zaadoptuje kota

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro sty 26, 2011 16:50 Re: zaadoptuje kota

o Pani szkalowaniu mojej osoby

gdzie??

prosze mi podac namiary na tutejsza władze

8O

Jest gorzej niż myślałam. :roll:
AnielkaG
 

Post » Śro sty 26, 2011 16:54 Re: zaadoptuje kota

AnielkaG pisze:satyr77, ta Pani rozmawiała z niemal wszystkimi DT z tego wątku :twisted: i kota dalej nie ma, dziwne nie?

raczej nie nie szukałam nigdzie

i jeszcze do tego Pani kłamie

bo nikt mi nie proponował oprócz dwóch Pan które sa offline a całą rozmowa to zadawanie pytan prosze przesledzic uwaznie

Good Girl

 
Posty: 50
Od: Śro sty 26, 2011 11:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 26, 2011 16:55 Re: zaadoptuje kota

Ponieważ nie udzieliłaś satysfakcjonujących mnie odpowiedzi nie zaoferuję Ci mojej tymczaski.
najszczesliwsza
 

Post » Śro sty 26, 2011 16:57 Re: zaadoptuje kota

najszczesliwsza pisze:Ponieważ nie udzieliłaś satysfakcjonujących mnie odpowiedzi nie zaoferuję Ci mojej tymczaski.
dobrze z tymze Pani mi nic nie proponowała a na wszytskie pytania odpowiadałam ale w porzadku

Good Girl

 
Posty: 50
Od: Śro sty 26, 2011 11:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 26, 2011 16:57 Re: zaadoptuje kota

:D jejku, ta kobieta na prawdę nic nie rozumie
Droga Pani świat jest mały, ludzie zajmujący kotami się dobrze znają, a Pani jest tak charakterystyczna, że faktycznie nie musi się pani podpisywać imieniem i nazwiskiem (co dla mnie jest równoznaczne ze złymi zamiarami)

a z poszukiwań kota radzę zrezygnować, bo jak Pani widzi tylko RAZ się udaje
AnielkaG
 

Post » Śro sty 26, 2011 16:59 Re: zaadoptuje kota

Good Girl pisze:
najszczesliwsza pisze:Ponieważ nie udzieliłaś satysfakcjonujących mnie odpowiedzi nie zaoferuję Ci mojej tymczaski.
dobrze z tymze Pani mi nic nie proponowała a na wszytskie pytania odpowiadałam ale w porzadku

Jak mogłam Ci coś zaproponować, skoro nie masz warunków na kota?
najszczesliwsza
 

Post » Śro sty 26, 2011 17:01 Re: zaadoptuje kota

AnielkaG pisze::D jejku, ta kobieta na prawdę nic nie rozumie
Droga Pani świat jest mały, ludzie zajmujący kotami się dobrze znają, a Pani jest tak charakterystyczna, że faktycznie nie musi się pani podpisywać imieniem i nazwiskiem (co dla mnie jest równoznaczne ze złymi zamiarami)

a z poszukiwań kota radzę zrezygnować, bo jak Pani widzi tylko RAZ się udaje
nie bede rezygnowac bo nic złego nie zrobiłam a to ze cos sie komus wydaje przykro mi szkoda ze mnie to spotkało kogos kto chce zaopiekowac sie kotem i dac dom bo ktos rzucił plote ale jak pisałam wczesniej porozumiem sie z administratorem i jak najbardziej wyjasnie ta sprawe

Good Girl

 
Posty: 50
Od: Śro sty 26, 2011 11:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 26, 2011 17:15 Re: zaadoptuje kota

Jak zwykle czegoś nie łapie. Joaśka czy jak jej tam jest z Ludwikowic, kobita mówi że jest z wawki. No dobra styl pisania może i podobny, ale nie zaryzykował bym stwierdzenia, że to ta sama osoba. Nie wiem jak wy ale ja dość dokładnie trzepie domki i bez wizyty przedadopcyjnej kota nie puszczam, można w razie wątpliwości na takiej wizycie obejżeć książeczkę psa, można sprawdzić u weta. No chyba, że to inna osoba już wcześniej sprawdzona.
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Śro sty 26, 2011 17:17 Re: zaadoptuje kota

najszczesliwsza pisze:
Good Girl pisze:
najszczesliwsza pisze:Ponieważ nie udzieliłaś satysfakcjonujących mnie odpowiedzi nie zaoferuję Ci mojej tymczaski.
dobrze z tymze Pani mi nic nie proponowała a na wszytskie pytania odpowiadałam ale w porzadku

Jak mogłam Ci coś zaproponować, skoro nie masz warunków na kota?



a dokładnie jakich wymogów nie spełniam?nie jestem kolezanka tamtej besztającej mnie Pani ?to smieszne ale kłocic sie nie zamierzam :roll:

Good Girl

 
Posty: 50
Od: Śro sty 26, 2011 11:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 26, 2011 17:20 Re: zaadoptuje kota

Good Girl pisze:
AnielkaG pisze::D jejku, ta kobieta na prawdę nic nie rozumie
Droga Pani świat jest mały, ludzie zajmujący kotami się dobrze znają, a Pani jest tak charakterystyczna, że faktycznie nie musi się pani podpisywać imieniem i nazwiskiem (co dla mnie jest równoznaczne ze złymi zamiarami)

a z poszukiwań kota radzę zrezygnować, bo jak Pani widzi tylko RAZ się udaje
nie bede rezygnowac bo nic złego nie zrobiłam a to ze cos sie komus wydaje przykro mi szkoda ze mnie to spotkało kogos kto chce zaopiekowac sie kotem i dac dom bo ktos rzucił plote ale jak pisałam wczesniej porozumiem sie z administratorem i jak najbardziej wyjasnie ta sprawe


Dobra Dziewczyno, nie dziw sie, że osoby opiekujące się kotami chca dokładnie wiedziec w czyje ręce ma trafic ich podopieczny. Włożyły wiele prywatnej kasy, poświęciły wiele czasu i przede wszystkim serca, żeby dac schronienie i wyleczyc wiele kocich bied. Widziały wiele zla wyrządzonego przez "ludzi" braciom mniejszym. Wiele kotów wróciło z adopcji bo podrapały meble, dziecko albo inny domownik dostal alergii (a tak, alergia może sie objawić po dłuzszym nawet czasie), bo ktos przestał miec ochote na zajmowanie się zwierzakiem i mnóstwo innych prawdziwych lub nie powodów.
Dlatego każdy chętny jest bardzo dokladnie sprawdzany - nikt nie lubi nietrafionych inwestycji...
Obrazek Obrazek

Chatte

 
Posty: 1405
Od: Śro kwi 02, 2003 8:46
Lokalizacja: Józefów - Warszawa

Post » Śro sty 26, 2011 17:24 Re: zaadoptuje kota

Satyr77 pisze:Jak zwykle czegoś nie łapie. Joaśka czy jak jej tam jest z Ludwikowic, kobita mówi że jest z wawki. No dobra styl pisania może i podobny, ale nie zaryzykował bym stwierdzenia, że to ta sama osoba. Nie wiem jak wy ale ja dość dokładnie trzepie domki i bez wizyty przedadopcyjnej kota nie puszczam, można w razie wątpliwości na takiej wizycie obejżeć książeczkę psa, można sprawdzić u weta. No chyba, że to inna osoba już wcześniej sprawdzona.



Drogi Panie moze Pan najwiecej łapie ze wszytskich tutaj nie mam boksera bo najzwyczajniej w swiecie ich nie lubie mam kundla nie zostawie tego gdyz w tej chwili nagonka powstała wzgledem mojej osoby ugodziła mnie bezposrednio gdyz wiekszosc zaczeła mnie besztac za cos czego nie zrobiłam bo jednej cos sie wydaje to chore i irracjonalne jestem otwarta na wizyte przedadopcyjna i sama na nia licze zatem nie mam nic do ukrycia co wiecej zalezy mi na podpisaniu umowy.Ale jaki styl pisania bo nie rozumiem wogle o co chodzi?mówiac ze nie szukałąm wczesniej mówiłam prawde byłam tak zajeta ze nie miałąm czasu egzaminy praca robiły to za mnie kolezanki a tresc musiały pisac podobna jaka ja napisałam gdyz to moje słowa ale z nikim nie rozmawiałam a tu wchodze człowiek Bogu ducha winien chce przygarnac kota i taka niesprawiedliwosc chcecie sprawdzajcie IP ja nie mam nic do ukrycia aczkolwiek jest to bezprawne

Good Girl

 
Posty: 50
Od: Śro sty 26, 2011 11:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 26, 2011 17:26 Re: zaadoptuje kota

Chatte pisze:
Good Girl pisze:
AnielkaG pisze::D jejku, ta kobieta na prawdę nic nie rozumie
Droga Pani świat jest mały, ludzie zajmujący kotami się dobrze znają, a Pani jest tak charakterystyczna, że faktycznie nie musi się pani podpisywać imieniem i nazwiskiem (co dla mnie jest równoznaczne ze złymi zamiarami)

a z poszukiwań kota radzę zrezygnować, bo jak Pani widzi tylko RAZ się udaje
nie bede rezygnowac bo nic złego nie zrobiłam a to ze cos sie komus wydaje przykro mi szkoda ze mnie to spotkało kogos kto chce zaopiekowac sie kotem i dac dom bo ktos rzucił plote ale jak pisałam wczesniej porozumiem sie z administratorem i jak najbardziej wyjasnie ta sprawe


Dobra Dziewczyno, nie dziw sie, że osoby opiekujące się kotami chca dokładnie wiedziec w czyje ręce ma trafic ich podopieczny. Włożyły wiele prywatnej kasy, poświęciły wiele czasu i przede wszystkim serca, żeby dac schronienie i wyleczyc wiele kocich bied. Widziały wiele zla wyrządzonego przez "ludzi" braciom mniejszym. Wiele kotów wróciło z adopcji bo podrapały meble, dziecko albo inny domownik dostal alergii (a tak, alergia może sie objawić po dłuzszym nawet czasie), bo ktos przestał miec ochote na zajmowanie się zwierzakiem i mnóstwo innych prawdziwych lub nie powodów.
Dlatego każdy chętny jest bardzo dokladnie sprawdzany - nikt nie lubi nietrafionych inwestycji...

weryfikowac kogos a zrobic nagonke oczernic i skreslic to dwie całkiem rózne sprawy

Good Girl

 
Posty: 50
Od: Śro sty 26, 2011 11:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 26, 2011 17:47 Re: zaadoptuje kota

aczkolwiek jest to bezprawne

co jest bezprawne? że nie dam Pani kota? Dlaczego nie używa Pani znaków interpunkcyjnych i wielkich liter? Pytałyśmy o konkretne rzeczy i nie dostałyśmy konkretnych odpowiedzi.
co wiecej zalezy mi na podpisaniu umowy.

a skąd Pani wie o umowie? skoro nie szukała Pani kota nigdzie wcześniej? a kota miała Pani w dzieciństwie? Tutaj takie określenie nie padło 8O
AnielkaG
 

Post » Śro sty 26, 2011 17:55 Re: zaadoptuje kota

Dziewczyny, opanujcie się. To że podobnie jak Jooaśka nie uzywa znaków przestankowych to nie powód żeby ją oczerniać. Już po raz kolejny obserwuję, że najpierw się gada potem zaczyna się sprawdzać, cierpią na tym niewinne osoby, bo komuś się coś wydaje, wiecej ostrożności przy sądach bez dowodów, a styl pisania PODOBNY nie jest jeszcze dowodem. Jak ktoś ma takiego kota, to niech zaproponuje i weryfikuje już prywatnie, jeżeli to ta sama osoba zrobi to szybko, jeżeli inna, może zapewnić dom jakiemuś kotu. Nigdy nie ma 100% pewności, że to dobry dom. Nawet ten najbardziej idealny popełnia błędy i nigdy nie macie pewności, że kot nie wróci bo się popsuł, bo ciąża, alergia itp. Też każdy z nas zaczynał na tym forum od zerowej liczby postów i liczba postów nie świadczy o człowieku. To jest jedyne forum gdzie mam taką liczbę postów, zazwyczaj moje posty można policzyć na palcach, czy to mnie dyskwalifikuje. Sorry, ale chyba popadacie w lekką paranoje.
Obrazek

Satyr77

 
Posty: 7920
Od: Pt lip 31, 2009 12:06
Lokalizacja: Óć

Post » Śro sty 26, 2011 17:58 Re: zaadoptuje kota

AnielkaG pisze:
aczkolwiek jest to bezprawne

co jest bezprawne? że nie dam Pani kota? Dlaczego nie używa Pani znaków interpunkcyjnych i wielkich liter? Pytałyśmy o konkretne rzeczy i nie dostałyśmy konkretnych odpowiedzi.
co wiecej zalezy mi na podpisaniu umowy.

a skąd Pani wie o umowie? skoro nie szukała Pani kota nigdzie wcześniej? a kota miała Pani w dzieciństwie? Tutaj takie określenie nie padło 8O



bezprawne jest przegladanie sobie czyjegos IP :ryk: przykro mi ze w czesciach doszłą moja wypowiedz.Skad wiem o umowie bo zyje w cywilizowanym swiecie droga Pani ogladam tv a tam wiele takich sformuowan sie przewija co wiecej czytałam tez prase artykuły w internecie odnosnie schronisk czy mi sie wydaje czy chce mnie
Pani złapac na kłamstwie?a prosze wybaczyc nie uzywanie znaków interpunkcyjnych po prostu mam temperature,ale jesli poprawi to Pani humor postawiłam nawet przecinek :ryk: no i zawsze zwracajac sie do kogos per Pani pisałam z wielkiej litery co wskazuje szacunek do rozmówcy :P

Good Girl

 
Posty: 50
Od: Śro sty 26, 2011 11:42
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 48 gości