Powodów niejedzenia przez kicię może być mnóstwo. Od zakłaczenia - czy dajesz jej pastę, przez jakąś chorobę aż po jej charakter. Mój Kicuś [*] był takim modelem jeśli chodzi o jedzenie, że jak nie dostał tego na co miał ochotę to potrafił robić głodówki - albo jadł to na co miał ochotę albo wcale i nic nie pomagało.
Myślę, że powinnaś jednak skonsultować się z wetem, zrób badania, żeby wykluczyć podłoże chorobowe.
A doraźnie - saszetka whiskasa (najlepiej ryba) zalane małą ilością ciepłej wody - to zawsze działa.
A z lepszych karm może spróbuj Alma Nature saszetki - moje wciągają tak, że boję się, żeby nie zjadły misek. Z tym, że ta karma może być jako uzupełniająca a nie podstawowa.
Trzymam kciuki

Jeśli ktoś mówi, że nie lubi kotów to znaczy, że nie spotkał jeszcze tego właściwego.Kicuś 04.1997 - 22.10.2010..........Troczuś 2004 - 14.02.2019...............Myszka.................... Mirmił.................GRysiu
Trzy zdjęcia kotów to za dużo.
