzo wdzięczna - to jest 8 kociaków więc sporo tego idzie niestety.

Tereniu jak zgromadzę zaopatrzenie zaraz dam znać - 8 kotków do wyżywienia to nie lada wyzwanie- nawet jak ktoś ma pieniądze.

gosiakot

 
Posty: 1574
Od: Śro mar 24, 2010 21:08

Post » Czw sty 27, 2011 11:34 Re: Kocia Chatka - i dalej kociaki czekają sobie na domki...

Jest problem z jedzeniem Belmonda za chiny nie chce jest tej karmy wet.na nerki, juz mu mieszam oszukuje to liznie dwa trzy razy i koniec, natomiast inne smakolyki bardzo chetnie :)
ale mu nie che dawac tego co inne koty jedza.
Probowalam mu dawac palcami no to jakos na poczatku szlo ale teraz sie wycfanil i tez tylko polize.
Wczoraj dostalam 1 probke renala sychego no to jadl ze smakiem, moze ktos ma renala suchego to bardzo prosze, nie chce kupowac duzej tyty bo jak mu sie odmieni a to drogie, a z probkami krucho poprostu nie maja Royal bardzo ogranicza.
A tak poza tym to ok. smaruje mu te placki dlatego musi chodzic pare godz.w kolnierzu az wyschnie bo zlizuje.
Tabletki 2 x dz.bierze, oczko juz prawie calkiem dobre.
Zalatwia sie prawidlowo, wiz.u weta 1 lutego, i badanie krwi na te nerki zobaczymy czy sie cos poprawilo, choc nie bylo az tak tragicznie, jak to jest kot wiekowy bo nikt nie umie okreslic jego wieku, najczesciej okresla sie po zebach a on ich niem bo mu ktos wybil albo wylecialy ze starosci bo mlody to on nie jest.
Jesli chodzi do deformacje nerek i ta cyste to niestety z tym sie nie da nic zrobic tego sie u zwierzat nie operuje, byle nerki w miare funkcjonowaly to bedzie ok.
Acha i ok.9 lutego bedzie badany kal czy tam nie ma jakich robali lub jaj bo byl zarobaczony okropnie, i odrobaczany dwukronie ale trzeba sprawdzic.
A tak to lazi za mna krok w krok i spoziera oczkami ze skrzykwionym lebkiem zeby mu cos smakowitego dac jest obledny, przeuroczy i kochany :lol:
Nad nad ranem wlazi Wiesiowi na klate i wali go lbem po brodzie, nie wiemy czy to z sympatii czy go budzi do jedzenia :D
http://www.youtube.com/watch?v=KWXhyA9b4fA
Obrazek http://www.nadziejanadom.org
Tajger,Chrupka,Pela,Kapsel,Czaruś
Benek [*] Lucuś-Belmondo[*]

jadziaII

 
Posty: 1357
Od: Pt lip 04, 2008 21:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw sty 27, 2011 12:16 Re: Kocia Chatka - i dalej kociaki czekają sobie na domki...

Jadziu wczoraj od Pani doktor z Amavetu przywiozłam dużo próbek suchego i było też w mniejszym kartoniku opisane karma nerkowa ale nie wiem czy to Renal, musisz poszukać w kociarni gdzie karma została przełożona, ja wczoraj postawiłam cały karton duży i ten mniejszy na stole, bo nie miałam czasu rozpakować tego.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw sty 27, 2011 12:17 Re: Kocia Chatka - i dalej kociaki czekają sobie na domki...

jadziaII pisze: moze ktos ma renala suchego to bardzo prosze, nie chce kupowac duzej tyty bo jak mu sie odmieni a to drogie, a z probkami krucho poprostu nie maja Royal bardzo ogranicza.

Jadziu ja mam Alfa na Renalu to troche ci odsypię.
Ale będę dopiero w niedzielę w Chatce na dyżurze, chyba że podjedziecie do mnie do pracy jutro jestem do 19-tej.
A Alf tez nie za bardzo chce ten Renal ale dosypuję mu trochę innego który lubi i nawet wtedy zjada.
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw sty 27, 2011 13:16 Re: zakładam wątek proszę nie pisać

MartynaP pisze:
terenia1 pisze:A to link do stronki Mirandy i Jurija Holendrów którzy pomagają polskim zwierzakom i miedzy innymi pomogli naszym kociakom ostatnio nas nawet odzwiedzili.
http://www.jmvr.org/

a ja chciałam polukac tą strone ale to chyba nie taka jaka ma byc :?


Nie rozumiem holenderskiego, ale.. jest tam "Stichting JMVR"

..i tam chyba napisano, że jest nowy adres strony: http://www.jmvr.nl

Pozdrawiam

całek

 
Posty: 163
Od: Czw kwi 23, 2009 22:23
Lokalizacja: Będzin

Post » Czw sty 27, 2011 14:01 Re: Kocia Chatka - i dalej kociaki czekają sobie na domki...

jadziaII pisze:Jest problem z jedzeniem Belmonda za chiny nie chce jest tej karmy wet.na nerki, juz mu mieszam oszukuje to liznie dwa trzy razy i koniec, natomiast inne smakolyki bardzo chetnie :)
ale mu nie che dawac tego co inne koty jedza.
Probowalam mu dawac palcami no to jakos na poczatku szlo ale teraz sie wycfanil i tez tylko polize.
Wczoraj dostalam 1 probke renala sychego no to jadl ze smakiem, moze ktos ma renala suchego to bardzo prosze, nie chce kupowac duzej tyty bo jak mu sie odmieni a to drogie, a z probkami krucho poprostu nie maja Royal bardzo ogranicza.


w sumie mamy też na gorze w Chatce, na witrynce, takie żółte torby suchego z napisem senior. Wszystkie karmy dla seniorów mają mniejszą ilość białka i karmy nerkowe też, więc moze jakby mu smakowały te dla seniorów to mozna z renalem mieszać,
trzeba uważać, żeby nie jadł za dużo mięska czy serka

Filomen

 
Posty: 3710
Od: Sob lut 10, 2007 17:20
Lokalizacja: katowice

Post » Czw sty 27, 2011 14:44 Re: Kocia Chatka - i dalej kociaki czekają sobie na domki...

Filomen pisze:
jadziaII pisze:Jest problem z jedzeniem Belmonda za chiny nie chce jest tej karmy wet.na nerki, juz mu mieszam oszukuje to liznie dwa trzy razy i koniec, natomiast inne smakolyki bardzo chetnie :)
ale mu nie che dawac tego co inne koty jedza.
Probowalam mu dawac palcami no to jakos na poczatku szlo ale teraz sie wycfanil i tez tylko polize.
Wczoraj dostalam 1 probke renala sychego no to jadl ze smakiem, moze ktos ma renala suchego to bardzo prosze, nie chce kupowac duzej tyty bo jak mu sie odmieni a to drogie, a z probkami krucho poprostu nie maja Royal bardzo ogranicza.


w sumie mamy też na gorze w Chatce, na witrynce, takie żółte torby suchego z napisem senior. Wszystkie karmy dla seniorów mają mniejszą ilość białka i karmy nerkowe też, więc moze jakby mu smakowały te dla seniorów to mozna z renalem mieszać,
trzeba uważać, żeby nie jadł za dużo mięska czy serka


Jadziu , w kociej chatce jeszcze powinny być w dużej ilości próbki karmy "senior" z royal.c , które podarowała nam przychodnia Alaskan w Będzinie, ostatnio widziałam pudełko z tymi próbkami na regale z boksami , to takie zwykłe szare pudełko tekturowe , może dla Belmonda by się nadała ta karma skoro Ewa mówi, że te karmy są zbliżone składem.

gosiakot

 
Posty: 1574
Od: Śro mar 24, 2010 21:08

Post » Czw sty 27, 2011 16:02 Re: Kocia Chatka - i dalej kociaki czekają sobie na domki...

gosiakot pisze:
Filomen pisze:
jadziaII pisze:Jadziu , w kociej chatce jeszcze powinny być w dużej ilości próbki karmy "senior" z royal.c , które podarowała nam przychodnia Alaskan w Będzinie, ostatnio widziałam pudełko z tymi próbkami na regale z boksami , to takie zwykłe szare pudełko tekturowe , może dla Belmonda by się nadała ta karma skoro Ewa mówi, że te karmy są zbliżone składem.


Jadziu sprawdź proszę zawartość białka w jednej i drugiej

Filomen

 
Posty: 3710
Od: Sob lut 10, 2007 17:20
Lokalizacja: katowice

Post » Czw sty 27, 2011 18:16 Re: Kocia Chatka - i dalej kociaki czekają sobie na domki...

Rudy kot schowany był pod oknem
jak nałożyłam jedzonko to wyszedł choc niepewnie-chyba zglodniał ;)
zjadł i poszedl dalej sie chowac

cykłam mu dwie fotki telefonem

Obrazek
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

MarKotek

 
Posty: 4247
Od: Pon lut 23, 2009 0:36
Lokalizacja: Będzin

Post » Czw sty 27, 2011 18:18 Re: Kocia Chatka - i dalej kociaki czekają sobie na domki...

biedak pewnie nie wie co się dzieje :(
Obrazek

Madziula

 
Posty: 2513
Od: Wto sty 25, 2005 15:32
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw sty 27, 2011 18:21 Re: Kocia Chatka - i dalej kociaki czekają sobie na domki...

Madziula pisze:biedak pewnie nie wie co się dzieje :(

napewno :(
dał sie pogłaskac ale widac ze sie zgubil w tej sytuacji
jak widac jest baaardzo gruby,jak dla mnie to grubszy od Biga
ObrazekObrazekObrazek

MarKotek

 
Posty: 4247
Od: Pon lut 23, 2009 0:36
Lokalizacja: Będzin

Post » Czw sty 27, 2011 18:37 Re: Kocia Chatka - i dalej kociaki czekają sobie na domki...

MartynaP pisze:
Madziula pisze:biedak pewnie nie wie co się dzieje :(

napewno :(
dał sie pogłaskac ale widac ze sie zgubil w tej sytuacji
jak widac jest baaardzo gruby,jak dla mnie to grubszy od Biga

Faktycznie, kotek wygląda na zapasionego, to dla niego niezdrowe :( , jakby zaakceptował karmę obesity to może troszkę by zrzucił brzuszka . Bardzo mi żal tego kota :(
Najgorsze, że nawet wcale nie ma pewności, że dziecko z powodu którego został oddany jest naprawdę uczulone na koty - są tylko przypuszczenia lekarzy :(

gosiakot

 
Posty: 1574
Od: Śro mar 24, 2010 21:08

Post » Czw sty 27, 2011 18:55 Re: Kocia Chatka - i dalej kociaki czekają sobie na domki...

a może wyjdzie w końcu na jaw, że ta alergia jednak nie od kota i wezmą go do domku znowu co ??
no chyba, że jest to wymówka tylko...
Obrazek

Madziula

 
Posty: 2513
Od: Wto sty 25, 2005 15:32
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw sty 27, 2011 19:21 Re: Kocia Chatka - i dalej kociaki czekają sobie na domki...

Rudy Fuks pojechał dziś do Bony 44 :D Bożenka pewnie zda relację co i jak i jak stosunki z Franką Betoniarką :)
No szczuplutki to o nie jest, ale o w tej chwili najmniejsze zmartwienie zaczął jeść i to najważniejsze, a pomarańczowy jest jak marchewka :mrgreen:
Mała kicia ze schronu juz po sterylce przywiozłam ją dziś spowrotem do Kociej Chatki zostanie chyba do soboty potem do domku, na boksie jest przyczepiona torebeczka z lekiem przeciwbólowym dla malutkiej - jutro rano trzeba jej podac pierwszą dawkę - dopyszcznie, i w sobotę drugą dawkę. :)
W przedsionku do zdrowej kociarni wstawiłam takie duże plastikowe pudło i wrzuciłam dziś tam moje fanty na Dzień Kota.
Do domku dziś pojechała szalona Królisia :lol:
No i dziś było chyba u nas pełno cudownych przyjaciół naszych kociaków - bo jest cała masa puszeczek dla kociaków -półka w szafie zapełniona na maxa , dużo paczuszek jedzonka suchego, żwirek dziękujemy bardzo, bardzo :1luvu: :1luvu: To chyba była Duża Psotki i chyba ktoś jeszcze :1luvu: chyba Duża Plameczka i obecnie też Królisi :D nasza skarbonka kociarniania też została zasilona :D
Przy takim wsparciu ze spokojem możemy patrzeć w przyszłosć :1luvu:

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 166 gości