mam nadzieję, że Rudolfik już lepiej się czuje:-)
A poniżej mała anegdota o tym, jak Rudolf został Panem
Rodzina von Focha postanowiła zaadoptować wirtualnie drugiego ziomka (pierwszym jest Cioteczka Rózia) Sylwusia z rodzinnych działek Rudolfa.
moja wersja podziękowań na stronkę brzmiała:"
bardzo proszę o wstawienie informacji o tym, że wirtualny dom znalazł Sylwuś.
A alimenty będzie mu wypłacał jego ojciec chrzestny Rudolf z Poznania.
Proszę podziękować też całej poznańskiej załodze za stałą pomoc.
Agata, Rafał i R, J, M, W i M
"
natomiast na stronce zostało zamieszczone"
Sylwuś ma wirtualnego Ojca Chrzestnego
Mikołaje są wśród nas!
Każda adopcja wirtualna uświadamia nam, że są dobrzy ludzie, którzy potrafią dawać innym i mają z tego zadowolenia.
Takim Mikołajem jest Pan Rudolf z Poznania, który zaadoptował Sylwusia.
Dziękujemy za pomoc!
Wielkie podziękowania dla całej poznańskiej załogi za stałą pomoc - dla Agaty, Rafała i R,J,M,W I M!
"
No musiałam się tym podzielić