Serdecznie pozdrawiam!! Jestem właścicielką białej kici, która miała taką samą postać raka płaskonabłonkowego. Udało nam się wyleczyć kicię, więc służę pomocą i radą. Piszcie na pw to podam nr to pogadamy. Mogę też wysłać kici lek wzmacniający, który nam został. Polecam też pomoc Funduszu onkologicznego, z którego my też korzystałyśmy. Będzie dobrze!!! Byle trafiła na właściwych lekarzy.