Gerard za tęczowym mostem.

[Neigh]

No własnie o tym korespondujemy - ale u nas jest skucha.
Bo:
- wszystkie Gerarda badania były robione w zeszłym roku. Brałam na nie rachunki uproszczone ( były skany) + 1 faktura na Alternatywę Zielonogórską.

Nikt mi wstecz nie zmieni rachunków w faktury
a. zamknięty rok
b. równałoby się to zmianie numeracji faktur, rachunków - co ew. jest możliwe ale w trakcie roku płatniczego a nie po jego zamknięciu

- aktualnie mogę wziąć jedynie fakturę za karmę weterynaryjną - ostatnio zapłaciłam 111 zł - wzięłam kwitek. Nie ma problemu żeby z tego zrobić fakturę imienną czy jaką tam potrzeba.

- Gerard wymaga aktualnie jedynie badania moczu + operacji. Operacja ma kosztować u tego weta 600 zł. Nie sądzę by dało się tę kwotę rozbić na mniejsze po 200 zł......( nooo moze osobno za podane leki, osobno za usługe medyczną.......) - musiałabym dopytać. Ale to mogą mi wystawić dopiero po zabiegu. Żeby do niego doszło to trzeba za niego zapłacić.....a ja nie wyłoże 600 zł bo zwyczajnie nie mam.

Niestety teraz nie mamy tak, ze chodzimy co jakiś czas i robimy różne rzeczy - tak już było....

Oczywiście na tą urinary kasy potrzeba - suchą jeszcze mamy, ale mokra sie kończy. Inna sprawa, ze on to je ......bo nic innego nie dostaje, ale żeby lubil.....to nie bardzo.



Ktoś ma jakieś pomysły jak to rozwiązać?

Achaś - gdyby ktoś z Darczyńców czy ktokolwiek chciał sie o stan zdrowia, płatności czy cokolwiek dopytac, to żadna tajemnicą nie jest ze Gerard jest pod opieką dr Dominiki Borkowskiej - lecznica Canfelis Warszawa ( numery tel i godziny przyjeć na stronie ). Jest zarejestrowany pod moim nazwiskiem........ale dr Dominika na hasło Gerard ( pers) będzie na 100% wiedziała o kogo chodzi:-) Wytrzeszcz jest znaną postacią;-)

[Neigh]

aaaaaa no i mam gotową niespodziankę - tylko ją trzeba tu wstawić. Kto gotów się tego podjąć? Ja dwa razy próbowałam.......niestety cierpliwości brak. Moze jak zejdą śniegi będzie tu u nas na wsi szybciej internet hulał.....

[Neigh]

Sama sobie poradziłam.... ale kurcze zmniejszyć nie umiem.....Zaraz mi mod da.....

To jest "koszulka cegiełka". Tak sobie wymyśliłam. Na zdjęciu jest oczywiście Gerard. Koszulka jest biała - w rozmiarze L. Jest na niej taki napis jak widać......Zdjęcia koszulki nie mam, ale mogę mieć.
Na razie zamówiłam jedną......napisy mogą być różne "wszędzie jestem taki włochaty", "ten kot wyzdrowiał dzięki mnie" itp. Koszt zrobienia koszulki to 33 zł. Minimalnie wiec musiałaby kosztować 40 zł - żeby z każdej koszulki uzyskać jakieś 7 zł na operację.

Chyba ze ktoś ma dostęp do tanich koszulek lub wykonawcy. Koszulka nie musi być biała.

I co Panie i Panowie na to?

[OKI]

Hehe, dobre
Rodzi się pytanie, kim jest Gerard w obecnym wcieleniu?

[Neigh]

Hehe, dobre
Rodzi się pytanie, kim jest Gerard w obecnym wcieleniu?

Ano właśnie:-)) Zgaduj zgadula....

[andrzej780]

świetny pomysł
można by tez bazarek z koszulkami zrobic.

[ennante]

Z tym ze kurna drogo.
33 zl koszulka, nie da sie znaleźć taniej?
Ja pamietam zamawialam Tżtowi koszulke z nadrukiem, kosztowala chyba 15 zl.

Pomysl bardzo dobry, teraz sie trzeba zastanowic jak kostz zmniejszyc
na allegro:
19,99:
http://allegro.pl/koszulka-t-shirt-z-tw ... 14985.html
http://allegro.onet.pl/super-prezent-t- ... 48653.html

Sa jeszcze po 25 zl.

[andrzej780]

no właśnie jak, ma ktoś pomysł na to?

[Chatte]

Pomysł jest suuuuuuuper!

A może popytać w profesjonalnych firmach przygotowyjacych odziez reklamową?

no tu: http://www.imexgraf.pl/odziez_cennik.htm
najtansza koszulka biała - 6,44 zł netto
Nie umiem wycenić druku, bo pewnie zalezy to od wielkości zamówienia.

A może warto zrobić ankietę albo zebrac tu na forum deklaracje kto i ile koszulek moze kupić?
Kiedyś, chyba w 2004 albo w 2005 roku byla tu na forum akcja koszulkowa. Mam ja do dzisiaj...

[Chatte]

Gdyby kogoś to zainteresowalo - tutaj jest wątek o forumowych koszulkach made by Wojtek:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=14018

[ennante]

Chatte - super.
Cena za jedna koszulkę przy zakupie 50 bylaby w okolicach 10 zl plus przesyłka.
Może by sie zgodzili na jakis upust jakby im Neigh wylozyla ze to w celach charytatywnych na kota

I cena koszulki na aukcji moglaby wyniesc 30 zl, w tym az 20 poszloby na wytrzeszcza.

[Chatte]

Akurat z tą firmą kiedyś współpracowałam, ale "tego kwiatu to pół swiatu" jak mawiaja madrzy ludzie. Popatrze w necie albo zapytam inną firmę zaprzyjaźnioną o taki wyrób
I myslę, że warto byłoby troche zróznicować fasony chociażby na męski i damski (ale coś mi mówi, ze damskich poszloby więcej...hihi)

[Neigh]

Mnie wszędzie mówiono, ze niższa cena - to tylko przy b. dużych zamówieniach.......A wtedy trzeba wyłożyć sporą kasę.
Poza tym tańsze koszulki mają noo delikatnie mówiąc średnią jakość.

Ale koleżanka z dogo wpadła na pomysł, zeby robić nadruk na .....TORBACH. Takich wiecie brezentowych........na zakupy, plaże itp.
Pomysłów na hasła mam z 10.

I jakby co TO MAM PRAWA AUTORSKIE DO TORBOWEGO POMYSŁU:)

Torby na bank są tańsze. Taka torba fajna sprawa......Kto by nie chciał mieć torby z Gerardem ?

[OKI]

Czyli teraz Ty puścisz Gerarda z torbami?
Sprawiedliwie

[Szalony Kot]

Jakby mi dać tydzień bez niczego innego do roboty, to to mogłoby być nawet ręcznie malowane... Z Gerarda by się zrobiło taki ręczny uproszczony rys kota, to nietrudne. Napis tez nietrudno.
Farby do materiałów mam czarną w ilościach zadowalających. I doświadczenie w robieniu koszulek.

Kurczę, chyba zrobię koszulkę kocią. Niejedną. Ale to po sesji, sesja sesja sesja...