Legnica ....

Hej, spójrz tu viewtopic.php?f=1&t=123211
Może warto się odezwać do smarti? :ok:

Jak Paweł? :ok:

Dostał leki przeciw bólowe,przeciw gorączkowe i przeciw zapalne,w razie czego mam alarmować.
Tylko ze niby w razie jakiego czego,kiedy on nie odczuwa bólów głębokich więc i tak mi nie zasygnalizuje ze jest gorzej.Coś od rana "chodzi" za mną piosenka Mari Peszek "pieprze cie miasto".

Kasi rana troszke przyschła,jakby,bo i tak jej ją kremuję.Troche mnie wystraszyła dziewczyna,bo na południową drzemkę nie zaniosłam ją do pokoju młodych i przysnęła na drapaku,spała,spała i spała i mnie tym długim spaniem przestraszyła.Obudziłam ja a Kasia tradycyjnie niczym niezmąconym wzrokiem rzuciła spojrzenie pt. "ale o co chodzi?".
Nie rozumiem o co chodzi,ale ona dużo więcej je kiedy jest sama,a zbyt mało(wydaje mi sie0kiedy buszuje z resztą kotów.Zapomina/Czy czasu jej brakuje/Moze kiedy jest sama to z nudów je?

Za Pawełka :ok:

Co do Kasi to możliwe że jak ma zajęcie to nie pamięta o jedzeniu

Ja też tak mam :wink:

Kasia i Arti:

Przed chwilą Kasia spadła z drapaka,nic jej się nie stało,ale martwię sie o nią.Przecież ile razy można upadać.

Boju:

Hary.Nie udało mi się zrobić porzadnej fotki,bo on wciąż jest w ruchu.

Bayer szaleje z pluszowym pająkiem:

Willow_ pytała co u Carmen?
U Carmen-ciepło :wink:

Jak wcześniej pisałam Carmen nie lubi kotów,nie pozwala podchodzić do siebie blisko,sama też trzyma się "na odległosc'.
Ale,ale.Ale jest jeden taki kocurek,któremu wolno.Wolno mu powachać Carmen,wolno mu podchodzić,nawet bardzo blisko,wolno mu nawet siedzieć obok.
Ta dam!
Carmen i Forest:

Gdybym ich nie znała,to pomyślałabym ze mieszkają razem od lat.

Te pierwsze zdjęcia Carmen świetne - na każdym inny kawałek kota :ryk:

już myślałam, że w całości jej nie zobaczymy . Z Forestem tworzą śliczną parkę

Legnica pisze:Jak wcześniej pisałam Carmen nie lubi kotów,nie pozwala podchodzić do siebie blisko,sama też trzyma się "na odległosc'.
Ale,ale.Ale jest jeden taki kocurek,któremu wolno.Wolno mu powachać Carmen,wolno mu podchodzić,nawet bardzo blisko,wolno mu nawet siedzieć obok.
Ta dam!
Carmen i Forest:

Gdybym ich nie znała,to pomyślałabym ze mieszkają razem od lat.

Ma dobry gust dziewczyna :1luvu:

Forest, jak zawsze, cudny :1luvu:

Forest ma dzisiaj rozwolnienie.Nie dostał z tego powodu wieczornego extra,ma tylko suchą niestety,a ja muszę bardzo uważać kiedy wchodzą do domu,pod drzwiami Forest zostawia niespodzianki.
Kasi zmieniłam krem,teraz pachnie tranem,trochę się bałam że bedzie zbyt smacznie pachnieć,ale jakos kotów ten zapach nie interesuje.Jutro kolejne zastrzyki,Kasia nadal sie drapie,nie wygląda to dobrze.
Widzę ze oprócz Willow_ i Marudka interesuje sie Carmen.W takim razie prosze bardzo,kolejna fotka:

Miałam dziś wielką ochotę na choćby godzinną drzemkę.Nie udało się,Carmen tak się rozpycha ze musiałam ustapic.

Carmen była bardzo zadowolona z tego ze sobie poszłam.Rozkokosiła się na całej połówce,zawineła łepek w koc i zasneła.

Legnica ....

Kto przegląda forum